Skocz do zawartości

el_gregorio

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    293
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez el_gregorio

  1. Zdecydowanie nie ma się co zrażać. Ten stary góral nie ma jakiejś niesamowicie unikatowej geometrii by nie móc znaleźć sobie czegoś współczesnego co pozycją będzie w miarę zbliżone. Crossy faktycznie, w większości, są obecnie bardzo rekreacyjne. Może warto pomyśleć o jakimś fitness'ie? Np. Cube sl road https://www.cube.eu/pl/2022/bikes/urban-mobility/fitness/sl-road/cube-sl-road-darkrednred/ lub Specialized Sirrus X 3.0 https://sprint-rowery.pl/rower-fitness-specialized-sirrus-x-3-0-2021 Trzeba też poszukać i poprzymierzać się w sklepach. Odwiedzić też Decathlon, zobaczyć i tego Riverside, i Tribany w wersji gravel, czy Rockridery z grupy mtb.
  2. Też jestem zdania, że dla rekreacyjnego tzw "niedzielnego" rowerzysty dużo lepszym wyborem niż gravel jest rower crossowy. Do baranka trzeba się przyzwyczaić i dopasować, to nie każdemu podchodzi, a ciężko to zrobić przy jeździe wyłącznie weekendowej, bo na co dzień na bardzo krótkich trasach. Tym bardziej, że mowa tu o jeździe leśnej po TPK, gdzie na gravel'u trzeba mieć wprawę, raz że mocniejsze przełożenia, dwa baranek w terenie. Na takie potrzeby stworzono właśnie cross'y. Ten Riverside będzie na pewno świetnym wyborem, ma nowoczesny napęd 1x11 z dużą rozpiętością, hydrauliczne hamulce, powietrzny amortyzator, wygodne chwyty ergon z mini rogami i bardzo komfortową pozycję do jazdy po mieście czy lasach. Ma też duża zaletę w postaci miejsca na opony 50mm, o czym pisze Decathlon w opisie roweru. To otwiera pole do eksploracji także pieszych, bardziej "dzikich" lesnych ścieżek.
  3. Są kasety 12 rzędowe Shimano 10-45 i 10-51. Jak zużyjesz po prostu zmień na tą z mniejszym zakresem, jeśli czujesz taką konieczność. Są na pewno w grupach slx i xt (7100/8100), w Deore chyba nie ma, ale 12 rzędowe są kompatybilne. Piszesz że nie używasz dwóch największych, a szybkich brakuje? Choć przy 42*10 raczej nie powinno bo to mniej więcej jak 46*11. Czy jest problem ze zbyt dużym przeskokiem pomiędzy przełożeniami?
  4. Jak tu już powyżej napisano, pod czym się podpisuje, wygodniej będzie na cross'ie, i będzie on też lepiej wyposażony od gravel'a w tej samej cenie. Właściwie taki budżet to już najwyższa półka dla kategorii cross, podczas gdy w grupie gravel to półka "średnia wyższa". Gravel ogólnie, bo oczywiście są wyjątki, będzie bardziej sportowy, pozycja będzie bardziej pochylona, a ma to wpływ na trochę lżejszą jazdę przy większych prędkościach bo są mniejsze opory powietrza. Ale jest to pozycja która nie wszystkim pasuje. Poniżej takie porównanie oferty 4 popularnych marek. Oczywiście tych możliwości jest więcej. Są też marki polskie z dobrą oferta jak Kross, Romet czy Unibike. Przykłady: Cross - Canyona Pathlite 7 z pełnym Shimano XT, nawet hamulce. Tylko napęd 1x12. A do wykorzystania budżetu jeszcze zostaje sporo. https://www.canyon.com/pl-pl/rower-hybrydowy/rowery-trekkingowe/pathlite/pathlite-7/2794.html?dwvar_2794_pv_rahmenfarbe=BK Cross - Giant Roam 0 - tu napęd mieszany, XT tylko z tyłu, 2x11, też powietrzny amortyzator. Giant droższego nie ma... https://www.giant-bicycles.com/pl/roam-disc-0-2022 Merida Crossway - 3x10, XT. https://pl.author.eu/crossowe/rowery/author-synergy-2021-ua42938701 Cross - Author Synergy - napęd 3x10, rama carbon. https://pl.author.eu/crossowe/rowery/author-synergy-2021-ua42938701 