bts

Do listy możesz dorzucić: - Cube LTD Pro 2016 (jak dobrze popytasz po sklepach to dostaniesz za niewiele więcej niż 4k, potwierdzone info) - ma Recona i prawdopodobnie lepsze hamulce - Meridę Big Nine 500 (też bym się spodziewał zniżki względem katalogowej 3999). Oba mają dość standardową geometrię - nie są tak krótkie jak Canyon Al.

Ale masz świadomość, że B4 ma zupełnie inną geometrię od B7? Inne kąty, 3 cm krótszy reach - to tylko najważniejsze różnice.

Smarowałeś tym Rebę? Nie zamula się? Pytam, bo moja Reba jest już wystarczająco zamulona

A gdzie udało Ci się go kupić?

Jaki smar stały polecacie - z tych, które są aktualnie dostępne w Polsce? PM600 jest za 100 zł / 400g, niezbyt mi się uśmiecha wydawać tyle kasy na mazidło. Judy Butter, Rock'n'Roll Slick Grease ani Slick Honey nie są dostępne. W grę wchodzi też Motorex Bike Grease 2000 - 24 zł / 100g. Przeliczając cenę do masy wychodzi praktycznie to samo, ale wątpię żebym zrobił użytek z 400g PM600. Może ma ktoś taki smar do sprzedania, lub zna jakąś tańszą alternatywę? Ktoś próbował używać zwykłej wazeliny technicznej?

Cube LTD Pro na świętokrzyskiej Miedziance. Polecam zarówno rower, jak i górę

Potwierdzam co do słowa Gość naprawdę nie stara się wcisnąć czegokolwiek. Tylko że z tego co mi wiadomo, to nie ma już żadnych Cube'ów z 2015, tylko nowe modele (w wyższych cenach, bo skoczyły od zeszłego sezonu). Polecam też zadzwonić do axis-rowery i popytać o ofertę - oni są w stanie zrobić super ceny czasem. Pomijając XCRa to jest zbliżony do Meridy, chociaż ma lepsze hantle, co może mieć znaczenie dla "naprawdę dużego człowieka" Tylko geometria jest dość enigmatyczna - na stronie producenta jest jedynie z 2013 roku i to dla ram mniejszych od 23'. Jeśli się nie zmieniła, to na forum było co nieco na ten temat: http://www.forumrowerowe.org/topic/152502-do-4000zl-unibike-29er/ http://www.forumrowerowe.org/topic/119533-rama-unibike-flite-dziwna-geometria-ramy/

Niewiele, ale taki na przykład Kross B7 (którego też możesz wziąć pod uwagę, można go kupić za około ~3500 zł) ma jeszcze dłuższą geometrię - rozmiar L jest odpowiednio 2 cm dłuższy od 21' Meridy i 4 cm dłuższy od Cube. Wg mnie nie warto bagatelizować tej kwestii - zostaniesz pewnie z ramą na dłużej, warto się poprzymierzać do różnych A jeśli brać pod uwagę tylko stosunek cena/jakość to chyba bym stawiał na Big Nine 500 w tej cenie, ale z drugiej strony... Recon w B7, Acid z Manitou i dobrymi hantlami - ciężki wybór. edit: doczytałem o Krossie B7 na pierwszej stronie - mógłby być w Twom zasięgu cenowym (w końcu 3999 to katalogowa), ale co do ograniczenia 100 kg to faktycznie minus i absurd w ogóle.

Z tego zestawienia na wstępie wywaliłbym wszystkie modele z XCR'em Patrząc na samą specyfikacje Acid jest najlepszy (nie ma sensu go w ogóle zestawiać z takim np. Big Nine 300, choćby ze względu na Manitou), ale Cube'y poniżej LTD mają krótkie geometrie (porównaj sobie Reach/TT z Meridami). Najlepiej przejedź się tym Cubem i sam oceń. A jeśli nie Cube, to brałbym Big Nine 500 - rama ma dość standardową, sprawdzoną geometrię (bardzo zbliżona do Cube LTD) i nie będzie przeszkodą przy ewentualnej rozbudowie.

