inforobert

Dlatego kupiłem dobry power bank. Na lato lampki pewnie w ogóle nie będę używał, power bank wykorzystam na coś innego.

Zwykłą lampka z ali. Taka soczewka https://pl.aliexpress.com/item/power-LED-lens-diameter-38mm-Bead-surface-Plastic-Plano-Convex-lens-led-optical-lens-Led-reflector/1308256903.html?aff_platform=aaf&sk=6mia6uvne%3A&cpt=1482044521378&af=cc&aff_trace_key=f72c07562af049edb137b5f29e39f802-1482044521378-01123-6mia6uvne&detailNewVersion=&categoryId=190404# Taka lampka https://pl.aliexpress.com/item/Good-Quality-Cycling-USB-Charging-Flashlight-Superbright-Waterproof-Bicycle-T6-LED-Light-Bike-Headlamp-200m-Distance/32738083004.html?ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_2_10065_10068_10084_10083_10080_10082_10081_10060_10061_10062_10056_10037_10055_10054_10059_10099_10078_10079_10077_427_10103_10073_10102_10096_10052_10050_10051,searchweb201603_4&btsid=7cdcaf98-2aa0-4906-aead-cfa584c9e087&aff_platform=aaf&sk=6mia6uvne%3A&cpt=1482044792893&af=cc&&aff_trace_key=f72c07562af049edb137b5f29e39f802-1482044792893-03719-6mia6uvne Na las idealnie. Najdroższy jest power bank, kupiłem markowy z wyświetlaczem. Power bank to już indywidualna kwestia, jaki i za ile. Plusem jest to że nie musisz go ładować co dziennie, a w przypadku convoya który ładnie świeci praktycznie trzeba mieć dwa ogniwa.

Metr od ściany. Soczewka rozpraszająca, do lasu. Dla porównania bez soczewki.

I dalej narzekają

Oj tam, są tacy co jeżdżą na zamkniętych obiektach, i narzekają że im się lepi coś do łańcucha lepi, a po torze można by chodzić w skarpetkach białych.

Hit ? W motoryzacji dawno znany. Temat nigdy się nie skończy, bo za chwilę pojawi się kolejna opinia na temat produktu XYZ, który spełnia oczekiwania użytkownika itd. Taka sama dyskusja, który system lepszy ? IPhona, Androida czy Windows Phone.

Patrz a ja aplikuję na cały i nie mam problemów z łapaniem brudu. Na takie warunki jak teraz jest idealny. I nie jest to FL.

Tak a jak zapchają się kanały olejowe nagarem w silniku spalinowym, to nie będzie wina oleju tylko zbyt wąskich kanałów ? Szersze pomieściły by jeszcze więcej. Rozsądni wybierają taki olej który nie powoduje osadzania nagarów. Analogicznie, wybiera się smar który zabezpiecza łańcuch przed korozją. Mnie nic nie rdzewieje, kwestia dobrego smarowidła, a mam shimanowski, który ma tendencję do rdzewienia.

Jeszcze ktoś mi powie że FL to dobra marka

Mam takiego i power bank, wali mocno z tym że oślepia innych, świeci mocnym punktem w środku i rozproszonym na około. Jak w tej aukcji zobacz opinie ze zdjęciami https://pl.aliexpress.com/item/2000-Lumens-CREE-XM-L-T6-LED-Bicycle-Headlight-Waterpoof-Bike-Light-Lamp-Cycling-USB-Bike/32631474620.html?spm=2114.010208.3.3.CNspkS&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_1_116_10065_117_10068_114_115_113_10000007_10084_10083_10080_10082_10081_10060_10061_10062_10056_10055_10054_10059_10099_10078_10079_10073_10097_10100_10096_10070_10052_10050_424_10051,searchweb201603_2&btsid=509fbc97-0818-4e76-8ad2-f67a829a9c6d Ja kupiłem osobno soczewkę rozpraszającą, czekam na dostawę. https://pl.aliexpress.com/item/power-LED-lens-diameter-38mm-Bead-surface-Plastic-Plano-Convex-lens-led-optical-lens-Led-reflector/1308256903.html?detailNewVersion=&categoryId=190404 Lampka ma słabe chłodzenie, sprawdzi się zimą, latem się przegrzeje, trzeba poprawić odprowadzanie ciepła do obudowy, poprzez nałożenie pasty do procesorów. Oczywiście można zrobić lepsze modyfikacje odprowadzania ciepła, z tym że finansowo się to nie opłaca, lepiej kupić markową.