A z graveli: Canton Grizl - GRX 400 2x10, rama carbon. Drożej 2tys. od najdroższego crossa tej marki. https://www.canyon.com/pl-pl/grizl-cf-sl-6/50016980.html?gclid=CjwKCAjwx46TBhBhEiwArA_DjCUTi-Z5sV85k_SsCuub_evVgy3-x4N_XXww1g8Lvm_eK1bEvguX8xoCie0QAvD_BwE&gclsrc=aw.ds Giant Revolt 1 - rama alu, GRX400 2x10, korba FSA Jw drożej 2tys. od crossa w Giant. https://www.giant-bicycles.com/pl/revolt-1-2022 Merida Silex 600 - GRX600 1x11, alu rama. Tu tylko 1tys. droższy niż cross i lepsze od powyższych wyposażenie. Rower specyficzny, z "wygodną" geometrią tzn dość wyprostowaną. https://www.merida-bikes.com/pl-pl/bike/3118/silex-600 Author Aura XR6 - GRX800/600 2x11, alu rama, delikatnie nad budżet. https://pl.author.eu/gravel/gravel/author-aura-xr6-2021-ua42941502
  5. Krucjatą bym tego nie nazwał. Temat napędu Advent X i jego poboczne rozwinięcie... Są na pewno ludzie, którzy docenią jego rozpiętość. I generalnie z powyższymi sie zgadzam. Ale nawet jak coś dotyczy tylko 5% użytkowników to nie znaczy, że nie ma takiego zapotrzebowania i rynku. I mnie akurat cieszy rozwój i coraz większe możliwości, ale można też to negować. Tylko po co? To czy coś jest bezsensowne to jest bardzo subiektywne podejście, dla jednego jest, dla drugiego nie, tak jak ta opona 50mm w gravelu. To po prostu komfort, i tyle. Równie dobrze można stwierdzić, że jeszcze niedawno 95% ludzi nie używało roweru zgodnie z jego przeznaczeniem, bo królem do wszystkich zadań był mtb.
  6. @Mihau_ nie bardzo rozumiem co Tobą kieruje i jaki masz cel w swoim działaniu? Można trwać w swojej zerojedynkowości i nie chcieć widzieć, że potrzeby są różne, ludzie są różni, a same podziały pomiędzy kategoriami są płynne. Dawne szosa / mtb w pewnym momencie wypełnił cross. Później nastąpił bardzo szeroki podział mtb na różne kategorie, następnie także i szosy, i pojawiły się gravele, które też zaczynają się dzielić na różne rodzaje. Świat się rozwija, i dobrze. Obecnie już każdy większy producent wie, że do gravela musi wejść opona 45mm, a wielu idzie już krok dalej, jak "pierwsze z brzegu" Canyon Grizl (50mm przy 700c) czy Ridley Kanzo Adv (53mm 700c). Pojawiają się rowery takie jak Lauf Seigla z miejscem na 57mm oponę (700c) - https://www.bikeradar.com/reviews/bikes/gravel-bikes/lauf-seigla-review/ czy Cotic Cascade (2,4" przy 700c) - https://off.road.cc/content/review/bikes/2022-cotic-cascade-review-9627. Od dawna już na rynku są takie modele jak Salsa Cutthroat. Z kolei w szosie już nawet w kategorii aero robią miejsce na opony 30mm, a szosy z kategorii endurance już zaczynają się zbliżać do pierwszych graveli z miejscem na opony 35 czy 38mm. W takiej sytuacji naturalne jest, że także pod kątem napędów powinny się te "światy" mieszać. Jeszcze nie tak znowu dawno temu, gdy najwyższe grupy były 9-tkowe, nie było żadnego problemu z mieszaniem ich ze sobą. Sam parowałem Ultegrę z XTR. Te światy szosy (i teraz gravel) i mtb się niestety "rozjechały" i zarówno w Sram jak i Shimano nie da się w tym momencie, poza grupami elektronicznymi, parować napędów mtb z klamkomanetkami. I to nie jest tak, że tylko Ci, dla których nie jest problemem zaopatrzyć się w grupę elektroniczną mają takie potrzeby. To powinno być dostępne także dla tych, którym wystarczają bardziej podstawowe rozwiązania. Oczywiście zapraszam do wyśmiewania Poziom wypowiedzi faktycznie musi być żenujący... Pełne zdania, nawet złożone, i jeszcze tylko jedna emotikonka...
