w moim przypadku jazda silowa to naprawde jazda silowa, kumple jak mnie widza to mowia ze to co ja wyczyniam to jakis kierat (szczegolnie widac to na szosie gdzie jezdze w nienormatywnych kadencjach, choc oczzywiscie ma to minusy, na szosie nawet duze ) w tym roku nie jechalenm istebnej, ale w zeszlym go podjechalem (po plytach do asfaltu, ale NIE ochodzita, tam nie jest wybitnie stromo). w gluszycy podjechalem tego dlugiego killera gdzie 90% prowadzila tez. w zlotym stoku ten ostatni-ostatni mega kiler na mega - podjechalem. nawet w murowanej te sekcje xc bez problemu bez zsiadania przejechalem. szosowy gliczarow (gdzie chwilowe tez jest 26% chyba) przepychalem na przelozeniu 39/25 tak wiec dla mnie to nie jest kwestia czy podjade na 26-ce z tradycyjnymi przelozeniami, tylko czy podjade na 29-erze z twardszymi przelozeniami (a decyzja zapadla, przechodze jednak na 2x9, z przodu 26/38, ale od razu wymienie tarcze na 24/38)