Prawdziwe 400 lumen na 1m2 wystarczy w zupełności. W mocno pochmurny dzień masz około 100 lm na 1m2 http://stjarnhimlen.se/comp/radfaq.html#10

Bajki. Cuda na kiju z dietą, na dwa tygodnie przed zawodami. Sód,białko, zero węgli. Potem, kreatyna. Potem, zero sodu. Potem dużo wody nawet > 8 Litrów Potem prawie bez wody i ładowanie węgli. Cała tajemnica 3% tłuszczu. Przez większość roku nie są wcale tacy szczupli.

Już pisałem wcześniej, po co pisałem przykład schodów. Siłownia nie jest najlepszym spalaczem tłuszczu. Widziałeś maratończyka z nadwagą ? Za to widziałem kulturystę z nadwagą.

"Co miesiąc wydłużając o 5 minut." Po zimie będzie pierdyliard powtórzeń . Ja się trzymam tematu. Jak chcesz masę to inny temat.

To też PX90 nie poruszam w tym temacie, jak i siłowni, bo to nie ten temat.

Split jest lepszy w budowanie masy mięśniowej. Cały czas o tym piszesz, że ci na tym zależy, o obwodzie mięśni. Czytając twój trening, to zasada dezorientacji mięśniowej też ci obca. Tona bzdur. Jest pełno treningów SPLIT dla amatorów. Znowu braki w temacie, wygugluj sobie jak bezpiecznie rozpocząć trening bez rozgrzewki. Pewnie ekspercie nie wiesz co to jest stopniowe obciążanie mięśni, dokładnie trening piramidalny Nigdy nie maiłem kontuzji z tego powodu, a jak ktoś nie robi rozgrzewki i rzuca się na 100% to ma kontuzję. To jest najszybsza metoda do straty wagi, jako alternatywa na nie pogodę za free, wszak temat tego dotyczy. Znowu się kłania pierwsza strona tematu. Czytaj ze zrozumieniem. Stosowałem lepszą metodę, ale to nie dotyczy roweru. PX90.

Bo jego ciężar spoczywa na rowerze, inaczej straciłby obwód. Ten obwód nie jest spowodowany tylko wielkością szybkokurczliwych. Kolarz nie zawsze kręci, w przeciwieństwie to maratończyka, który nie ma przestojów, stąd im mniejsza waga maratończyka tym lepiej. Zajrzyj do tej książki po co stosuje się taką kadencję w treningu, a nie w wyścigu. Czytaj ze zrozumieniem. Podnieś to 5 razy więcej. Zmęczysz się bardziej. Fizyka się kłania. Tak szybkokurczliwe nadają się do dużego wysiłku ale w krótkim okresie czasu, po 30 minutach nie ma z nich pożytku. Zgadza się, tylko jaki to ma związek z tematem, a konkretnie z pierwszą stroną tematu. To nie jest temat, jak zostać zawodowcem albo jak pobić swój rekord. Ćwiczenie wszystkich partii mięśni, w jeden dzień jest błędem amatorów, katabolizm. Zajrzyj do książki. Sam wcześniej napisałeś: Jak to są wszystkie ćwiczenia, to jest to wszystko na raz i po łebkach. Mnie nogi i brzuch zajmowały 1,5 godziny. W inny dzień ręce klatka i plecy 1,5-2 godzin. Bez rozgrzewki, to też znajdziesz w książce jak ćwiczyć na siłowni bez rozgrzewki. Jak masz chory kręgosłup to na siłowni sobie nie podźwigasz ciężko. I całe to pisanie o siłowni jest bez sensu w przypadku posiadania takiego roweru. http://i90.twenga.com/sport/rower-skladany/rower-skladak-romet-wigry-tp_8381099375262922269f.jpg Sprawny człowiek przewyższa możliwości takiego roweru, pozostaje robienie więcej kilometrów z dużą kadencją. Ps. Wracając do tych schodów. Na każde piętro przypada 16 stopni, wbiegam po dwa stopnie, czyli 8 powtórzeń, czyli 4 na każdą nogę. Obiec szyb windy i następne piętro, ale to pomijam w tej dyskusji. Czyli na 10 pięter przypada 80 powtórzeń wbiegając w górę x 10 serii = 800. Oczywiście jeszcze zbiec na dół. Uwierz lub nie, po tym mięśnie nóg bolą mocniej. Porównując to do chodzenia po górach, jakieś żarty. Zaraz ktoś napisze że to niebezpieczne. Tak samo jak hokej, chodzenie po górach i jazda na rowerze, czy dźwiganie na siłowni 100kg. Nikomu nie kazałem robić 10 serii.

