Skocz do zawartości

Thomas124

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    99
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Thomas124

  1. pod koniec sezonu pokusze się o wymianę łańcucha standardowo jest to hg 40 24 zł na allegro cena gdybym chciał kupić jakiś lepszy co polecacie .do ok 50 zł śmiało mogę wydać jeśli różnica w cenie jest tego warta. jaki domowy sposób zastosowac by zmierzyć czy długość łańcucha jest Ok i nie naciągnął się za bardzo ?Nie chcę za pozno tego robić bo wtedy nowa korba i kaseta moze nie przyjąć nowego . Zastanawia mnie jeszcze jak sprawdzić ile ma ogniw nasz łańcush HG 40 bo np na allegro popatrzyłem i mamy 116 i 114 ogniw w specyfikacji technicznej kandsa nie ma tej informacji na łańcuchu też się nie doszukałem . @Piehursoon zaopatrzyłem się już w ekstrakcyjną jak pisałeś naftę odpuściłem więc następne czyszczenie będzie szejk
  2. nafta coś 7 zł za 500ml kosztowała w takim sklepie z chemią coś drogo stwierdziłem że doczekam do pon i kupię w markecie budowlanym a pech chciał że rowerowy był akurat dziś zamknięty mieszkam w małej mieścinie .zaopatrzę się w pon .Coś mnie podkusiło wieczorem by użyć starego smaru łożyskowego nasmarowałem niewielką ilością nałożyłem na piastę od środka i dzisiaj przy jeździe pozostałe biegi lepiej pracują przełożenia 2/5,4,3 już nie wydają tego odgłosu jakby wszystko miało się rozlecieć i to charczenie ocieranie . .Następnym razem będzie szejk łańcucha
  3. z czystym sumieniem moge polecić accent derry 50 zł jak ktoś nie chce szaleć z kasą / można bez pampersa jeździć dużo wygodniejsze od standardowego miałem tego czarnego vadera a im wiecej na nim jeżdżę tym bardziej się tyłek dostosowuje .Dzisiaj jadę po spinkę do rowerowego .Zrobię szejka moze jakieś min wielkości drobinki dostały się do ogniw łańcucha co w normalny sposób nie da się usunąć a nawet nie widać gołym okiem . Czy można naftę zastąpić np parafiną ?
  4. @Piehursoon popatrzę za spinką w rowerowym . dzisiaj porządnie wyczyściłem nasmarowałem łańcuch + wszystkie zębatki z tyły od1-8 olejem do łańcucha ale niestety problem cały czas mam ten sam działa elegancko tylko na przełożeniu 2/6 6 z tyłu jest cicha natomiast wszystkie inne zębatki z tyłu hałasują charczą po tym wczorajszym deszczu .znajomy doradził bym potraktował nafta zębatki tzn nałożył na pędzel i wszystko wysmarował ma podobno lepsze właściwości smarujące co o tym myślisz? bo co do łańcucha to jest OK przypuszczam ze smar został wypłukany z zębatek 1,2,3,4,5,7,8 albo woda się gdzieś tam dostała gdzie nie powinno stąd ten problem na 100 % wszystko wcześniej grało przełożenia a problemy zaczęły się po deszczu mam w domu jeszcze smar łożyskowy może tego użyć ?
  5. nie mam spinki do łańcucha .wyczyściłem bardzo porządnie napęd cały rower z najmniejszych śmieci i oczywiście łańcuch .łańcuch ponownie naoliwiłem był czysty jak nigdy wczesniej zaczekam aż smar zacznie działać wezmę rower wieczorem na test i zobacze czy problem ustąpił .sprawdziłem czy pod korbami gwinty nie osadziły się jakieś śmieci wyczyszczone wszystko .przy okazji będę musiał podskoczyć i zapytać o taką spinkę do łańcucha na pewno się przyda
  6. łańcuch czyszczę odrobiną parafiny przecieram ręcznikiem papierowym jestem wyposażony w zestaw szczoteczek z takimi długimi włoskami że nawet z napędu usunę cały syf potem odczekuję trochę i smaruję specialnym smarem do łańcucha i wszystko było zawsze OK . teraz się jeszcze bardziej przyłożę do czyszczenia bo może woda zostawiła jeszcze głębiej syf chyba nie musze rozkręcać napędu itp ? bo aż tak dużo syfu nie było jechałem asfaltówką trochę piachu nałapał łańcuch i napęd drobne śmieci . nie mam wd 40 ale liczę że się obejdzie .
