rame zakupilem na alegro za 455zl wraz z sterami vp i zaciskiem zoom.
rozmiar 16.5"
sztyca 31.4
waga okolo 2200
ramka przyszla do mnie w srode, pierwsze wraznienie calkiem pozytywne, fajne malowanie ( red flower ). gorna i dolna rura sprawiaja wrazenie dosc pancernych w porownaniu do filigranowego wahacza. drugie co zauwazylem i mnie zaniepokoijo to brak przelotki do hydraulika !!?!! ;/
rower zlozylem w piatek bo musialem czekac na korbe.
pierwsza jazda: bylo juz troche pozno wiec pojechalem sie troche polansowac na miescie. pojezdzilem jakies 10min i cos mi nie pasowalo, wiec wrocilem do domu. pokombinowalem troche z ustawieniem amora i mostka, jako ze mam kiere z dosc duzym wzniosem dalem mostek na minus a amora ustawilem na 120mm. pojechalem znowu, poz zmianie ustawien jezdzilo mi sie znacznie lepiej, choc troche nie pasuje mi dlugosc gornej rury ( jest zdecydowanie za krotka jak na taki rozmiar ) od razu mozna poznac ze rama ma geo za zacieciem do sportowom grawitacyjnych, gdyby nie ta gorna rura bylbym w pelni zadowolony z geometrii a tak pozostaje pewien niedosyt. juz wiem ze rama nie bedzie moja ostatnia bo zmienie ja raczej na santa cruz chameleon albo banshee viento ( geo tcvh ramek bardziej mi odpowiada ) zapomnialem o jeszcze jednej rzeczy: podczas skladania dal o sobie znac niezbyt trwaly lakier ( otracia pojawiaja sie bardzo szybko od pancerzy lub innych tego typu rzeczy ).
dzisiaj byla dluzsza przejazdzka ( 40km ). jeszcze troche musze przejechac aby przyzwyczaic sie do nowej pozycji na rowerze bo wczesniej mialem mniejsza ramka z krotkim mostkiem. ale musze powiedziec ze z kazdym kilometrem jezdzi sie coraz lepiej. moim zdaniem optymalnym rozwiazaniem jest mostek 80mm lub 100mm, ja mam 100 bo jestem dosc dlugi i tak mi poprostu lepiej. rozmiar ramy przy moim wzroscie ( 182mm ) i sztycy 350mm jest calkiem w porzadku.\\
wiecej napisze biegeim kilometro ale jak na razie jestem calkiem zadowolony z zakupu.