Wytrzymałość siłowa. Kadencja 60-70, długi podjazd, wysiłek podprogowy. Co to ma wspólnego z wyciskaniem żelastwa 3x10x100kg ? Tytuł tematu się kłania. Sposób na stracenie tłuszczu na rowerze, tego dotyczy temat. Jak komuś nie pasuje pogoda, to ma alternatywę za darmo, którą podałem stronę wcześniej. Przeciętny Kowalski, Nowak i Piątek ..., jego interesuje wytrzymałość, szeroko rozumiana kondycja. Zawsze jest tak że Kowalski na większą frajdę z tego że potrafił przejechać 20km więcej bo miał większa wytrzymałość i zobaczył coś ciekawego, niż to że miał tempo o 10 sekund lepsze. Nawet rozmowa z druga osobą, dłużej się toczy gdy powiesz że byłeś dalej, albo gdzieś tam, niż to że pojechałeś szybciej. Tacy którzy nie jeżdżą, oleją to, bo nic im to nie mówi, prędkość czy czas, ich zawsze zainteresuje dystans lub miejsce.

Zapraszam do mnie, wikt i opierunek za free. Zobaczymy kto pierwszy będzie miał język do ziemi ? Trening siłowy, robiłem, trenowałem, okazało się że to pic na wodę, bo wytrzymałość była ważniejsza. Góry, wbiegałeś na te góry ? Wejście na rysy nie jest czymś nadzwyczajnym dla wysportowanej osoby. Ja wbiegam na te 10 pięter po 10 serii. Pudzianowski też myślał że siła da rade, a na ringu po minucie spuchnął. Ps. Ćwiczenie wszystkich partii mięśni jest bez sensu, typowy błąd amatorów. Temat dotyczy odchudzania na rowerze, czyli mały ciężar intensywne powtórzenia, a nie szarpanie żelastwa.

Ćwiczenia siłowe mają zastosowanie w kolarstwie torowym, krótko i mocno. Po 30 minutach jazdy na rowerze, szybkokurczliwe nie mają zastosowania. Podobnie z biegaczami na dystansie do 400 metrów, powyżej tego najlepsze osiągi mają ci z "rozbudowanymi" mięśniami wolnokurczliwymi http://www.fitnow.pl/pl/3/626/1975/Wywiad-z-Maja-Wloszczowska

Tylko po co 30 razy po 100kg jak w rowerze to pic na wodę !!! Bardziej mnie nogi bolą po tych 10x10 pięter góra dół niż, 30x100kg. To są tylko 3 serie po 10 haha, wow, trening jak po byku 5 minut i do domu ? 3kg + to co ważysz. Pomyśl logicznie, ile nogi muszą zrobić powtórzeń aby wnieść mnie na 10 piętro 10 razy ? Co się tyczy klaty, nie idę na masę, więc mi ławka nie potrzeba, pompki w szerokim i wąskim rozstawem po 200 dla każdego ustawienia wystarczają. Organizm jest tak skonstruowany że jest zdolny do podnoszenia własnego ciężaru wielokrotnie. Rower to lekkoatletyka a nie kulturystyka.

3 serie po 10, nawet nie doszedłem na 3 Piętro. Ja robię 10 seri po 10 pieter gora dol. W górę szybko, na dół wolniej.

Zamiast sztangi. Plecak i 3 litry wody. Chodzenie po schodach, po dwa stopnie nara. 10 pięter w górę i 10 w dół. Jedna runda na początek wystarczy. Każda noga będzie tak samo obciążona, w przeciwieństwo do przysiadów, gdzie częstym błędem jest mocniejsze obciążanie silniejszej nogi.

Podejrzewam że 90% ludzi nie wie co to jest kolimator.

Rozmowa stoczyła się do poziomu piwnicy. Ps. Ja, rowerzysta i kierowca zawodowy.