Skocz do zawartości

lyndowss

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 767
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez lyndowss

  1. Zamocz sobie łańcuch w rozpuszczalniku i wyszejkuj i będzie ten sam efekt. Albo nawet nie szejkuj, a trochę go poruszaj. Jestem ciekaw co powiesz kiedy zaczniesz na poważnie jeździć i porządnie ubrudzisz łańcuch. Nie tylko oczyścić go z kurzu.
  2. Ja nie używam to do czego podałem link. To tylko tak dla przykładu, że coś takiego jest. Co do tego co pisałem. Znalazłem o jaki środek mi chodziło. http://www.voigt.pl/produkt/linia_produktow/1,profiline_brudpur_vc_242,16 Mam zamiar niedługo się na niego przenieść. Niestety nie wiem czy mi się uda, bo obecny środek czyszczący jest dobry i pasuje mi to, że jest w postaci płynu do szyb. Można łatwo dozować na napęd.
  3. http://www.voigt.pl/produkt/linia_produktow/10,linia_detaliczna_tlusty_brud,73 Produkty VOIGT są bezpieczne. Ktoś kiedyś mówił, że robi sobie mieszankę z koncentratu do mycia odzieży roboczej ze smaru. Poszukaj sobie w internecie. Wszystko co się rusza, oraz sprężynę.
  4. Nie, dobry samar do łańcucha i tylko to po mojemu. Podobno bardzo dobry i tani jest do pił łańcuchowych. I ekologiczny! Białym w spray'u smaruje za to przerzutkę tylną.
  5. Może za bardzo odkręciłeś śrubę do odpowietrzania i płyn zamiast iść do góry ucieka gwintem.
  6. Jeszcze jest poradnik na forum jak zamontować łożyska w klamce na przykładzie AVID'ów.
  7. Wrzuć zdjęcie jak to wygląda. Może o czymś zapomniałeś oczywistym i taki efekt.
  8. Może złą stroną zamontowałeś amortyzator?
  9. Chcesz powiedzieć, że wszystkie te odtłuszczacze nie nadają się do łańcucha?
  10. Nie miało być "nie polecam"? Ja używam czegoś takiego. Jest to MEGLIO LO SGRASSATTORE odtłuszczacz uniwersalny. Kod na stronie to 07. Dodaję również dokładne zdjęcie, żeby można było się przyjrzeć. ładnie pachnie, Wystarcza na rok, a czasami użyję też do posprzątania nim czegoś w łazience po myciu roweru. Dwa niepełne psiknięcia na kasetę i szczoteczka do mycia zębów i wszystko błyszczy. http://www.cp-jeans.pl/chemia-gospodarcza/czyszczenie-i-konserwacja http://www.cp-jeans.pl/images/CP-Jeans/chemia/czyszczenie_konserwacja/odplamiacz_meglio.png
  11. Andrew! I koniec tematu.
  12. Źle Ci się wydaje! Przerabiałem to i łańcuch po krótkiej przejażdżce suchy jak pieprz. Do czyszczenia i owszem. Ponoć dobry, ale jakoś mnie nie przekonuje. Wolę odtłuszczacz. Przynajmniej łańcuch na pewno w ON nie będzie się utleniał i nie zaleci rdzą jak czasami podczas czyszczeniem z wodą.
  13. Na przyszłość takie operację rób przy jakieś misce i nad nią. Wtedy nie martwisz się o wannę no i jak coś możesz wsadzić rękę i wygrzebać. Pomijając to, że zlewanie płynu hamulcowego jest HANIEBNE! Tak w ogóle to co Ty robiłeś w tej wannie z hamulcami, że Ci się to wszystko wylało?
  14. To powinno pomóc. http://tvnplayer.pl/programy-online/mechanik-odcinki,28/odcinek-3,S01E03,413,ogladaj.html http://youtu.be/SUF2LOqTYfk http://youtu.be/Jm93FqHCr4A Gdzieś na tvnplayer było jeszcze dokładniej opisane jak serwisować sam zacisk. Tam właśnie została użyta sprężarka. Wygląda to tak, że wszystkie otwory zatykasz palcami, a w odpowietrznik kierujesz sprężone powietrze. Wtedy tłoczek zacisku się wysuwa. Tylko wsadź coś najpierw przed ten zacisk. Jakieś drewienko, albo coś, żeby Ci nie zaczął latać po warsztacie, piwnicy, albo gdzie to tam będziesz robił.
  15. Za co odpowiada śrubka numer jeden i po co ją odkręcamy? Wiem, że niby jest napisane, żeby zdjąć pokrywę zbiorniczka wyrównawczego, ale przecież tutaj go nie zdejmujemy. Za co ona odpowiada?
  16. Zabierz rower od grzejnika! Martwię się o niego Fajny, ale może lepiej byłoby zrobić tak, żeby można byłoby się nim przejechć z takimi neonami-choinkowymi.
  17. Nie warto! Było już na forum mnóstwo opinii i żadna dobra o tym wynalazku. Nie umyjesz tym porządnie łańcucha, chlapie, rozpada się kapie. Jeżeli już jesteś taki leniwy to rozwiązanie michael26 jest dużo lepsze. Sam niedługo zamierzam sprawdzić to rozwiązanie.
