Roballinho

Bo odkręcasz aluminiowe miski, więc jak coś ma się poddać, to właśnie one. Inaczej to wygląda z twardym konusem.

Tu raczej chodziło o klasę zastosowanej stali. Mam z bitula klucze do konusów i co tu dużo mówić, słabe są. Na każdym mam już delikatne wżery, a używam sporadycznie.

We wcześniejszej ramie tak miałem zamontowane. Teraz zmieniłem na inną i pojawił się problem, o którym napisałem na początku tego wątku. W wolnej chwili tak też zrobię. Na oko brakuje około milimetra, góra dwóch, wiec może adapter od innego producenta odsunie mi zacisk o tą odległość.

Koledzy MMMAAACCC7 i LukaszNN, to nie jest druciarstwo z podkładek, a zestaw montażowy Avida, który jest w komplecie z zaciskami. https://www.wheelies.co.uk/p67320/Avid-Avid-Caliper-Mounting-Hardware-Inc-Caliper-Mounting-Bolts-Washers-CPS-Standard.aspx Adaptery mam odpowiedniej wielkości i jedyny problem z nimi może być taki, że są od Shimano, a nie Avida. Wg manuala powinno być tak: Ale jak widać na zdjęciu, które zamieściłem, ktoś zamontował to inaczej, i stąd moje pytanie.

Czy taki sposób montażu zacisku może mieć wpływ na jego pracę? Wg producenta najpierw powinien być adapter potem 2 podkładki regulacyjne, zacisk, kolejne 2 podkładki regulacyjne, zwykła podkładka i na koniec śruba. Niestety w takiej konfiguracji moja tarcza XT trze rantem o zacisk. Adaptery mam od Shimano. Jak zastosuje układ pokazany na zdjęciu, wszystko jest ok.

Work in progress, czyli po naszemu – idzie mi jak krew z nosa. Wrzucam foto, żeby się zmotywować i skończyć robotę. Jutro przyjdzie korba i, mam nadzieję, pierwsze oblatywanie po wsi.

Chromag Rootdown

No są takowe http://allegro.pl/wspornik-kierownicy-kalloy-uno-as-021-31-8mm-70mm-i6923166293.html Wpadłem na niego szukając czegoś do Cotica. Tylko że trochę przekracza Twój budżet.

Ja mam różową owijkę, i gdyby nie ona, nikt nawet nie rzuciłby okiem na mój rower

Wróciłem z wakacji, więc najwyższy czas, aby zacząć walkę z najnowszym nabytkiem. Pacjent to Cotic X, rozmiar najmniejszy, czyli 54. Mam nadzieję, że do końca tygodnia uporam się z przekładką wszystkich gratów i będę mógł zaprezentować frameseta z pełnym uzbrojeniem. Raz jeszcze dzięki dla Ivana za zakup i pomoc z przerzutem do PL. A dla miłośników cyferek podaję wagę: rama - 1945 g, widelec (sterówka pełnej długości) - 1005 g. Foty na potwierdzenie. Kupiłem zawczasu Tectyl do popsikania rurek od środka, ale w sumie nie wiem, czy się w to bawić, bo one są już czymś czarnym zakonserwowane. Co radzicie?

Czy na tych dżipiesach wydać cokolwiek podczas ostrego słońca, czy podobnie jak smartfon, stają się wówczas bezużyteczne?

Jeszcze klepnij jaki to rozmiar inbreda. Mój skrót myślowy chyba nie został rozszyfrowany

yakuza, co to za kierownik u ciebie siedzi? To jest 16"?

Moja redystrybucja zakończona. Paczki są już w drodze do blachomatów.

Myślę, że zamiast owijki lepiej się sprawdzą chwyty piankowe w typie OSI chunky, itp.

Tak, akurat przechodził obok.

Na pewno szukaj roweru na 14" kołach. Nawet jak znajdziesz 16" z krótką podsiodłówką, to już górrurka może okazać się za długa. Ja mogę polecić takiego Ridgebacka. http://www.ridgeback.co.uk/bikes/kids/boys/mx14 http://blog.aktywnysmyk.pl/2012/10/nowosc-rower-ridgeback-mx14-szary Mój czterolatek, 97 cm wzrostu, od dwóch miesięcy go ujeżdża i świetnie sobie radzi. No może poza ruszaniem Jeździ bez bocznych kółek, a przesiadł się od razu z roweru biegowego. Nie wiem tylko, czy w naszym kraju można kupić taki nowy rower, bo AktywnySmyk.pl już nie ma go w swojej ofercie, a chyba byli jedynym sprzedawcą na PL. Co jakiś czas na pewno pojawiają się te Ridgebacki na Allegro i OLX, a że jest to raczej mało znana marka w Polsce, to i ceny są niewysokie. Dla poszukujących roweru dla dziecka, polecam tą stronę https://www.twowheelingtots.com Dużo testów, porównań i opisów, jak wybrać rower idealny.

