nikopol83

cześć Tobo a co byś polecił skoro slr był nie wygodny

Cześć. Nie sądziłem że w tym miesiącu i pewnie w następnym znowu coś zmodyfikuję ... a jednak ... dzisiaj udało mi się wręcz wyrwać okazję a mianowicie Selle Italia SLR (165g) To pierwsza moja *deseczka* , za dużo nie mogę na razie powiedzieć po 30 km ale jest wygodniejsze choć twardsze , zauważyłem że na wcześniejszym siodełku jakbym nie ustawił to zawsze uciskało mnie w kroczu , teraz w ogóle nie czuję tego dyskomfortu prawdopodobnie przez płaski profil wzdłuż całego siodełka. Muszę jeszcze troszkę poeksperymentować z ustawieniami i zrobić parę długich przejazdów i jeśli się sprawdzi to zostanie. I jedziemy w dół tym razem 154 g mniej czyli 7342 coraz bliżej UCI

cześć Grzegosz. Rockring u mnie waży 90 g i powiem Ci że tu też widzę możliwość zmiany , bardzo rzadko spadał mi łańcuch ale jeśli już to zawsze w niebezpiecznych momentach,głównie na ulicy więc obowiązkowo musi zostać. Rozważałem kupienie hipsu czyli kawałek plastiku o grubości 0.3 mm i wycięcie otworów i oklejenie tego imitacją karbonu 3M ,myślę że waga będzie symboliczna coś ok 20-30 g . Wieczorkiem sprawdzę te oferty ,bo jadę teraz do pracy.

Może jeszcze zagości Amoeba Scud Carbon 115g zamiast 152g Pro XC

Cześć. Zbliżyć się do 6999g jest już ciężko głównie ze względów finansowych, w kwietniu będzie jedna zmiana na siodełko do max 220g co pozwoli ukraść kolejne 100g. Na przełomie maj-czerwiec planuję zbudować jakieś koła w granicach rozsądku oczywiście bez poświęcania wytrzymałości i nie będzie to ultralight raczej coś w granicach 1600-1700 g.

Dzisiaj wchodzę na nasze forum i widzę że dostałem wiadomość od ** Grzegosz`a** Dostałem informację że niejaki **Susza** wyprzedaje parę fajnych rzeczy, jedną z tych rzeczy były hamulce Sram Apex które były na liście życzeń ale były stosunkowo drogie bo średnia cena to ok 320-350pln. Susza - wycenił je na 150 pln i kiedy dowiedziałem się że mieszka niedaleko postanowiłem pojechać , byłem przygotowany na to że będą porysowane lub coś w ten deseń , jednak na miejscu okazało się że hamulce są w idealnym stanie wizualnym i technicznym z małym wyjątkiem ,klocki przednie były trochę wytarte ale do tego stopnia że spokojnie ten i następny sezon wytrzymają ,jak coś to w zapasie mam klocki DuraAce. Apex`y są bardzo lekkie(306g) mają kute ramiona oraz podobno jedne z lepszych seryjnych klocków hamulcowych. Korzystając z ładnej pogody i odwilży wyszedłem zobaczyć jak sprawują się hamulce na mokrym,moje obawy okazały się bezpodstawne , świetnie hamują na suchym i wystarczająco na mokrych obręczach. Jeśli chodzi o ramę to odczucia komfortu to niebo a ziemia porównując do ramy aluminiowej, rama i widelec świetnie pochłania wibracje , zmiana nawierzchni jest ledwo odczuwalna. Waga 7574g to też już przeszłość bo to waga z hamulcami Sora(368g)które miały być na początku.... więc obecne 306g oraz krótsze pancerze pozwoliły odgryźć 78g czyli 7496g.

ja bym na twoim miejscu skupił się już tylko na jeździe , na siłę nie ma co odchudzać bo to nie ma już trochę sensu , jedynie da ci sastysfakcję że jest trochę lżejszy a i tak nie będzie to się przekładało na szybszą jazdę.ja u siebie stwierdziłem że już w nic nie inwestuję zejście na 6xxx to są już ogromne koszty jedynie gdzie jeszcze widzę sens to wymian kół z 2096g na 1600g i to da mi największą odczuwalną zmianę niż nawet lżejsza rama o te 0,5 kg. Więc szerokości

Też jak patrzę na to zdjęcie co zamieściłem na górze to wygląda to mało proporcjonalnie ale w rzeczywistości jest dobra proporcja . Jak zamówię hamulce to pstryknę parę aktualnych fot w plenerze. Rura jest docięta z zapasem,ponieważ łatwiej jest w przyszłości sprzedać taki widelec,druga sprawa że mam wygodniejszą pozycję i ta operacja była poniekąd z góry zamierzona . Mostek zamieniłem na 70 -tkę i teraz jest w końcu idealnie, na wcześniejszym 110mm byłem za bardzo wyciągnięty w przód. Przerażające jest te zwężenie na tylnych widełkach Jeździsz na hamulcach ultegra??