  18. Nie chrupie Ci po czyszczeniu, ale jeszcze przed smarowaniem piasek w rolkach? Czy nie wpycha się piasek w łańcuch? Też zastanawiałem się nad tą metodą. Na myjni bezdotykowej można to zrobić za złotówkę, a środek czyszczący mają taki, że wyciąga każdy brud.
  19. Szczotką drucianą? Ty chyba sobie żartujesz! To co ile Ty czyścisz napęd i go smarujesz, że po jednym czyszczeniu masz jeszcze łańcuch i nie znika on pod szczotką? Widać, że dysponujesz bardzo budżetowym sprzętem. Żaden chociaż trochę lepszy łańcuch nie ma z Tobą szans. Żadna powłoka niklowa, ani żadna inna nie wytrzyma. Polecam jak najszybciej zaprzestanie takich praktyk! Skąd Ty pomysł na szczotkę drucianą wziąłeś to ja nie wiem...
  20. Jesteś mistrz, ze przejechałeś tyle kilometrów nie zauważając takiej rzeczy! Dodatkowo Twój błąd to smar, którego użyłeś. Ten Finish Line Dry to nie sprawdza się nawet przy suchych warunkach w lato, a co dopiero teraz. Kup zielony, a tym możesz sobie klamki posmarować, albo coś takiego co nie ma styczności z brudem i jest słabo obciążane.
  21. Brawo za wystawianie po czyszczeniu łańcucha na słońce. Czyszczenie napędu mechanicznie też jest bzdura! Dlaczego używasz mydła? Mam nadziej, że używasz. Może zeskrobuj z siebie mechanicznie brud? Towot to po prostu też następny genialny pomysł. Ciekawe jak on smaruje w środku łańcuch, bo na pewno go nie penetruje, a w środku jest sucho. Widzę, że z Ciebie to jest prawdziwy rekin giełdowy i wiesz kiedy Tobie wciskają kit... porażka... Jak jest beznadziejny przypadek Twojego napędu to trudno, żebyś poczuł pogorszenie pracy. w Twoim przypadku łańcuch klasyfikuje się w systemie binarnym, czyli: albo jeździ, albo nie jeździ. Nie ma rozróżnienia, czy dobrze pracuje czy gorzej. Obaj takie bzdury piszecie, że szok! Teraz możecie zostać kolegami i podać sobie rękę jak wykiwaliście wielkie lobby rowerowe! Gratuluje!
  22. Jak dotkniesz to jednak jest tłuste. Starać się to jedno, ale gdzieś maźniesz na pewno. Nie rozumiem mycia opon. Chyba, że ktoś woli jeździć "dla lansu" i "żeby się pokazać", bo bywają i tacy. Rower ma jeździć głównie i być sprawnym, a nie wyglądać. Wygląd na samym końcu. Poza tym już nie mówisz o konserwacji, a kosmetyce. W dodatku moim zdaniem zbędnej. Chyba, że jak tak przejedziesz olejkiem to guma dłużej trzyma i nie parcieje? Do lakieru jak nie chcesz, żeby coś się przyklejało to najlepiej zakup jakąś pastę polerską w sklepie motoryzacyjnym. Jest dużo typów tego. Jak dotkniesz to się nie uwalisz i miłe w dotyku, a fajnie się po tym tak ślizga.
  23. Potem nawet roweru pewnie nie można dotknąć, bo ma się śliskie palce, a co dopiero go gdzieś wnieść? Masz hamulce tarczowe? Prawdopodobnie masz, bo przy V-brake'ach to nie zda egzaminu. Chyba, że ktoś nie chce hamować. Smarowania kół to ja w ogóle nie rozumiem. Brud może na nich być i ja tego nigdy nie myje, bo przy myciu roweru to co grubsze i tak odpadnie, a reszta w trakcie jazdy. To tak jakby czyścić podeszwy butów po każdym wyjściu, bezsens. Co do całej ramy też nie za bardzo. Chociaż faktycznie potem bardzo łatwo to umyć, a brud się nie trzyma. Ja tam sylikonem traktowałem w zimie tą przekątną trójkąta, na która spada cały syf z przedniego koła. Bardzo pomaga i się ta cała ciapka papka z drogi nie trzyma. W lecie niepotrzebne. Jeszcze raz powiem: MYJKA CIŚNIENIOWA DO ROWERU NIE! Już zauważyłem, że niektórym użytkownikom to się nie chce pisać tego nawet, bo co jakiś czas i tak ktoś wyskoczy, że to super pomysł do czyszczenia roweru...
  24. Rozumiem. Widzę te zmiany. Np. jest lewy zawias tylko jeden. O to mi chodziło. Dzięki.
  25. Mniejszy profil, czyli? Szczerze to nie widzę jakiś dużych znaczących różnic między tymi dwiema przerzutkami. Poza tym, że ta druga Shadow jest bardzo mocno odchudzona i ma mniej materiału użytego i na pewno jest dużo lżejsza. Taki minimalizm w czystej postaci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...