  7. Kurcze po wczorajszym deszczu a chwilowo ulewie mam problemy techniczne z rowerem potrzebuję waszej rady . Wczoraj złapała mnie deszcz chwilami silniejszy przejechałem tak ok 25 min (pierwsze solidne zmoknięcie kandsa ) dzień wcześniej rower łańcuch był nasmarowany napęd chodził cicho i solidnie . po powrocie do domu powycieralem szmatką wszystko ca zamokło po ok 3 godz jak wysechł do reszty dodałem odrobinę smaru tam gdzie trzeba i ponownie naoliwiłem łańcuch . dziś ruszałem w trasę i zauważyłem problem rower prawidłowo chodzi tylko na przełożeniu 2 przód /6 tył (najczęściej przy mnie używanym ) kiedy wbijam inne przełożenia tzn na wszystkich innych łańcuch mocno charczy jakby coś o coś ocierało hmmm ale nie widzę nic podejrzanego za to tylko na przełozeniu 2/6 chodzi bez zarzutów moze mi ktoś pomóc co moze być przyczyną co mogę zrobić ?jestem bardziej nowicjuszem w tej dziedzinie rowerów dlatego docenię radę tych co w sprawach technicznych siedzą dłużej przychodzi mi do głowy jedynie by jeszcze raz porządniej wyczyścić łańcuch i napęd i zobaczyć co będzie . dodam jeszcze że rowerem robiłem spore trasy i nigdy nie miałem z nim problemów a tutaj trochę ulewy i się porobiło coś :/
  8. ogólnie zauwążyłem że rowery kandsa stają sie coraz to bardziej popularne w mojej okolicy maestra widziałem tylko 2 ale częściej damki
  9. Dzięki panowie za wytłumaczenie tak luz góra dół po prostu wczesniej nie zwracałem na to uwagi trochę majsterkowałem przy układzie kierownicy i to zauwazyłem teraz wiem że nie ma się tym faktem przejmować
  10. Pozostanę w takim razie przy tym samym amorze na przyszłość jak przyjdzie wymiana .u ciebie też się luzy porobiły po sporym użytkowaniu ?
  11. dokładne ten sam amorek co ma maestro nowy to wydatek przez internet ok 200 zł + przesyłka .istnieje możliwośc w ogóle kupić normalny widelec do maestra bez amortyzatora ? czy to wchodzi w grę
  12. Pojawiły się u kogoś luzy na amortyzatorze ? jak to właściwie z tym jest ,też tak macie że jak wsiądzie się na rower to pomimo blokady lekko się ugina ? rower mam już ok 2 miesiące łącznie zrobiłem ok 2,4 tys km za ten czas z tym ze nie bawiłem się przełącznikiem amortyzatora od samego początku ustawiłem blokadę i tak jeździłem ale cały czas szosą i dobrymi drogami a ilość dziur do minimum ograniczałem o rower dbałem smarowałem regularnie itp ..Dopiero dzisiaj zauważyłem luzy na amorze co prawda delikatnie czuć głównie przy wsiadaniu zsiadaniu podczas jazdy minimalnie się czasem wyczuje .nie jest to jakoś uciążliwe ale ciekawi mnie skąd to się wzięło ? fakt dużo eksploatowałem rower ale po to się kupuję by jeździć Ciekawi mnie jak to jest u was też macie jakieś minimalne luzy (blokada oczywiście włączona ) Kolega Zbyszek napisał parę postów wcześniej " co wiecej, ta sruba na mostku likwidujesz luzy na amorze. gdy zaczyna lekko latac, najlepiej czuc to gdy wciskasz przedni hamulec. za pomoca tej srodkowej srubki likwidujesz luzy. odkrecasz boczne sruby, potem gorna. nastepnie dokrecasz gore, nie za mocno-jedynie tak, by luz skasowac, ale zeby kolo z amorem swobodnie obracalo sie na boki. po tym dokrecasz na maxa boczne srubki. na koniec jeszcze raz dokrecasz gore-topa i bedzie ok. gdyby nie bylo to sprawdz jeszcze raz od poczatku, lub trzeba lozyska sterow wymienic. " miałem czas to zrobiłem tak jak napisałeś ale luzy nie znikły .Jak piszę nie ma tragedii na razie ale jest jakaś rada jak z biegiem czasu się powiększą ? Zakładając że w przyszłości taki amorek się zużyje to do kands maestro można dokupić normalny widelec bez amortyzatora czy pasuje tylko taki SR-SUNTOUR NVX
  13. nie wiem czy to prawda bo ekspertem nie jestem ale słyszałem właśnie że za podobny osprzęt trzeba właśnie dać ok 2 tyś kupując rowery typu kellys .gdyby nie internet to pewnie pocisneliby mi jakiś drogi rower z salonu
  14. potwierdzam naprawdę tak podchodzą do kandsa wkurzają się i irytują jednocześnie w typowych sklepach rowerowych gdzie stoją same gianty kellysy itp marki
  15. mnie zaciekawiło co pisaliście wcześniej o bólu kolan .przejechałem już naprawdę sporo i były momenty że borykałem się z tym samym problemem z naciskiem na prawe kolano .Okazało się że podniosłem tylko 1 cm siodełko w górę i duża poprawa zaznaczyłem sobie kreską mój ulubiony poziom delikatna korekta podniosłem jeszcze minimalnie wyżej i już problem się zaczął nawet parę mm robi różnicę a co ciekawe zmieniłem buty na inne do chodzenia biegania b wygodne i po 50 km znowu kolano się odezwało nie intensywnie ale było czuć że coś nie gra upaly się skończyły wiec ubrałem swoje trekingi-sportowe b usztywniana podeszwa i dużo ból zniknął wnisek najmniejsze detale maja znaczenie
  16. dzięki za odp co do butów pozostanę przy swoich sportowych do biegania z crivita ostatnio kupiłem również super polecam ludzie brali po kilka par wtedy dość sztywna podeszwa i przewiewne .jak ktoś będzie na tym rowerze miał spd to może się wypowiedzieć czy zwiększyło to jego moc .