Siła ciężkości roweru porównując do mnie wynosi odpowiednio rower = 73,575 N i ja = 667,08 N więc jest szansa że go poderwie... Z drugiej strony są na forum jeszcze lżejsze projekty i wydaję mi się że one już nie stoją na ziemi tylko zaczynają lewitować kilka milimetrów nad ziemią

Na razie skromnie lecz kolorowo

TomoTonyHalik Wiem o co Ci chodzi ale to nie przejdzie u mnie bo raczej nie będzie ergonomiczne , pamiętam jak w 2007 r. kumpel montował swoje pierwsze klamkomanetki na szosowej kierownicy i było trzeba dorobić dźwignię z kawałka stali a wyglądało to tak Więcej zdjęć nie ma a szkoda bo w sumie to działało. W ogóle to był czas kiedy nie mając kasy robiliśmy coś z niczego do naszych pseudo-kolarzówek

Choć ten patent wygląda rasowo ...... to w sumie nie będę kombinował bo podczas jazdy łapię się na tym że trzymam końcówki kierownicy jakbym miał rogi których nie mam i kosztem ciężaru raczej je dokupię dla ergonomii i wygody pracy w siodle z drugiej strony na zdjęciach powyżej moim zdaniem jest nie wygodne ułożenie manetek , ja dosłownie mielę GripShiftem co chwila w miejskim gąszczu a to rozwiązanie jest dobre na trasę gdzie taka częsta zmiana przełożeń nie jest konieczna. Jak widać każdy podchodzi inaczej do tego tematu... TomoTonyHalik - masz więcej fotek tego twojego Cannondale`a?? Tobo - twój rower jest naprawdę świetnie skomponowany , lekkie czerwone akcenty kolorystyczne które goszczą u Ciebie to poniekąd inspiracja dla mnie, już myślę o czerwonych śrubach do mostka oraz do klamek hamulcowych choć wiem że alu jest za słabe ale szukam stalowych zamienników, suport Shimano zastąpię czerwonym Accentem BB-EX PRO , nie chcę przesadzić z tą czerwonością , ma być jedynie lekko zauważalna. p.s sprzedaj samochód , weź kredyt i jedziesz z projektem 4,5kg AX-SMUD

Bycze rogi plus osprzęt to wychodzi w sumie dosyć drogo(lekko) lub tanio(ciężko) dodatkowo wymaga przestawienia się na inną technikę jazdy.

TomoTony Halik - dzięki za Twoje spostrzeżenia , myślałem że pływanie tyłu i przodu które jest dość znaczne to tylko przypadłość ramy kolegi który ujeżdża jedną z pierwszych ram karbonowo-kevlarowych Look`a z 1986r gdzie stosowali łączniki aluminiowe ale jak widać minęło 27 lat i jest dokładnie tak samo u mnie ,pojeździmy zobaczymy. Też to u niego widziałem i mówiłem mu że zaraz tył Ci odleci..... później dał mi się przejechać więc zrobiłem parę ciasnych zakrętów i poczułem jak tył wychodzi z opóźnieniem do pozycji pionowej,powiem tak ... bałem się na tym rowerze jeździć z myślą o tym że zaraz się połamie. Tobo - a może takie rozwiązanie .......... 4 rogi skręcone ze sobą , jedziesz sobie normalnie a gdy wyprzedzi Cię jakiś rajdowiec łapiesz za rogi i ciskasz , łezka się w oku kręci jak pamiętam jak zaraz po kupnie zrobiłem ten **patent** żeby mieć przewagę nad kumplem. Głupio to teraz wygląda ale jednak się sprawdzało. Tobo - jeśli miałbym zmieniać kierownicę w przyszłości to na taką http://www.cykloplanet.cz/blog/bionicon-urban-road/

To może zobrazuję , dodam że ciśnienie w oponach to 4bar`y ale nie ma to raczej znaczenia . Dopiero na filmiku widać jak pracuje cała rama przy okazji w933.wrzuta.pl/film/7Pj2yVo2OPk/25022013021 W sumie to mocno naciskałem ale nie zmienia to faktu że jest to trochę przerażające... podczas jazdy to zjawisko będzie pewnie nie odczuwalne ale nie podoba mi się to już porównując do aluminiowego gdzie mostek miał 110mm a tu raptem 70mm myślałem że będzie sztywniej. Mam nadzieję że nie będzie to taka sama jazda jak w reklamie...