  7. Zażenowanie to można czuć poziomem Twoich komentarzy. To, że jest zapotrzebowanie na takie rozwiązania jest oczywiste, to że gravel jest rowerem wystarczającym do kręcenia po ubitych gruntówkach też. A to, że przeciętny Amator nie ma takiej nogi by w górach na przełożeniu 1x1 kręcić przy kilkunastu % nachyleniach to dla rozumnych ludzi też jest raczej ogarnialne. I po co od razu mtb na jeżdżenie po gruntówkach, leśnych równych drogach czy szutrówkach? I pytanie o którym narodzie mówisz, że taki tępy, że nie rozumie, zapewne o całym świecie bo jakoś widać ten kierunek choćby w parowaniu grup elektronicznych. Nie musisz włączać się do każdej dyskusji i komentować, daruj sobie, tego typu komentarze nic nie wnoszą, a świadczą tylko o Tobie.
  8. Z mechanicznych rozwiązań 1x oczywiście można skorzystać z shimano tylko, że napęd grx-a trzeba sparować z klamkami od 105-tki. A tu już wtedy traci się clue, czyli specjalnie wykonane pod górny chwyt klamki. Nie mam pewności też czy przednia przerzutka grx jest kompatybilna? Cenowo nie absurdalny jest też mechaniczny Apex. Ale też oba te systemy, od Shimano i Srama, mają kasety max 42 zęby. Tu Microshift ma dużą przewagę, 11-48, to świetny zakres. Dla mnie największą wadą grup gravel jest właśnie słaby zakres lekkich przełożeń. Dla Amatora, jazda po ścieżkach w terenie, gdzie ma się do czynienia z dużymi nachyleniami, wymaga odpowiednio lekkich przełożeń. Czekam aż w końcu potentaci rynku napędów się ogarną i zrozumieją, że jest zapotrzebowanie na 1x sparowane z kasetą mtb, 11-50 czy 11-51, także w gravelach.
  9. Też do wygodnej jazdy polecałbym rower typu cross. Budżet fajny, przykłady: Unibike Zethos - tu napęd "tradycyjny" 3x10 http://www.unibike.pl/zethosgts.html Canton Pathlite - tu napęd 1x11 https://www.canyon.com/pl-pl/pathlite-5/50011794.html?gclid=Cj0KCQjwpImTBhCmARIsAKr58czA3cNJaEDEmdgRKGh1dOuUGEAkm8LMqs2fKRB4YUh8GlEuW-DRoeoaAjJxEALw_wcB&gclsrc=aw.ds Tego typu rowery ma każdy producent. Fitness nie ma amortyzatora, jest więc na pewno lżejszy. Taki też warto rozważyć jeśli tej szosy/miasta jest zdecydowana większość. Przykład: Specialized Sirrus 3.0 https://sprint-rowery.pl/rower-fitness-specialized-sirrus-3-0-2022
  10. W tym przedziale cenowym rynek tak wygląda, oszczędności i takie sobie wyposażenie. I Cannondale'a z napędem zupełnie innym niż konkurenci, którzy wrzucają szosowe grupy Sora czy Claris, bym pochwalił. Mało który gravel ma taką rozpiętość przełożeń. I kto niby jeździł czy miał choćby do czynienia z Advent X by od razu stwierdzać, że chińszczyzna i śmieci? A Romet? Super wyceniony, jeśli chce się po prostu maksymalne wyposażenie w takiej cenie to nie ma pola do zastanawiania się. Oczywiście jeśli będzie się dało kupić. A swoje zdanie nt porównywania kosztownego produktu do śmieci zachowam. Można to ubierać w bardziej odpowiednie porównania.
