siemalysy

Cały tydzień przed świąteczny spędziłem na Mazurach oczywiście z rowerem :-) Poniżej fotka z mostu kolejowego we wsi Okartowo. Widok na jez. Śniardwy :-)

Dziś trochę ponad 48 km po różnych drogach. W lesie było znośnie, ale każdy wyjazd z lasu na otwartą przestrzeń to tak wiało, a wrażenie było takie jakby cały czas wiatr w twarz wiał. Momentami porywy były takie, że z rowerem chciało mnie z drogi zwiać. Gdyby tak mocno nie dmuchało pogoda byłaby dziś świetna :-)

Dziś tylko zmiana organizacji na mostku i kierownicy. Licznik przeniosłem z mostka na lewą strone kierownicy, na mostek zamontowałem nowy uchwyt Topeaka na telefon. Wybór na Topeaka padł ze względu na zbliżający się w przyszłym tygodniu wyjazd na Mazury i smartfon będzie robił za nawigację. Jutro plamuję jakąś traskę rowerem o ile pogoda nie spłata figla.

Kask Kross Stout ;-)

- Komplet 3 łyżek do opon z Decathlona, - Komplet łatek samoprzylepnych z Decathlona, - Rękawiczki letnie z serii 700 z długimi palcami z Decathlona, - Uchwyt - pokrowiec Topeak Smartphone Drybag 5.

Dziś 65,30 km po zróżnicowanym terenie. Przejechałem dziś jedną z tras przewodnika rowerowego po regionie. Wychodząc z domu było nawet znośnie, chłodno, wilgotno ale naprawdę dało się śmiało wyjść na rower. W trakcie jazdy, w miarę upływu czasu robiło się zdecydowanie mniej przyjemniej za sprawą mocnego i zimnego wiatru, a także przelotnego deszczu. Ale twardym trzeba być. Traska zaliczona w 100%. Po powrocie ciepła herbata rozgrzała i postawiła na nogi :-)

Wczoraj 65 km. Rano temperatura w okoicach zera. Później było trochę lepiej i wiało.

Olej do łańcucha w Decathlonie

Dziś zrobiłem sobie przerwę w jeździe. Wieczorem tylko czyszczenie i smarowanie łańcucha. Rower gotowy na jutrzejszy wypad ze znajomymi.

Totalnie na spontanie :-) Miałem zrobić sobie dzień przerwy, no ale. Jutro odpocznę. Dzisiejsze kręcenie ~49 km po różnorakim terenie. W pewnym momencie zabłądziłem ale poradziłem sobie ;-) Powrót już po zmroku. Czuć wiosnę :-)

Dzisiejszego dnia postanowiłem wymienić klocki w tylnym hamulcu. Po wymianie klocków nie mogłem wyregulować zacisku, bo jakbym nie regulował jedna strona obcierała. Wyjąłem klocki żeby raz jeszcze wcisnąć tłoczki, ale podkusiło mnie nie wiem co i narobiłem sobie bigosu. Otóż zachciało mi się sprawdzić czy tłoczki z dwóch stron równo się wysuwają. Tak sprawdzałem, że z jednej strony wyszedł za daleko i zapowietrzyłem hamulec Dzwoniłem do serwisu i najbliższy termin to środa i trzeba zostawić rower i będą robić. W innym terminy na przyszły miesiąc. Masakra. Jako, że nie posiadam narzędzi do odpowietrzania i nigdy tego w rowerze nie robiłem (w samochodzie co innego, zdarzało się i to nie raz) postanowiłem spróbować odpowietrzyć w sposób identyczny jak w samochodzie. Udało się uzyskać efek taki, że klamka hamulcowa urosła, bo wcześnie była flakowata i zero hamowania. Co do samej siły hamowania mam zastrzeżenia, ale hamować się da dość dobrze. Klamka jeszcze ma tendencję do minimalnego rośnięcia co może świadczyć o tym, że jeszcze trochę powietrza jest w układzie. Nie chciałem już więcej razy powtarzać operacji "pseudo odpowietrzania" bo bałem się, że płynu zabraknie. Po wszystkich zabiegach wieczorem wyskoczyłem pojeździć. Nakręciłem ok. 27 km po ciemku. W dzień było słoneczko to i było ciepło. Po zmroku temperatura ok 3°C

