-
Liczba zawartości
6 268 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez seraph
-
Dla ludzi jeżdżących na takich przekoszeniach są specjalne kotły w piekle A rower zacny, mógłbym mieć, a przynajmniej koła
-
Z albumu: Trasy i widoki
A Wy wyprowadziliście 29 calowe kobiałki na błotno-śniegowy spacer? -
To jest bardzo śliski temat i raczej nie ma sensu na niego wchodzić tworząc tylko kolejnego OT. Dziura ozonowa to owszem nasza wina, ale ocieplenie to kwestia bardzo sporna - we wczesnym średniowieczu było np. cieplej niż dzisiaj (Grenlandii wikingowie nie nazwali tak dla żartu, a w Polsce były sady brzoskwiniowe), a jak wiadomo przemysł nie istniał. Do tego jak można interpretować fakt, że islandzki wulkan Eyjafjallajökull wyemitował w miesiąc tyle CO2 ile cała Islandia przez kilka tysiącleci i wyczerpał im limity unijne ? A ludzkość pamięta dużo potężniejsze erupcje. Ja im więcej o tym czytam tym mniej wiem i już z nikim się nie spieram, więc zostańmy przy rowerach
- 12 011 odpowiedzi
-
No i tarcze w szosie. Widać to ma sens jak najbardziej. Ciekawe jak z wagą, ale obręcze na pewno chudną czyż nie?
- 12 011 odpowiedzi
-
Z albumu: Trasy i widoki
Pierwszy prawdziwie zimowy wjazd, bo w śniegu. Dużo ciężej niż latem, ale i dużo przyjemniej się zjeżdża. -
Z albumu: Trasy i widoki
Jako, że błoto i dzień króciutki jeżdżę zimówką i rzeczywiście na 26" dużo łatwiej się podjeżdża i straszno zjeżdża (takie potwierdzenie na świeżo po przesiadce). Ziemia zamarznie to powrócę na normalny rower. -
Fragment mojej ulubionej ścieżki
seraph dodał komentarz → massuda grafika → Galeria użytkowników forum
-
Scott Scale ma bardzo podobną geo do tego Canyona. Kąty różnią się o 0,5 stopnia. Do tego Canyon ma mniejszą bazę kół i niższą główkę ramy. Wg Twoich kryteriów Scott odpada, a seria Scale to są rowery sportowe - Aspecty są rekreacyjne. Ja mam Scotta Scale, maratonów nie omijam i mimo, że nie jestem jakimś zawodowcem to nie znalazłem stromizny, na której to z winy roweru musiałbym odpuścić. Canyon jest sportowy, ma bardzo dobry stosunek ceny do jakości, a jeśli coś by Ci nie pasowało na podjazdach lub zjazdach to chyba lepszym wyjściem będzie dobranie odpowiedniej długości mostka kierownicy niż szukanie niuansów w geometrii ram przed kupnem. Rower sam nigdzie nie podjedzie, ani nie wybierze optymalnego toru na zjeździe
-
A co Ci nie pasuje w geometrii i czego oczekujesz? Gdzie się tak strasznie ścigasz sam ze sobą żeby na kąty aż tak zwracać uwagę? No chyba, że jesteś niewymiarowy, ale na to nie ma lekarstwa Ten Scott ma trochę za wąskie obręcze jak na rasowe MTB. A lepszego osprzętu niż ma Canyon ciężko uświadczyć - rock shox REBA to nie jest XC32.