  11. Komentarze typu "śmieci" czy te porównania do passata są zwyczajne słabe. Bardzo niskie loty. @Artur85 powyżej opisał swoje rzeczywiste wrażenia z posiadania tego roweru i to jest cenny komentarz.
  12. W Cannondale masz mechaniczne, pewnie nie za dobre, hamulce, rzadko spotykany napęd Advent X, ale o bardzo szerokiej rozpiętości, przód 40, tył 11-48, ja bym chciał taki zakres 😉 pod górę nie zabraknie! Na pewno masz dobrej klasy frameset, renomowanego producenta, na YouTube można znaleźć filmy jak na tej ramie budują gravele blisko 8kg, np. Więc możesz mieć może i przepłacony, ale mało popularny, nietuzinkowy sprzęt, z framesetem, w który będzie się chciało inwestować, lub lepiej wyposażony, ale bardzo popularny i bez większego polotu. Kwestia indywidualnego wyboru czego się szuka. Generalnie trudno zestawiać ze sobą marki Cannondale i Romet...
  13. Wg Shimano w serii 4100 do napędów 1x10 jest przerzutka M5120, M4120 jest wyłącznie do napędów 2x. Piszą "Stabilizator łańcucha ogranicza spadanie, uderzanie i głośną pracę łańcucha".
  14. Ten Whyte bardzo fajny. Napęd 1x10 z Shimano Deore i hamulce hydrauliczne Shimano. Jedyna rzecz, na którą pewnie nie zwróciłaś uwagi to koła, są w rozmiarze 650b, inaczej 27,5, czyli mniejsze niż rozmiar 28 w innych przytoczonych tu rowerach. Przy twoim wzroście, 163, to nie jest żaden problem. Często mniejsze rozmiary, np. u Marina czy u Canyona, mają mniejsze koła 650b. Rower w najmniejszym rozmiarze wygląda bardziej proporcjonalnie z mniejszymi kołami. Koła 650b z oponą 47mm, jakie są w tym Whyte, realnie pod względem średnicy odpowiadają kołom 28" z oponą ok. 30mm. A odnośnie Deore i tego czy to lepszy napęd niż Sora to jest to napęd o "półkę" wyżej, taki odpowiednik szosowej Tiagry. Ma o 1 przełożenie więcej, 10, nie 9. Deore ma już też w przerzutce tylnej sprzęgło, które wpływa na mocniejszy naciąg łańcucha i to, że nie skacze on na wybojach. Ma to znaczenie tylko przy jeździe terenowej, po wertepach.
  15. Też jestem zdania że ograniczenie szerokości opony w gravel'u do 38mm jest nie dzisiejsze. Takie ograniczenia mają współczesne szosowe rowery endurance jak np. Domane od Treka. Gravel musi przyjąć oponę 45mm. Ja w większości jeżdżę na tej 38-ce, ale traktuję ją jako "allroad" tj kiepskie asfalty, kostka, równe szutry. Takie trasy, jednak z przewagą asfaltów w większości jeżdżę. Ale jak coś i mam ochotę zrobić trasę stricte terenowa, np. jakieś zawody gravel, to mam też opony 50mm, takie wchodzą. I wtedy dziury, piachy itp mniej straszne 😉 Nie wykluczałbym także napędu Sora. Opinie że na tym nie da się przejechać długich tras są zabawne. Jeszcze nie tak dawno temu zawodowcy jeździli na Dura Ace'ach czy Recordach 9-tkowych i dawali radę. Czemu Amatorowi miało by coś to utrudniać. Gravel to też nie mtb, nie przesadzajmy z tym sprzęgłem. W większości jeździ po równych drogach. A rozpiętość przełożeń? Przerzutka tylna Sora R3000 bez problemu obsługuje kasety 11-40. A skoki pomiędzy przełożeniami? Ma to niewielkie znaczenie dla niescigajacego się na szosie Amatora. Więc da się.
