Od kilku tys. km ujeżdżam maszynę na pasku. Tylko i wyłącznie w warunkach miejskich, z Alfine 8, jak będę miał chwilę podmienię na 11. W ruchu miejskim same zalety - cicha praca, bezobsługowość. Warto dodać, że:
1) "przerwa" w ramie to nie wszystko. Stosunkowo łatwo wpaść np. w rozpoczynającym temat Focusie, wersje sprzedawane z paskiem mają jeszcze odpowiednio profilowaną prawą dolną rurę tylnego widelca; tak, aby zmieściła się zębatka Gates'a. W przypadku tych sprzedawanych standardowo z łańcuchem, może się okazać, że mieszczą się tylko te małe.
2) Do zastosowań bardziej terenowych, Gates robi wersję Center Track, stabilizowaną szyną pośrodku. Rzeczony Focus ma tradycyjną wersję paska i zębatek, więc - pomijając kwestię geometrii - w teren nie za bardzo... Z kolei nie jest to też wymarzone zastosowanie dla przekładni z serii Alfine.
3) Praktycznie pełna gama Gates jest dostępna na eBayu.