Mój stallovy 29er, ad. 2017. Złożyłem go jakieś 3 lata temu, ale od tamtego czasu uchowała się chyba tylko rama z widelcem i... kierownica. Reszta gratów to szukanie złotego środka i dążenie do roweru idealnego. Coś dziwnego stało się z pierwszym zdjęciem... jakiś szum czy coś...

Kupię przerzutkę Shimano do szosy (sora, tiagra albo 105) na dwie tarcze z przodu i współgrającą z 9 rzędami z tyłu. Zależy mi na czarnej/grafitowej obejmie i pantografie w takim samym kolorze. Obejma na 28,6 lub większa, z adapterem.

Ja na tę ramę wpadłem przypadkiem, przeglądając allegro. Była w dobrej cenie, więc mając na uwadze, że za jakiś czas będę czegoś takiego potrzebował, nie zastanawiałem się długo i ją kupiłem. Podejrzewam, że właśnie przez tę niewymiarową podsiodłówkę ktoś chciał się pozbyć ramy i nie trafiła ona pod montaż osprzętu. Może być problem z zakupem takiej ramy, ale napisz do tego sklepu. http://radshop.jgora.pl/ widziałam tam czasem pojedyncze częśći sygnowane logo KTM. Może też mają małe ramy. Na pewno da się nexusa zamontować do 20" kół, bo takie praktyki stosuje się w rowerach składanych. Nie wiem tylko, czy zaplot szprych uda się wykonać w trzy krzyże, czy w maksymalnie dwa. W linku, który wcześniej wkleiłem, jest też opcja kół złożonych na trzybiegowym nexusie. Czasem taka ilość biegów dla dziecka jest zupełnie wystarczająca. Co prawda akurat w tej piaście jest torpedo, ale jest sposób żeby je wywalić. Pamiętaj tylko, że do piast planetarnych lepsze są poziome haki w ramie. Jak ich nie ma, to trzeba pomyśleś o jakimś napinaczu łańcucha. Wracając jeszcze do kół, jeżeli potrzebujesz czegoś tańszego, to obadaj te zestawy na czeskich obręczach remerx https://www.cyclosport.pl/kolo-tyl-20-obrecz-remerx-dragon-l-719-mocowanie-na-nakretki-kol-srebrny.1ed.p.html https://www.cyclosport.pl/kolo-przod-20-obrecz-remerx-dragon-l-719-mocowanie-na-szybkozamykacz-kol-srebrny.1ee.p.html Ja je zamówiłem jak chciałem składać rower, ale przyszły całe porysowane. Tak jak by były żle magazynowane. Oddałem do sklepu i zamówiłem Rigidy z rowerplus.pl. Jak byś się na nie zdecydował, to zapytaj, czy nie są przypadkiem porysowane. Widzę też, że w tym sklepie są dziecięce ramy pod 20" w całkiem dobrej cenie https://www.cyclosport.pl/rama-20-mtb-alu-srebrno-niebieska.1yp.p.html https://www.cyclosport.pl/rama-mtb-20-biria-unisex-12-30-cm-kol-niebiesko-bialy.2sq.p.html https://www.cyclosport.pl/rama-mtb-20-biria-unisex-12-30-cm-kol-czarno-czerwony.2sp.p.html