Cześć. Też myślałem o tych klamkach, choć link mi nie działa to podejrzewam że chodziło Ci o Tektro RL-721 . Ja zamontowałem klamki hamulcowe Shimano Sora BL-3500 dedykowane do hamulców szosowych z możliwością przestawienia na V-ki lub do hamulca rolkowego. Jeśli chodzi o jazdę to nie mogę się wypowiedzieć ale podejrzewam że do wymiany pójdzie zębatka z 36T na 40-42T bo już w poprzednim rowerze była za wolna choć sprinty były świetne to jednak prędkość przelotowa 35km/godz wymagała dosyć wysokiej kadencji. A ja mam pytanie z innej beczki... bo dziś opierając się o kierownicę zauważyłem że kierownica z mostkiem dość mocno się uginają w płaszczyźnie poziomej , myślałem że może stery lub za słabo dokręcony mam mostek ale jest takie wyczuwalne pływanie przy dociśniętym przednim kole do ściany i widać że całość pracuje w granicach ok 4mm na boki . Czy w Cannondale masz widelec z karbonową rurą sterową(i chyba kierownicę też)?? jeśli tak to czy też miałeś takie odczucia?? Ten Cannon ma łudząco podobne tylne widełki , jak siedzisz na siodełku i ruszasz tyłkiem na boki to też masz takie pływanie tyłu??

Pamiętam jak kiedyś miałem plany żeby zbudować sobie mtb na tej ramie i w tej wersji kolorystycznej ale plany się pokrzyżowały i poszedłem w kierunku szosy . Widziałem ją na żywo ,najlepsza rama z grupy Accent`a. Choć nie jest lekka. Jeżeli myślisz o odchudzeniu maszyny to jedynie bym zawracał sobie głowę kołami ,dętkami i oponami reszta to bardzo skromne procenty które nie mają większego znaczenia. Rower ma iść lekko do przodu a nie lekko do pionu ...

Nie śmiem porównywać mojej ramy do Cervelo i innych znanych producentów ram karbonowych bo wiadomo że każda firma stosuje dodatkowo jakieś własne kosmiczne rozwiązania i dlatego te ramy są takie wyjątkowe i drogie ale Nie taki straszny Chińczyk jak go malują... Chińska węglowa wydmuszka nie zdobędzie tytułu ramy wszechczasów ale w gruncie rzeczy nie taki przyświecał jej cel , zrobili solidny produkt który powinien zaspokoić gusta mniej zamożnych. A z tą sztywnością to ja jako amator raczej nie wyczułbym tych niuansów podczas nie-wyścigowego kręcenia.

Przeglądając ofertę Scott`a znalazłem taką ciekawostkę inżynieryjną... SDS: Shock Damping System SDS minimizes high frequency vibration from the road, enabling a damping effect without losing performance. SCOTT has engineered a balance of vertical compliance (a measure of how smoothly a bike rides) and lateral stiffness (associated with responsiveness during sprinting, acceleration, and climbing) in both the rear triangle and the fork. By maximizing vertical compliance, SDS cancels road vibrations, increasing rider confidence, stability and comfort. Found on CR1 and Scale. Nie ukrywam że bardzo zaciekawił mnie ten temat systemu który pochłaniania wysokiej częstotliwości drgania wywoływanych przez nawierzchnię, przypomniałem sobie że coś podobnego już widziałem...., rzut oka na lewo od laptopa i widzę podobieństwo... W dobie wywiadu gospodarczego zwanym dalej **wywiadem czarnym** gdzie Chiny przodują można mieć przypuszczenia że i system Scott`a mógł zostać w jakimś stopniu skopiowany. Zastanawiało i zastanawia mnie to czy ktoś kto projektował moją ramę chciał skopiować ten system czy tylko zastosował zmienny przekrój tylnych widełek dla zwiększenia sztywności bocznej i dodatkowo nadać jej efektownego kształtu....? Moja natrętna prośba w końcu poskutkowała , mama została nieświadomą wstrząso-testerką..... i żeby zachować bezpieczeństwo i higienę pracy(BHP) zaleciłem włożenie kasku żeby tynk nie spadł na głowę gdyby okazało się że rama nie ma takiego systemu.... Mam system SDS!!!!!! powinienem krzyknąć i upaść w spazmie radości ale nie mogę tego w żaden sposób udowodnić. Jednak zauważyłem że tylne widełki minimalnie odkształcają się w płaszczyźnie pionowej pod obciążeniem i nie wiem czy jest to zasługa właściwości karbonu jako sprężystego materiału czy może faktycznie coś jest na rzeczy... I Na koniec małe zdjęciowe podsumowanie, udało mi się **stonować** całość do czerni i paru biało-srebrnych drobiazgów , logo całkowicie znikło wraz z czerwonymi wstawkami z obręczy. Pierwsza prezentacja prototypu zwanym dalej następcą roweru miejskiego "Veturillo" i oblewanie projektu nastąpi mam nadzieję już w marcu.