  16. Tak jak napisał @hulk14 obecne fitnessy to niekoniecznie są szosy z płaska kierownicą, dużo modeli ma w standardzie oponę 35 czy 40mm i miejsce nawet na większą. Do powyżej już wymienionych modeli, które także bym wskazywał tj Marin DSX i Cube sl road dorzuciłbym jeszcze: Marin Fairfax 3 i Sepcialized Sirrus 3.0. Oba bardzo zbliżone, napędy 2x9 i hydrauliczne hamulce tektro. A idealnie oczekiwania spełnia Specialized Sirrus X 3.0 z napędem 1x10 Deore i oponami Pathfinder 42mm. Linki: https://sprint-rowery.pl/rower-fitness-specialized-sirrus-3-0-2022?gclid=CjwKCAjwu_mSBhAYEiwA5BBmf6cF_X8WQC42BZM0xQrkBJZWMCURS1oSSoCXmdy9KlfbjBb7cSrqqRoC02wQAvD_BwE. https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2022-fairfax-3 https://sprint-rowery.pl/rower-fitness-specialized-sirrus-x-3-0-2021
  17. Revolt to raczej wygodny gravel. Dokładnie to taki pośrodku skali pomiędzy wygodą a ściganiem. Na pewno można na nim ustawić komfortową pozycję. Seria 2022 ma fajne udogodnienia jak specyficznie gięta kierownica w ergonomiczny sposób poprawiający komfort oraz możliwość zmiany rozstawu kół ba tylnych hakach, co w dłuższym ustawieniu umożliwia montaż opony 53mm. A z oponami 50mm trudno się już martwić o komfort. Oczywiście kierownica typu baranek to nie jest ideał w ciężki teren, ale wybierąc pomiędzy rowerem cross a gravel raczej na taki się nie nastawiasz. Dla mnie, przy jeździe po drogach, czy to asfaltowych, czy brukach, czy gruntówkach i leśnych, równych ścieżkach, amortyzator jest zbędny. On tylko dodaje wagi i zmniejsza dynamikę roweru. Gravela nie ma co się bać, a baranek to najbardziej komfortowa kierownica w dłuższe trasy, dająca przynajmniej trzy sensowne pozycje chwytu. Fajnie przedstawiony Revolt jest w tym filmiku od Roadracing.pl: https://youtu.be/IPHoeJyj8Jg
  18. Ciekawostka od Surly: kierownica Corner Bar umożliwiająca montaż zwykłych klamek hamulcowych i manetek przerzutek na czymś o charakterze "baranka". Na moje otwiera to m.in. możliwość użycia zwykłych, niedrogich, tarczówek hydraulicznych z mtb w "świecie" gravel. https://surlybikes.com/blog/the_surly_corner_bar_dropbar_mountain_bike_handlebar https://bikepacking.com/gear/surly-corner-bar-review/
  19. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę, że jest to nowa wersja tego modelu że zmienioną ramą i widelcem. Nie wiem czy ktoś zagłębił się w specyfikację, ale jest wyraźnie wyszczególnione, że w ramie i widelcu jest miejsce na oponę do 700x42mm, a to oznacza, że zniknęła podstawowa wada wcześniejszych Tribanów, czyli ograniczona przestrzeń na grubą oponę ( do 36mm ). Seryjnie rower jest na 40-tkach. Napęd klasy Shimano 105 trudno uznać za wadę. Dodatkowo zestawiony jest z korbą typowo gravelową. Przerzutkę tylną bez problemu można wymienić na GRX jeśli komuś strasznie będzie przeszkadzać brak sprzęgła... Hamulce mało który producent daje hydrauliczne w takiej cenie. Tu są hybrydy o ogólnie pozytywnych ocenach. Nie każdy potrzebuje hydrauliki, mi wystarczają w zupełności mechaniczne TRP Spyre. Generalnie rower całkiem fajny, brakuje mu może wszystkich współczesnych rozwiązań jak np. sztywne osie czy przerzutka ze sprzęgłem, ale nie każdy odczuje ten brak.