Fajny rowerek, jak się jeździ?

sklep: www.sakwyrowerowe.com.pl ocena: bardzo pozytywna Składałem tam spore zamówienie - sakwy Crosso. Gorąco polecam sklep - mają bardzo dobre ceny, realizacja też była szybka.

5 lat zleciało, a kask nadal służy Ten Met to chyba był jeden z najlepszych moich zakupów. Na szczęście w zetknięciu z asfaltem go nigdy nie wykorzystałem, w lesie się przyrysował tu i tam ale poza tym trzyma się nieźle. Tylko wkładki się zużyły i nie są już zbyt miłe (ale chyba wciąż znośne, skoro nawet mi się nie chce nowych na allegro zamówić). Polecam, z tego co widzę to wciąż jest dostępny w innych malowaniach.

Mam wrażenie, jakbyśmy mówili o różnych okularach o_0 wniosek przynajmniej z tego taki, że należy okulary przymierzyć przed kupnem - czy nie cisną. Moje przetrzymały cały sezon jazdy i nie zapowiada się, aby prędko dokonały żywota Tylko szkiełka mam już porysowane trochę, pora chyba wymienić.

Jak wygląda praca amortyzatora w stosunku do Marzocchi MX Pro, Tory 318, Manitou R7, SR Epicona? Byłbym wdzięczny za jakiekolwiek informacje.

Zmieniło się coś od czasu napisania przez Ciebie tego posta? Zbieram się do kupna amortyzatora, byłbym wdzięczny, gdybyś podzielił się doświadczeniem - mi również jest potrzebny amor pod lekkiego bikera.

Tak, przez internet.

Ostatnio kupiłem kask MET Estro i jestem b. zadowolony - na mojej głowie leży rewelacyjnie - jest ponadprzeciętnie głęboki. Ale żeby się nie powtarzać - więcej o nim tu.

Kask kupiłem za ponad 300 zł w Firma Kalita (polecam). Rozmiar L (Large, 58-60 cm), kolor biały. Prezentuje się on tak (zdjęcia realne): Posiada 20 otworów wentylacyjnych. Regulację zapewnia "suwak" z tyłu (widoczny na zdjęciach). Kask jest przeznaczony na szosę - nie posiada daszku. Waga to wg producenta 280 g, dokładnie nie mam jak tego zweryfikować, ale faktycznie jest lekki. Do jego zakupu skłoniło mnie przede wszystkim to, że bardzo dobrze leży na mojej głowie (jest dość głęboki) - nie przesuwa się podczas jazdy (czego nie mogłem powiedzieć o moim poprzednim kasku firmy b-skin). Jedyną wadą, jaką mogę póki co stwierdzić jest nierówne wykończenie styropianu/lakieru w niektórych miejscach. Nie rzuca się to jednak w oczy. Generalnie to jeśli miałbym drugi raz kupować kask wybrałbym ten sam.

Don't feed a troll. Dopisze swoją opinie nt Pedros Ice Wax: - po 50 km napęd jest głośny - smarowanie po każdej wycieczce, jak ktoś lubi ciszę - nie łapie brudu - może ciut gęściejszy od czerwonego FL.

Nie będę bronił okularków na siłę, ale może pękły i uciskały Cię dlatego, że faktycznie nie były przystosowane do kształtu Twojej głowy? Mnie też trochę uciskają, ale bardziej bym to określił "trzymaniem się głowy" - negatywny efekt w postaci niewielkiego bólu pojawia się u mnie po treningu 3-4h, czyli dosyć rzadkim. W takich przypadkach mi pomaga na jakiś czas zdjęcie okularów z głowy i odczekanie chwili Co do warstwy lustrzanej - paznokciem nie próbowałem i próbował nie będę, ale fakt faktem - gdy okulary ostatnio mi upadły, pojawiła się na niej spora rysa :/ Jednak nie sądze, żeby w innych okularach z tej półki było lepiej w tej kwestii. I ogólnie mówiąc, to poza pancerzami jest jeden z niewielu wyrobów Accenta który jako-tako cenie - ciuchy tej firmy to okropny szajs.