-
Korba też mi coś pachnie trekingiem i blatem 48T, ale może to tylko przez osłonę? Jeśli możesz podnieść siodełko o 5 cm tzn, że masz je o wiele za nisko i współczuję Twoim kolanom na trasie , bo na zjazdy, które uzasadniały by pozycję to ten rower nie jest. Ale rower wielce ok, nie powiem musi się pięknie pędzić po szutrach i polach
-
Z albumu: Trasy i widoki
Jesiennie, zimno i mokro, ale wielce klawo. -
[Druciarstwo] Największe rowerowe druciarstwo
seraph odpowiedział djwiocha → na temat → Druciarstwo rowerowe
A to i ja się pochwalę: łącznik linki ze złączki elektrycznej i podkładki pod mostek z miedzianej rury 1". Pierwsze rozwiązanie tak się sprawdza, że aż mi się nie śpieszy kupować linkę, a podkładki pod mostek już są jak buk przykazał.- 2 120 odpowiedzi
-
- Druciarstwo
- rower
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Z albumu: Przeróbki, naprawy i modernizacje
Druciarstwo drugie z braku podkładek po mostek na rurę 1" wykorzystałem chwilowo kawałek miedzianej rurki. -
Z albumu: Przeróbki, naprawy i modernizacje
A to przykład druciarstwa w rowerze z odpadków, kiedy braknie 10 cm linki przerzutki, a sklep daleko. Złączka elektryczna trzyma bardzo dobrze i biegi się pięknie zmieniają. -
Z albumu: Przeróbki, naprawy i modernizacje
Tymczasem zimówka, której pewnie się pozbędę na wiosnę dlatego nie skracam rury sterowej. Na słotę dostanie metalowe, pełne błotniki. -
Z albumu: Przeróbki, naprawy i modernizacje
Bardzo przyjemna i całkiem lekka stara korba, szkoda tylko, że jak to Acera, jest nierozbieralna, ale zęby całkiem zdrowe jeszcze. Bardzo krótka oś suportu - 110 mm i ciekawy wkład na łożyskach kulkowych w postaci kasety. Udało mi się zlikwidować luzy i śmiga chociaż kultura pracy nieporównywalna ze współczesnymi wkładami. -
Ta rama wcale mała nie jest, bo 19" to ma jak nic, czyli spokojnie można mieć i 185 cm wzrostu. A co do obręczy to kapeć na szerszej lepiej leży, nie przypomina w profilu "żarówki" i grzbiet opony jest bardziej płaski co pozytywnie wpływa na właściwości jezdne. 2,1" to sporo jak na 17 mm obręczy, więc opona już przypomina balon. Ale to nie temat na takie dywagacje, polecam się wczytać głębiej w innym dziale.
-
Aaa mam prawie identycznego tylko starszego Ale widzę, że w ramie nie tylko malowanie się zmieniło. Nadal obręcze mają 17 mm szerokości wewnętrznej? Chyba jedna z pierwszych rzeczy do wymiany w tym rowerze, a potem amortyzator (chociaż puki co nie narzekam) i planuję korbę na 2-rzędową.
-
Z albumu: Trasy i widoki
Kamienny most na szlaku starej kolejki w Świętokrzyskim parku narodowym. Piękna prawie idealnie prosta trasa prowadzi z niemalże Nowej Słupi do Świętej Katarzyny cały czas bukowym i jodłowym lasem. Chyba najfajniejsza trasa w okolicy i bardzo szybka. -
Z albumu: Przeróbki, naprawy i modernizacje
Znalazłem ze sterówka 1" na a-head o odpowiedniej długości. 1100 g niestety - miał być Spinner cromoly 800 g, ale sterówka okazała się 1 1/8", a nie mam ochoty, ani tokarki pod ręką na adaptery. Szkoda, bo nawet pod kolor ramy. -
Z albumu: Przeróbki, naprawy i modernizacje
Oryginalnie był amortyzator RST 63 mm skoku, który rozpadł się przy próbie rozebrania. Postanowiłem zaaplikować sztywny wideł, który znacząco wydaję mi się geometrii nie zaburzy, a odchudzi rower - oryginalny ważył więcej niż rama. -
Z albumu: Przeróbki, naprawy i modernizacje
-
Z albumu: Przeróbki, naprawy i modernizacje
Rama do zimówki, a potem może piaskowanie z malowaniem i sprzedaż całości lub samej ramy jak się kupiec znajdzie. Nie jest skorodowana tylko porysowana jak widać tu i tam, ale pozabezpieczałem na zimę ogniska. 3 kg to jak na stal węglową wydaję mi się niezły wynik, główka ramy 1" podobnie jak podsiodłówka. Bardzo dobry lakier, ale 15 lat zrobiło swoje... -
Z albumu: Trasy i widoki
Pierwszy km zielonego szlaku ze Św. Katarzyny do Bodzentyna. Ścieżka wygląda pięknie, ale ostre i śliskie kamienie tak gęsto czasem wystawały spod liści, że jakieś 20 km/h to niestety maksimum na jakie pozwalała moja technika jazdy.