Skocz do zawartości

sznib

Mod Team
  • Liczba zawartości

    11 050
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    279

Zawartość dodana przez sznib

  1. bo w ten upał najlepiej się śmiga wieczorkiem
  2. Bo fajny wypadzik na spontanie był
  3. Jak pisałem, mniejsze ilości leje się do amortyzatorów z gąbkami. Przy pełnej kąpieli olejowej uginamy amorka na max (trzeba wyjąć sprężynę oczywiście) i zalewamy tak 2cm poniżej otworów.
  4. sznib

    [Hamulec] Cieknący zacisk M785

    błąd, obie wersje z klockami żywicznymi, 80pln srebrnym 116pln czarny. "Srebrny", ot i cała tajemnica ceny. Na dodatek ta "znaczna" różnica to zaledwie 9pln.. Zdecydowanie wolałbym czarny zacisk SLX niż srebrny XT.
  5. Za bardzo kombinujesz. Wymiana sprężyny na miększą, ok, reszta bez sensu. Olej do smarowaniagoleni stosuje się w 2 przypadkach; otwarta kąpiel olejowa, czyli coś w stylu jak chcesz zrobić, ale w dolnych goleniach muszą być uszczelki olejowe, bo inaczej będzie rzygał olejem przez kurzówki. Drugi przypadek, niewielka ilość oleju w obu goleniach, tutaj muszą być w goleniach na górze gąbki, od czasu do czasu odwraca się rower do góry kołami żeby olej spłyną i nasączył te gąbki. W swoim amorze najprawdopodobniej nie masz ani uszczelek olejowych, ani gąbek.
  6. Na pewno gorsze od kasety. W tej cenie ciężko będzie o rower na kasecie, generalnie większość części z najniższej półki. Myślałaś o używce? Niewiele drożej można kupić rower kilka klas lepszy. Np: http://allegro.pl/focus-urban-shimano-alivio-hydraulika-top-i5688746597.html
  7. Tja, żadnej różnicy, poza tym że jeden poprawił jakość produktu, wymieniając awaryjną część na inną, lepszą, a drugi pakuje gorsze amory, bo lepszych zabrakło Kurde, przestaję obserwować wątek, bo przypomina to gadanie do ściany, a ściana i tak swoje. Szkoda mojego czasu.
  8. No widzisz. A po to jest forum żeby takim osobom pomóc, doradzić co kupić, żeby nie musiały studiować katalogów z częściami i robić magisterki z tego czym się rożni np. Recon od Reby. Temat powstał właśnie z myślą o tym żeby takich osób nie było lub było jak najmniej. Poza tym takie osoby to mogły by się czuć poszkodowane, a wprowadzony w błąd może być każdy kto się nie wczytuje w specyfikację. Np. ktoś kto po przeczytaniu testu poleci ten rower komuś na forum, jako jedną z zalet wymieniając właśnie manetkę blokady. Zupełnie inna sytuacja. W pierwotnej specyfikacji byłą sztyca, która została uznana za awaryjna, dlatego producent dał inną, domyślnie lepszą. W omawianym przypadku producent zmienił wersję amortyzatora na gorszą, i nie dlatego że z tą wcześniejszą było coś nie tak, tylko dlatego że nagle zabrakło wersji z poplockiem. Jak to odbiera klient? Sytuacja Gianta: - Przepraszam, dlaczego w rowerze jest inna sztyca niż w specyfikacji na waszej stronie? - Poprzednio montowane sztyce RS Reverb okazały się być bardzo awaryjne, dlatego w trosce o zadowolenie naszych klientów montujemy, inną, bardziej dopracowaną sztycę. Sytuacja Krossa: - Przepraszam, dlaczego w rowerze jest amortyzator bez manetki blokady, kiedy we wcześniejszej wersji testowanej w Bikeboardzie był z manetką? - Bo te z manetką się skończyły. Subtelna różnica.
  9. Szkopuł w tym że na zdjęciu wygląda inaczej niz sugeruje specyfikacja. Jakoś nigdzie w tym temacie nie znalazłem stwierdzenia ze Kross jest zły, a reszta firm jest ok. Takie same zdanie na całą sytuację miałbym gdyby tyczyła się każdego innego producenta. Wystarczy że w testach na fotkach widać że jest Recon z manetką. Pixon zamieścił info o tym że jednak w sprzedaży jest ciut inna wersja niż w testach w formie ostrzeżenia, żeby ktoś napalony się nie nadział. Nie każdy kupujący rower jest specem w tej dziedzinie, może to być czyjaś pierwsza maszynka. Nigdzie nie jest powiedziany ze kupujący musi "się znać". Jesteśmy na tym forum społecznością rowerzystów, dlatego powinniśmy sobie pomagać i ostrzegać przed możliwymi wtopami. Pixon tak zrobił i chwała mu za to, a jak ktoś ma podejście takie że "tylko głupki nie czytają specyfikacji, a potem plączą" to może lepiej odpuścić sobie pisanie w tym temacie?
