lyndowss

To co tutaj pokazujesz to jest totalny trup. W ogóle powinieneś się wstydzić pokazywać coś takiego, bo widać myślenie typu: jeżdżę i katuje, ale serwisu nie widuje. Tym bardziej, że można robić przy tym amortyzatorze samemu wszystko i jedyne co wymaga od użytkownika to częstego serwisu, a czym to już sprawa drugorzędna. Kup te co podałeś na allegro, czyli to samo, ale nowe, albo EPICON/RAIDON jeżeli Cię stać. I PAMIĘTAJ NA PRZYSZŁOŚĆ! Serwis!

Można, i może daj zdjęcia, bo nic nikt nie wymyśli, że nie dajesz sobie rady.

Może krzywo wkręciłeś. Zdjęcia by się przydały.

Musi się dać dokręcić. Może coś tam blokuje, albo coś tam wsadziłeś. W końcu chyba bez potrzeby ich nie odkręcałeś.

Miało być: To nie jest mikropęknięcie, a makropęknięcie.

To nie jest mikropęknięcie, a mikropęknięcie już. Po mojemu w tym miejscu to dyskwalifikuje ten amortyzator do użytkowania. Chyba, że to pospawasz. Jakiś dobry spaw i spory naddatek materiału byłby wskazany, a miejsce najsłabsze zrobiłoby się tym najsilniejszym. Potem musiałby to tylko jakoś ładnie pomalować czymś. Pytanie tylko, czy to się da tak zespawać, żeby nie puściło. Nie znam się na spawalnictwie, ale nie wiem czy magnez się dobrze spawa i czy nie zmieniłoby znacząco struktury. Spawanie, albo inny skuteczny sposób, wyrzucenie amortyzatora, lub zakupienie dolnych goleni i przełożenie wszystkiego do nowych sprawnych.

Genialny sprzedawca! Wcisnął Ci to co mu nie schodzi, bo nikt tego nie kupuje i pewnie pomyślał, że kobieta to może sobie tak pozwolić. Zmień sklep, ja bym już tam nic nie kupił. Spróbuj może zwrócić, albo wymienić na zielonego jeżeli jeszcze nie otworzyłaś.

Nie martw się. To jest tylko nalot. Odtłuść cały łańcuch. Nasmaruj smarem i zostaw do zmiany łańcucha. Tak w ogóle to zmień smar na Rohloff, FINISH LINE WET (zielony), smar do pilarek łańcuchowych, albo jakieś inny gęsty i który smaruje. Ten czerwony FINISH LINE TEFLON PLUS w ogóle nie smaruje. Kiedyś z niego korzystałem i nie mam po nim dobrych wspomnień. Wystarczy na ledwo 20 km nędznego smarowania, a potem łańcuch suchy. Z resztą to widać, że Twój łańcuch jest cały suchy. Zero smarowania. Nie ma się czym martwić, ale zmień smar na coś gęstszego i wodoodpornego, co będzie naprawdę smarować łańcuch.

Po mojemu krótko, bo golenie górne zasyfione. Przesmaruj cały amortyzator i wyczyść golenie górne, oraz zakup BRUNOX DEO i po każdej jeździe czyść je tym specyfikiem. XCR tego potrzebuje.

Takie aby SAG wynosił 20% całego skoku.

To jak jest z tym blatem? Każdy mówi inaczej i już nie wiadomo. Po prostu wyrzucę to słowo ze słownika, bo nie wiem do końca kiedy można go użyć, a są różne interpretacje. Najłatwiej jest po prostu powiedzieć środkowa/najmniejsza/największa zębatka z przodu, bo jest to jednoznaczne. Nadal czekam na rozwiązanie.

Tak, zrobi się niebezpieczny, a przy tym amortyzatorze większe ramię to jeszcze szybsze luzy. Ostatnio było na forum, a chodzi tylko o dodanie jednej podkładki w miejsce sprężyny. Nie jestem tego w 100% pewien.