Dementuje to co wcześniej napisałem - licznik zaczął trybić. Oczywiście nie po takim czasie po jakim napisałem tego posta - wcześniej mi się po prostu nie chciało Ale teraz korzystam w szosówce ze wspomnianego licznika Specializeda, jest lepszy.

Jaki smar polecacie mi do szosówki na suche warunki? Póki co smarowałem zielonym FL, ale on się do tego nie nadaje - strasznie brudzi, nawet po przetarciu (i lepi się do niego wszechobecny pył). Zastanawiam się nad FL Dry, FL Wax lub FL Pro Road. Co do wspomnianego waxa - smarowałem raz nim łancuch (z buteleczki kolegi ) i byłem pozytywnie zaskoczony, łańcuch wręcz się błyszczał i do tego pracował w miarę cicho. Jak wypadają pozostałe wymienione smary w porównaniu z nim?

Chcę tutaj przedstawić okulary firmy Accent - model Shadow. Kupiłem je za ponad 100 zł (na allegro ceny około ~95 zł). Nie było o nich informacji na forum, także chyba jestem pierwszy. Wyglądają one tak: Główne cechy: - wymienne szkła (3 pary: pomarańczowo-żółte, przyciemniające, przezroczyste) - ciemne szkiełka błyszczące (że nie widać oczu, nie wiem, jak to się fachowo nazywa ) - filt uv 400 - powłoka antyrefleksyjna i rzekomo redukująca zaparowanie Dostępne w kilku wersjach kolorystycznych (ja mam czarną - chociaż białe też niczego sobie ). W komplecie etui + szmatka. Okulary cieszą się moim towarzystwem od jakiegoś roku. Nie zanotowałem żadnych pęknięć (dla kontrastu z rzekomo pękającymi okularami Uvexa) - oprawka jest dosyć elastyczna (nie na tyle jednak żeby okulary spadały z głowy, u mnie się trzymają). Szkiełka mocne, nie są przesadnie giętkie - raczej twarde i sprężyste. Co do zarysowań - na najczęściej u mnie używanych przyciemniających szkłach są niewielkie zarysowania miejscami - prawdopodobnie od gałęzi na mtb. W praktyce jednak nie przeszkadzają w niczym, tylko kwestia estetyki. Poza tymi zarysowaniami nie widać na nich śladów zużycia. Co do ogólnego użytkowania - szkła czasami zachodzą parą na postoju (są dosyć duże i w moim przypadku w dużym stopniu przylegają do skóry krawędziami). A te przyciemniające są fajne, bo przyciemniają na tyle że słońce nie razi jak się jeździ w południe - a i wieczorem po szosie można w nich jakoś prześmigać. (do lasu już bardziej przezroczyste). Podsumowując - w sumie jestem zadowolony. Ale jakbym miał kupować jeszcze raz, zastanowiłbym się także nad okularami Arctiki

Po 5000 km u mnie już nie jest tak różowo jak na początku. Kilkanaście dni temu na zgrupowaniu urąbałem podstawkę (skleiłem kropelką, ale dobrze że bezprzewodowy), a dzisiaj na treningu w lekkim deszczu coś mu odbiło i zaczął wyświetlać jakieś znaczki Od czasu do czasu włącza się i pokazuje '2124' czyli to od rozmiaru koła, ale na wciskanie przycisków reaguje tylko wyświetlając wspomniane znaczki. Jak się kliknie jeszcze raz, to się wyłącza. Widocznie załapał wilgoć. Od treningu minęło już kilka godzin a on dalej nie trybi, czyli to już chyba jego koniec Generalnie to liczyłem, że dłużej go pomęcze, a tu zdechł po jednym sezonie. Szajs. Ale trudno. Na zawodach wygrałem licznik Speca, to teraz kolej na niego.

3000km Trzyma się spoko. Jedyny problem - zdarza mu się przekłamywać prędkość maksymalną - ostanio mi wyszło 99,9 Ale poza tym gites, nie gubi sygnału, nie mam do niego także żadnych innych zastrzeżeń. A i jak popadało na niego trochę to mu się nic nie stało.