Rafał87

Sprawdź czy Ci gwarancja przejdzie, to że rower nie był rejestrowany nie znaczy że się jeszcze da zarejestrować, nie wiem jak to w treku ale u niektórych producentów jest na to np 30dni od zakupu i u nie wszystkich producentów przechodzi na nowego waściciela. Nowy naped, przerzutka, tarcze, suport, znaczy że rower jeździł a nie stał więc tu trzeba sprawdzić wszystko. Rower fajny ale ja osobiście bym nie kupił 6letniego roweru za taką kasę.

czyli sram GX z przesyłką wychodzi za 240zł?

a może szczękowe magury plus tarczówka taki mix

te 600zł doplacasz do stalowej ramy która jest cięższa ale ponoć lepiej tłumi drgania (pewnie nawet nie odczujesz), osprzetowo te rowery bardzo podobne, według mnie 4.0 nie wart dopłacenia, wybierz który Ci bardziej się podoba jesli kolor jest wart doplaty 600zł.

to znajdź mi zębatkę do FSA v-drive na direct mount za grosze, chętnie kupie za grosze. Do spokojnej rekreacyjnej jazdy 1x jest spoko do bardziej wyscigowej lepsze 2x. W 1x zawsze gdzies zakresu braknie, rozmiarem przedniej wybierzesz albo szybko i zapas na dokręcanie z górki albo odpuścisz dokręcanie na zjazdach i postawisz na podjazdy.

a jaki to rower? jaki skok tylnego zawieszenia? jaki tam damper siedzi?

Co wy macie do szczękowych hamulców, jak ktoś mieszka w płasko polsce to w zupełności to wystarcza w szosie a i proste w serwisie i tanie w eksploatacji.

co do QR 141 (boost) to kross w levelach aluminiowych je stosuje, karbonowe mają sztywną os

kup deorki i bedziesz zadowolony

z Eskerem 4.0 to powiem Ci że były 3 wersje a teraz już jest 4ta. 1-na tiagrze, 2-na KRX, 3-na Microshift (MS), 4-na apex. Warto zwrócić uwagę która wersja jest w sprzedaży. NP 4.0 na MS był bardzo podobny osprzętowo do eskera 2.0 MS, a różnica katalogowa w cenie to 1000zł, 4.0 na stalowej ramie i karbonowym widelcu a 2.0 MS na alu ramie z karbonowym widelcem. Według mnie nie warte dopłaty, chyba że kolor się podobał. Niedługo powinny się pojawić nowe eskery 2.0

rewelacyjny pomysł, taka moja opinia a tak serio jakich odpowiedzi oczekujesz? nie wiadomo jaką sztyce chcesz kupić, w jakiej cenie, w jakim stanie, ale pomysł dobry w górach taka sztyca jest fajna, na nizinach zbędna jak nie skaczemy z jakiś hopek itp.

Piasty xt ktore mialem w rowerze z 2008 łożyska w koszyczku były tylko w przedniej, tylna miała kulki luzem. Z tyłu piasta bardziej obciążona więc lepiej dać więcej kulek kosztem koszyczka.

ten odprysk to wygląda jak po wkręceniu śrubki której to łepek zatrzymał się na ramie, kross fabrycznie nie wkręca śrubek więc możliwe że do tego roweru już się ktoś przymierzał, może już ktoś wcześniej go kupił po czym zwrócił.

to że sprężyny w przerzutkach z czasem słabną to są fakty a nie teorie, z nie jedną taką miałem stycznosć ale akurat z tym xt (shadow) miałem bardzo dobre porównanie do nowej i takiej z dużym przebiegiem po kilku latach. Wózek był wyciągany i wszystko było czyszczone w środku a i tak skończyło sie nawiercaniem dodatkowego otworu, nawet dało się wyjąć sprężynę z pantografu bez jego rozbierania więc można sobie podmienić na jakąś lepszą jak mamy. Ja wam wierzę że prawidłowo wykonana sprężyna może nie tracić swych właściwości ale jednak producenci dbają o nas żebyśmy za długo na starym sprzęcie nie jeździli i zmieniali na nowy

manetka mtb 11s i przerzutka szosowa 11s nie są ze sobą kompatybilne. Szosowe (11s) mają przełożenie1.4 a mtb (11s) 1.1

gravel do jazdy po mieście? po co? jeździłeś wcześniej rowerem z barankiem po mieście?

Z tego co pamiętam to w elektrykach kross'a chyba było na naklejce na ramie że rower zgodny z normą EN 15194 (chyba że jakaś inna norma była).

a co robią? bo miałem takiego xt 9s który wyraźnie stracił na sprężynach o czym się przekonałem gdy kupiłem nowego i mając w rękach starą i nową było czuć różnicę.

np jak podjeżdżam do skrzyżowania to wiem z którego biegu mi się najlepiej startuje i mając wskaźnik można by sobie ustawić odpowiedni bieg przed zatrzymaniem, a tak nie raz mi się zdarza zapiąć bieg gdzie kręci się w miejscu po wystartowaniu spod świateł i trzeba pół kasety przelecieć żeby to jakoś jechało.

jak amor wystrzelił na postoju przy 5barach to co to będzie po jego ugięciu na maksa. Ja bym rozejrzał się za nowymi uszczelkami do komory powietrznej o ile są dostępne jakieś service kity. Kupiłeś amor uzywany, nie wiadomo skąd pierwszy wlasciciel go miał, może był to leżak magazynowy który długo leżał zanim ktoś go kupił i uszczelki już trochę niedomagają.

czyli komora powietrza puściła i powietrze sprężone przeszło do dolnej lagi i wybiło uszczelkę kurzową bo ta nie jest przystosowana do takiego cisnienia. Ile PSI pompowałeś do tego amorka? nie przekraczałeś dopuszczalnego ciśnienia?

chyba najgorsze rozwiązanie jakie można zaproponować do garażu

bzdury, w 2008r kupilem rower z przerzutkami i manetkami xt (tył bodajże m772, manetki m770), był to mój pierwszy porządny sprzęt więc klasę xt w porównaniu do taniochy było czuć, w dodatku lubiłem jezdzić w błotnych warunkach. W tamtych czasach ludzie wychwalali srama że w błocie działa świetnie i lepiej od shimano, więc postanowiłem się przekonać na własnej skórze i przesiadłem się na srama X9 (przerzutka tył i manetki). Działało to lepiej, bezproblemowo, a i sama manetka dla mnie była wygodniejsza jedyny minus wtedy to brak wskaźnika przełożenia dzis to niestety standard.

że stal miękka w porównaniu do alu? no bez jaj...

za 400zł to kupisz korbę z zewnętrznymi łożyskami i na suport jeszcze zostanie. A czy 1x7 będzie git? Są ludzie co na singlu jeżdżą więc 7biegów to dużo nie piszesz jaki to rower, gdzie nim jeździsz, czy z przodu używałeś przerzutek, sam sobie odpowiedz czy przednie zębatki używałeś.