Klocki DISCSTOP BBS-441 do Avid Elixir

Minęło 69 dni od ostatniej jazdy. Nosiło mnie dziś przez cały dzień i w końcu wieczorem zdecydowałem się spróbować. Wziąłem rower i przejechałem troche pond 14 km bardzo delikatnym i ostrożnym tempem. Chociaż ręka nie jest jeszcze w 100% sprawna, palców do końca zgiąć nie mogę, ale daję radę już na tylę żeby kierownicę trzymać w miarę bezpieczny sposób. Przy okazji przejechałem sie kawałek po lesie, żeby na żywo ocenić jak świeci mój ostatnbi zakup. Muszę przyznać, że robi wrażenie. Pozdrowionka :-)

Napisałem z czystej ciekawości do tego sprzedającego z pytaniem czy to jest taper. Ja rozglądam się za nowym amorem (tak trochę OT)

Hej :-) Chyba dobrze zrobię jak tu dodam i przy okazji zadam pytanie. Otóż chodzi o aukcję z allegro dotyczącą amortyzatora RAIDON. Czy ta rura sterowa z tej aukcji jest Tapered ? Dla mnie wygląda na zwykłe 1 1/8 " .Znalazłem go, bo akurat zastanawiam się nad raidonem.

Dawno mnie tu nie było Dziś po dwóch miesiącach zdjąłęm rower z wieszaka. Zamontowałem lampkę i akumulator. Przy okazji wyrzuciłem starą torebkę Kellysa, która się porwała, a zastąpiłem ją torebką Deutera 0,5 l. Korzystając z faktu iż trochę przy rowerze majstrowałem więc wykonałem też kilka fotek, które postanowiłem niżej wrzucić. Rower wędruje dalej na wieszak i będzie tam czekał na mnie cierpliwie

Na zdjęciach niebiesko może być od tego, że na niebieskim tle były robione. Natomiast dopóki nie zrobi się ciemno nie mogę odpowiedzieć na to pytanie dokładniej bo naprawdę włączyłem ją na kilka chwil jak było jasno

Dotarła dziś do mnie przesyłka z Magicshine MJ-856. Lampka fajna, solidnie wykonana, światło mocne (dokładniej to ocenię jak się ściemni). Akumulator z paskami gumowymi do montażu na ramę. Pojemnośść AKU to 5,6 Ah. Takie są pierwsze wrażenia tak na szybko po rozpakowaniu. Poniżej wrzucam kilka fotek poglądowych, może ktoś też jest zaintetresowany tą lampką. Testy rowerem w terenie niestety odbędą się najszybciej na koniec marca. Więcej fotek w tym albumie

Szukaj na forum światełka.pl użytkownika Dariusz70. Tam na forum jest dział o nazwie Nasz sklepik i tam znajdziesz

cyklotur.pl - pozytyw Kolejne zamówienie i kolejny raz pełna satysfakcja, szybko i towar dokładnie taki jak zamówiony explore.pl - pozytyw Sklep nie rowerowy, kupowałem u nich przez allegro plecak. Szybko i towar zgodny z opisem. Ich sklep na allegro: www_explore_pl

Plecak dotarł do mnie w środę. Po lekturze tego wątka wiedziałem czego się spodziewać. Zapakowany oryginalnie w fioli już robił wrażenie. Co więcej pisać jak wszystko zostało napisane. Mogę się jedynie podpisać pod plusami i zaletami odnośnie wykonania itp. Niestety będę mógł go przetestować nie szybciej jak za ok 3 tygodnie na rowerze. Może jednak wcześniej zabiorę go na pieszą wędrówkę jak w lasach trochę wyschnie. Nie żałuję kasy wydanej na plecak.

Lampkę Magicshine MJ-856 z AKU 5600 mAh

Wybrałem jednak Magicshine MJ 856 z AKU 5600. Jak już kurier mi ją dostarczy podzielę się opinią.

Hej Truje Wam ostatnio z tymi lampkami, ale generalnie wydawało mi się, że wiem co kupię. Niestety wbiłem sobie do głowy kolejne ale. Zdecydowany byłem praktycznie już na zestaw od Grega ze światełek czyli na EDC X1 3x XP-L extended 3.0 HE. Koszt całkowity ( latarka, 2 aku, ładowarka, uchwyt) wynosi ~ 389 zł razem z dostawą. Z drugiej strony wczoraj na allegro znów przeglądałem oferty Magicshine i MJ-856 z AKU 4400 to koszt 390 zł, a z dostawą 405 zł. Róznica cenowa tych dwóch pozycji jes niewielka. Co według Was będzie lepszym wyborem, bo mi już "we łbie" się tak namieszał, że powoli przestaje to ogarniać.

Kolego poczytaj ten wątek od początku, a wiele się dowiesz. Jak szukasz convoya to zajrzyj na światełka.pl. Ewentualnie tu masz link do sklepiku na forum światełka do convoy s2+.