  10. Co za porównanie? Recon Silver TK występuje w 2 wersjach, z manetką i bez. Czy piasta HB-M618 występuje w wersji "Chris King" lub "DT 240"?
  11. Dlaczego? Zdjęcie powinno przedstawiać sprzedawany produkt, a jeśli nie mieli odpowiedniej fotki na zastępstwo w specyfikacji obok nazwy amortyzatora powinno być dużymi literami i pogrubioną czcionką "UWAGA, WERSJA BEZ MANETKI". Na pewno sprzyjało by to uniknięciu ewentualnych nieporozumień.
  12. @ beskid, a czego się spodziewałeś, głosów pochwały i zrozumienia? To są nieuczciwe praktyki i nikt tego pochwalał nie będzie. Manetka nie jest żadnym wyznacznikiem, ale dla wielu jest przydatną opcją, nie wspominając o tym że wersja amortyzatora bez manetki jest normalnie tańsza. Co do formułki o zmianie specyfikacji, powinno to działać tak: wychodzi nowy model, producent podaje specyfikację, dodaje też formułkę. Zachodzą takie i takie okoliczności że coś w specyfikacji trzeba zmienić (np. takie że właśnie zabrakło amorków z manetką), producent specyfikację zmienia, ale jednocześnie ją AKTUALIZUJE na stronie i we wszelkich ofertach. Przy zmianie części na gorsze aktualizacja ceny również by była wskazana. Proste i logiczne. Kiedy jednak po zakupie dostajemy inne części w rowerze niż w specyfikacji z momentu jak rower zakupiliśmy to jest najzwyczajniej niezgodność towaru z umową i powód do zwrotu.
  13. Pamiętam, przed premierą Moona Kross się chwalił jak to pro riderzy testują prototyp żeby rower był jak najbardziej dopracowany. I co? Rower wszedł do sprzedaży, okazał się że masowo zaczęły ludziom pękać śruby zawieszenia. śmiech na sali.
  14. Często widziałem taki zapis o prawie do zmiany specyfikacji w katalogach różnych producentów, ale zazwyczaj brzmiał on mniej więcej tak: "producent zastrzega sobie prawo do zmiany specyfikacji/konstrukcji sprzętu w celu ewentualnego ulepszenia produktu". Tutaj mamy sytuację odwrotna, Kross pakuje część gorszą niż w specyfikacji. Jest to robienie ludzi w balona, i nie ma co pisać że ludzie nie używają blokady, bo nawet ja używałem Poplocka jak miałem Pike'a w swoim enduraku. Przerobienie amorka pod manetkę to zmiana tłumika i zakup manetki, a to niemałe koszta. Fakt jest taki że Kross leci w kulki i bardzo dobrze że Pixon zalozyl ten temat.
  15. A rozumię "Crown" jako korona i chcę taką złotą do roweru, cobym jak król po ścieżkach pomykał Ogólnie bzdura, amorki Rsa z manetką mają oznaczenie RL (remote lockout), te bez manetki oznaczenia takiego nie mają.
  16. Bo choć nie góry, tyż piknie
  17. Może by miało, gdyby nie myk myk .
  18. Bo taki Szwejk to ma dobrze, tylko siedzi, fajkę pali i pije browara
  19. Współpracować będzie. Klamka Zee to praktycznie to samo co Deore, jedyne różnice to malowanie i przetłoczenia na dźwigni. SLX ma dodatkowo beznarzędziową regulację odległości dźwigni.
  20. Bo kolejny singiel odszedł do Krainy Wiecznych Zjazdów kurde, tyle miałem w okolicy ciekawych leśnych trasek, nie zostało p[rawie nic. Chędożeni bandyci z piłami
  21. U nas te na wyprzedaży to kolorystyka okropna, np Sportsman czy Higgins. Te Ampy z ebaya bardzo fajne, a włączając wysyłkę niewiele drożej niż te z naszej "wyprzedaży". Polska piękny kraj.
  22. Cena nawet bardzo dobra. Jest to wcześniejsza wersja Pike'a 426, czyli z alu sterówką, czyli lżejszego niż zwykłą wersja. amorek bardzo fajny, jak się o niego dba odwdzięczy się dobrą pracą i długowiecznością.
  23. Jak pisałem wcześniej, za trzymanie skoku odpowiadają kulki pod pokrętłem UTurn, bez tego będzie opadał. Zostaje Ci kupno pokrętła albo jeżdżenie na 95mm.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...