Jak będą złe to spróbuję Nokon`a

cześć chris 1415 też je używa-ł i nie narzekał ,myślałem o zastosowaniu ich w przednim i tylnym hamulcu przy lekkim łukowatym odchyleniu , w końcówce pancerza przerzutkowego jest standardowy pancerz więc nie będzie problemu. Pisanie a jakość działania sprawdzę jak zacznie się sezon i nie mogę się już doczekać

wszystko policzyłem .... No właśnie oprócz hamulców ,waga producenta sram apex to ok 308g i tą wagę dodałem do końcowego wyniku ale waga końcowa może się różnić bo wiadomo waga katalogowa a rzeczywista czasem bardzo się różnią ale dodam że zamówiłem pancerze Niro na próbę, mój metr pancerza waży 54g a Niro podobno ok 20-22g więc wynik powinien być niższy.

Po założeniu okazuję się że rozmiar Ultremo 700x25c(23,6mm szer.) jest mniejszy od 700x23c Detonatora (23,8mm szer.), maxxis trochę się rozkraczył po ponad 6k km to rozumiem ale żeby w Schwalbe taki błąd rozmiarówki?? Dodam jeszcze że zysk wagowy opon to *kolosalne * 32 g które jak patrzę pozwoliły osiągnąć zamierzony cel czyli 7500g Podsumowując z wyjściowego 8039g udało się zrzucić 469g co na chwilę obecną daje 7574g. Zostały jeszcze 774 gramy do mety a furtki z opcjami się kurczą..... na chwilę obecną mam dwie bomby kaloryczne w postaci siodła i kół i tu zostały mi jeszcze jakieś manewry.

Na wstępie Pojechałem do sklepu po hamulce Schimano Sora bo sezon się zbliża a do jazdy tylko tego brakuje. I wszystko się posypało.... Zamiast hamulców mam dwie dodatkowe opony *a mogłem nie zaczynać tematu opon w sklepie* Ultremo wykluczyłem jak i inne *topowo-wyścigowe* opony ze względu na małą żywotność i cenę. Na oku miałem Continental GatorSkin ,Continental GrandPrix 4 Season, Schwalbe Durano oraz sprawdzoną Maxxis Detonator ****6622km przebiegu i co ok 1000km zmiana z przodu na tył,myślę że jeszcze 4-5 tys wytrzymają***** ponieważ natknąłem się na dobre opinie związane z tymi oponami oraz podwyższoną żywotność. I wykluczając na starcie Ultremo stałem się posiadaczem ...... Ultremo ZX 700x25C a to dlatego że dostałem jednorazową zniżkę u znajomego mechanika ,nie mogłem się powstrzymać i kupiłem dwie za 160pln co przy podobno tak krótkiej żywotności tej opony jest do przełknięcia.Jeżeli je zajadę trudno.. ale frajdę mam bo przejadę się na oponach wyścigowych a nie treningowych Wracając do hamulców ***codziennie następują wahania jak na giełdzie...raz chcę pojechać w tango kupując KCNC C6 a kolejnego dnia atakuje mnie zdrowy rozsądek na mizerną Sorę*** chyba pisane mi są Apex`y Srama choć cena jest większa od Sory o ok 210pln ale biorąc pod uwagę oszczędności na widelcu 350pln oraz opon Ultremo***choć zapłaciłem za jedną jest to i tak zbędny wydatek*** to prawdopodobnie zagoszczą . Koła na ten sezon odpuszczam bo nie chcę wydawać kasy na coś podobnego do obecnych wolałbym przeznaczyć na coś lżejszego w klasie Mavic Ksyrium ,DuraAce lub Fulcrum ale na tą chwilę mam uszczuplony budżet więc muszę zmieścić się w 700pln kupując heble i nadać wstępnego szlifu kolorystycznego skromnego lecz nie nachalnego

Waga SLX w konf. 38-26t to ok 681g bez suportu. a może tak?? Moja konfiguracja w przystępnej cenie: SLX Prawe ramię :369g Lewe ramię: 228g z plastikową śrubą dociskającą tarcza 36T XT: 52g śruby zwykłe szimano :23g + plus twoja zębatka 26T Suma 672g + twoja zębatka 26T - zwykłe śruby 23 + alu jakieś śruby powiedzmy 8-9g czyli 657g + twoja zębatka 26T ok 24g = 681g plus suport w moim przypadku 84g(765g) przykład zębatki 26t SRAM XX / ZĘBATKA 26T / OKAZJA !! !! (3010067105) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.