  17. raz czytałem że gościa złapał fotoradar bo przekroczył 50 km z górki i policja się doczepiła jak ktoś ma szosówkę to pewnei już oberwał mandatem a mam takie pytanie z nieco innej beczki .Na chwilę obecną odłożyłem zakup spd jak pieniążki sie uzbierają to pomyślę nad tym . mam pytanie z innej beczkiJakie obuwie jest najbardziej polecane do jazdy rowerem chodzi aktualnie jeżdżę na wygodnym sportowym do biegania jest b oddychające ale zacząłem zastanawiać się czy może nie lepiej by się jechało w nieco bardziej sztywnej podeszwie (mam też takie treningowo-sportowe) jak to jest w waszym odczuciu ?
  18. na stronie kandsa cena widnieje 1199 zl na allegro 1250 pewnie sprzedawcy marżę sobie doliczają
  19. Dzięki za fachowe wyjaśnienia teraz to już sobie poradzę jutro na spokojnie się pobawię .myślałem nad nieco bardziej sportową pozycją niby ponad 1 cm a może doda nieco komfortu .w sumie nie ma źle ale jak da się coś poprawić to czemu nie .Z amortyzatorem to śmieszna sprawa tyle już przejechałem a używałem tylko 2 razy i sprawował się niezłe praktycznie cały czas mam blokadę bo jeżdżę po asfalcie a wracając jeszcze do sportowej jazdy jak macie ustawione siodełko względem kierownicy siodełko dużo wyżej nad kierownicą ?
  20. mam taką głupi problem .próbowałem dzisiaj się trochę pobawić w regulacje wysokości siodło-kierownica tzn jeden stopień mniej ( w kands maestro mamy pod kierownicą 2 bloczki z napisem neco ) kierownica to wiadomo odkręciłem imbusem 2 śrubki potem myslałem ze kierownica lekko wyjdzie i wyciągnę jeden klocek wtedy będzie niżej a tutaj zonk mogę regulować kierownicę lewo prawo ale wyciągnąć się nie da czemu ? powinienem się bardziej posłować ? czy coś blokuje jeszcze
  21. nad spd to jeszcze pomyślę ale wtedy to będę musiał i kask dokupić
  22. nic tylko kupować po sporej eksploatacji wybił miesiąc zrobiłem tyś km ( 2x prawie 200 km dzień to się nabiło )po drogach wszystko gra bez większych problemów ,w razie jakby ktoś miał wątpliwości co do siodełka valder seddler (standardowe dostałem ) to polecam za naprawdę nie dużą kasę accenta derry 50 zł duzo wygodniejsze(jest odrębny temat na tym forum ogólnie dużo osób polecało ) wiadomo że tyłek to kwestia indywidualna ale skoro tyle osób się przekonało to musi coś w tym być .niektórzy pisali o grippach gofrach że wkurzają no fakt po długiej trasie wkurzają ja zamiast zmieniać zakupiłem rękawiczki i komfort dużo wiekszy ale jak kto woli oczywiście to są tylko moje doświadczenia i tak przy okazji to dzięki za takie fora jak tutaj bo właśnie przez opinie tutaj zasugerowałem się by udać się w stronę kandsa Teraz rozważam spd ale nigdy nie jezdziłem tak i trochę się boję nie tego że się zapomnę że je mam ale bardziej że będzie sytuacja do zatrzymania się nagła i jakimś cudem but się nie wypnie i gleba jezdzi ktoś w spd na maestro ?
  23. a jaki jest sens zakładania opony 29 na kolo 28 ? są jakieś korzyści z tego
  24. no to się ciesze bo mnie interesuje jak najbardziej szosowa jazda może dużej różnicy nie będzie po przejściu na 700x35 z 700x40 ale zawsze coś
  25. powiedzcie mi do mojego maestro będzie pasowała również opona 28 700x35C ? standardowo mam 700x40C i czy jeśli kupię taką 700x35C praktycznie dowolna dętka 28 będzie pasowała ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...