Ja też mam rozcieńczalnik firmy DRAGON, ale służy on do zdrapywania farby. Wygląda to bardzo podobnie do tych glutów na Twoim łańcuchu. Liczyłem się z tym, że tak może być, bo chciałem nim spróbować pędzel oczyścić. w dodatku jest przeterminowany.

To wygląda jakbyś potraktował go rozcieńczalnikiem, ale do zdrapywania farb! Czym go chciałeś czyścić, bo samo słowo rozcieńczalnik nic nie mówi? Jest tego mnóstwo.

Może po prostu rozkręć obudowę i zobacz, a nie zadajesz trywialne pytania. Coś mi się wydaje, że rozwiązanie będzie banalne.

http://preview.srsuntour-cycling.com/index.php?screen=tv.home&postingID=108&sid=1 Znajdź filmik pod tytułem: Convert travel of Axon & Epicon

Tylko skąd to "ocha" ? Czyli dobrze myślę. Dzięki

Wiem, że kiedyś był jakiś temat na ten temat, ale znaleźć nie mogę. Pytanie to czy blat to jest największa zębatka z przodu i tylko ją można tak nazywać czy każda zębatka z przodu to blat. Po mojemu największa, ale niektórzy nazywają przednią każdą zębatkę blatem i rozróżniają średni, duży i mały blat. To jak to jest? Z samego słowa blat wychodzi, że powinna być nazywana tylko największa zębatka w ten sposób.

Pewnie że wystarczy Ludzie tak to rozbierają. Ja trochę żałuję, że wydałem 10 zł na taki specjalistyczny klucz, ale trudno. Możesz też użyć szmaty i śrubokręta i pukać płotkiem. Też powinno zadziałać. Kluczem oczkowym też podobno się da. Tylko trzeba mieć taki duży klucz.

Sprężyny nie trzeba przykręcać z niesamowitym momentem. Wystarczy tylko poczuć, że jest już przykręcone. Nie trzeba tam używać jakieś specjalnej siły. Powinno się dać to odkręcić palcem.

http://www.forumrowerowe.org/topic/137495-zmiana-skokusr-suntour-xcr-lo-100-mm/page-2?do=findComment&comment=1291881 Post nr. 22 Cię zainteresuje. Też mam ten klucz, ale kupiłem go za 10 zł w sklepie stacjonarnym u mnie. Wygląda to tak: http://imageshack.us/a/img190/9191/dscn0204wi.jpg

Nie no! Za takie zachowanie to powinieneś iść do więzienia! Poza tym to marnotrawstwo i lepiej tą benzynę jakoś odfiltrować i spalić. Następny! Taka, że po spaleniu powstaje nam głównie nieszkodliwy dwutlenek węgla, który zjedzą sobie roślinki i koniec przygody. Za to takie zlewanie do ziemi niszczy przyrodę, dostaję się do wód gruntowych i bardzo mocno skaża środowisko.

Aby to odkręcić i dostać się do sprężyny to musisz złapać za to czarne coś z wypustkami. Skąd pomysł, żeby za regulację łapać?! Teraz kombinuj jak to wsadzić, bo tego normalnie się nie wyciąga nigdy. Sprawdź czy czegoś nie ułamałeś. Jak tak to już raczej tego nie poskładasz. W takim przypadku będziesz musiał czymś to zastąpić, jakąś wstawką metalową, albo coś.

Zgadzam się! Zostaw te 2cm, bo wielkiej różnicy to nie zrobi. ja podniosłem swój rower o 3cm i żadnych negatywnych skutków. Taka mała zmiana nie zaszkodzi geometrii i rowerowi. Poza tym są tacy co zmieniają skok amortyzatora o 10 cm i jakoś jeżdżą. Podobno nawet widza plusy takiej zmiany.

Nic nie trzeba! Tak będzie zawsze i nie doczyścisz łańcucha tak, żebyś mógł z niego jeść. Czysta zupełnie szmata to jest na filmach instruktażowych tylko, a to i tak jest przekłamanie, bo pewnie mają nowy łańcuch wtedy, albo pokazują inną szmatę. Nie przejmuj się i wszystko jest dobrze.