Potrafisz zepsuć każdą zabawę
Kiedy kilka lat temu po 20 latach przerwy w jeżdżeniu na rowerze kupowałem swój obecny rower zastanawiałem się tylko, czy chcę kupić 26, czy 28 cali. Nie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak geometria... I tak nie było prosto.
Teraz kiedy się przymierzam od kilku miesięcy do 29-tki, kiedy przejrzałem setki modeli w katalogach, kiedy przymierzyłem się do kilku na żywo... pojawiła się geometria i... znów jestem głupi. Mimo, że czytam te wszystkie wywody na forum, to wciąż nie czuję co jest ok, a co nie. Porażka. A czas zakupu zbliża się nieubłaganie...