Dwa dotychczasowe rowery (16" i 20") składałem dla mojego syna od podstaw. Jakieś tam doświadczenie mam i uważam, że w przypadku takich małych rowerków, to błędna droga. Może wychodzi trochę taniej od zakupu gotowego roweru, ale ile ja się naszukałem niektórych części. Największy problem jest z kołami. Dwukomorowych 16" z piastą z wolnobiegiem w zasadzie w ogóle nie kupisz, trzeba zapleść, albo tak jak ja, kupić inny rower na przeszczep i doprowadzić koła do odpowiedniego stanu. Z 20" kołami już było łatwiej, chociaż wyboru też nie ma za dużego. Jak chcesz gotowce z piastą na kasetę, to zapomnij. Nie kupisz takich kół. Pozostają ci z wolnobiegiem nakręcanym lub zaplatanie kół od podstaw. Kolejne trudności są z korbą (w moim przypadku jednoblatową). Możesz kupić stalową o odpowiedniej długości ramiom, ale ona będzie ważyła ponad kilogram, a to już jest straszny klocek. Lepsza będzie aluminiowa ale trzeba się bardzo naszukać. Ja znalazłem taką na 140mm choć do ramy na 20" kołach lepsza by była ciut krótsza. Problemów nie ma natomiast z rurkami, wspornikami i elementami napędu (poza korbą o której wspomniałem). Są to elementy tożsame z tymi z dużych rowerów i ich standard dobierzesz sobie wg zasobności portfela. Nie powinno też sprawić ci trudności kupno małego siodła, pedałów czy krótkich chwytów. Wybór jest dość duży. A odnosząc się do postu mojego przedmówcy, to mam trochę inny pogląd na dobór wielkości roweru. Dziecku trzeba kupić rower dopasowany do wzrostu, a nie ciut za duży, tylko po to, żeby starczył na dłużej. Wiadomo, że takie rowery trzeba częściej zmieniać, ale dla mnie to jest jedyna właściwa droga w rozwoju małego rowerzysty. Dziecko da sobie radę na za dużym rowerze, ale po co... Wracając jednak do postawionego pytania, właściwie jedynym źródłem zakupu takich części jak rama, widelec, koła, pozostaje internet. Sklepom stacjonarnym nie opłaca się przechowywać takich rzecz, bo mało kto ich potrzebuje. Zamiast składania, doradziłbym ci kupno używanego roweru, tak, żeby mieć już jakąś bazę i jednoczesny zakup kilku gratów, które umożliwią dopasowanie go do potrzeb lub widzimisie dziecka. Tak wyglądają moje rowerki. Commencal Ramones 16" - rama z widelcem ściągnięta przeze mnie z ich sklepu z Andorry. Sama w sobie nie była jakoś droga, ale przesyłka pochłonęła chyba 30% zamówienia i ostatecznie wyszło coś około 500 zł. Koła kupiłem z całym rowerem. Zeszlifowałem całkowicie anodę z rantów, bo była nierównomiernie starta. Reszta roweru, poza ramą, nie nadawała się do niczego i poszła do śmieci, ale jakoś szczególnie nie było mi żal, bo cały rower kosztował 120 zł. Aha, z dawcy wziąłem jeszcze łańcuch i korbę. Klamki, hamulce, siodło, pedały - to był szmelc. Pozostałe klamoty, które posłużyły do budowy kupiłem na allegro. Oprócz sztycy, która jest z aliexpress. Zależało mi na tym, żeby rower był jak najlżejszy i taki w sumie jest, bo całość waży 8,5 kilo. Gdyby wrzucić tam lżejszy widelec (mój jest cr-mo) to do 8 kg można by zejść. Za wszystko zapłaciłem około tysiąca, czyli prawie tle, co nowy rower. Dla własnej satysfakcji, warto. Z punktu ekonomii, nie bardzo. Drugi rower, to KTM Wildfire 20". Ramę z widelcem kupiłem na allegro z myślą o późniejszym składaniu roweru. Zabrałem się do tego rok później, bez spinania się, bo młody wciąż był za niski do 20". W czasie skłądania okazało się że rura podsiodłowa nie trzyma średnicy i zamiast 27,2 mm jest 27,8 mm. Na szczęście jest taki sklep, jak jastabike, gdzie można kupić różne rowerowe osobliwości, i udało mi się dokupić odpowiednią sztycę. Napęd oparty jest na przerzutce Srama, nowej, ale wyciągniętej gdzieś z głębokiego magazynu i wolnobiegu 7s. Wszystkie rurki z internetu, koła również. O oponach nie wspominam, bo z ich kupnem nie ma problemu. Chciałem w tym rowerze pozbyć się amora, bo uważam go za zbędny gadżet, ale niestety nie znalazłem odpowiedniej długości sztywniaka i na razie jest, jak jest. Ale w planie cały czas jest wymiana, żeby trochę odchudzić rower. Jak chcesz namiary, to mam dwa. Na ramę i koła. https://www.commencal-store.co.uk/frame-ramones-20-yellow-2017-c2x22400443 Fajne są ramy Commencala, bo mają krótką podsiodłówkę. Dla niższego dziecka w sam raz. https://rowerplus.pl/kola-inne-rozmiary/609-kolo-20-cali-piasta-aluminiowa-rigida-x-star-19.html?s=0 Bardzo przyzwoite koła, na dobrych obręczach i takich sobie piastach.

Kupię komplet sterów zewnętrznych (EC34). Ahead, łożyska maszynowe, sterówka 1 1/8". Coś z poniższych marek: FSA, Cane Creek, Hope... Tylko nowe, ale mogą też być z roweru demo.

Chyba jednak są trzy. Jak spojrzysz na ramset, to widać tam 2 cycki przy mufie. Co ciekawe, na czerwonej ramie ich nie ma. Widocznie czerwone są dla mniej spragnionych.

Oprócz telefonu o którym pisał mój przedmówca, dostałem takiego maila jak wyżej. Poczekamy, zobaczymy...

Ja jestem chętny na ramę z Planety X. Też jestem z Wrocka.