  20. A ja polecam autorowi tematu spojrzeć też na rowery typu fitness. Będzie to ogromny przeskok, przesiadka ze starego pseudo górala na coś lżejszego, z szybkimi oponami, i działającym napędem. Prosta kierownica dla kogoś kto nigdy nie jeździł na baranku to też rozwiązanie. Dla przykładu Specialized Sirrus https://sprint-rowery.pl/rower-fitness-specialized-sirrus-x-2-0-2021?___store=sprint&gclid=CjwKCAjwjbCDBhAwEiwAiudByywE0ASbGLDHvSY7k-ZkjndLRbQL1V_pT6byP-cxt0W36Tc2E_6UfxoCUUUQAvD_BwE czy Marin Muirwoods https://allegro.pl/oferta/marin-muirwoods-rozmiar-m-2021-nowy-10478938537
  21. Jak Clavdivs użytkuję Xtrail Alloy. Podpisuję się pod opinią. Rama wykonana bardzo starannie, oceniam jej jakość wyżej niż inne aluminiowe, z którymi miałem do czynienia, od Giant'a, Meridy, Authora czy Superior'a. Ramę charakteryzują ładnie położony i trwały lakier, wygładzone spawy, zróżnicowane kształty rurek tj masywne i wypłaszczone w przednim trójkącie i cieniutkie / delikatne górne tylnego trójkąta (bez poprzeczki nad kołem), mi się to bardzo podoba. Spasowanie wszystkich elementów, montaż i sposób prowadzenia pancerzy wykonane bardzo dobrze. Też mam wersję na Sorze. Przejechał 2 sezony. Wymieniłem w nim tylko siodło, seryjne Fza (marka własna Ridley) mi nie podeszło. Do rurek (kierownica, sztyca, mostek) uwag nie mam. Sama kierownica dla mnie bardzo wygodna, bardzo mi pasuje w niej dolny chwyt. W Xtrail jest tradycyjna szosowa kierownica bez flary. To był rower pozycjonowany bardziej jako allroad. Aczkolwiek Xtrail względem Kanzo są bardzo bliskie geometrycznie tj identyczny stack i reach (porównuję S). W Xtrail wchodzą wg producenta opony z zakresu 700x45mm i 650x55mm. Moim zdaniem przy napędzie 1x wejdzie i 700x50mm i to z bezpiecznym zapasem. Rower oceniam jako bardzo sztywny. Odczułem różnicę w komforcie na minus względem starego roweru (też taki allroad na ramie aluminiowej od authora i widelcu Ridley'a 4za Zornyc). Tylko, że ten stary był też mało sztywny. Xtrail fajnie nabiera prędkości i jest precyzyjny w sterowaniu.
  22. DAWID22 będzie. Ja używam dokładnie w takim zestawieniu, tyle, że z Sorą.
  23. Jestem tego samego zdania co M0D tzn jak się podoba to brać i jeździć. Jak wspomniano przełożenia typowo szosowe. Z alternatyw tego typu jest jeszcze Octanem One Gridd Flat: https://7anna.pl/product-pol-11889-Rower-Octane-One-2020-Gridd-Flat-28.html
  24. Pytanie podstawowe dla jakiego celu to mieszanie osprzętu szosowego z mtb? Jeśli dla zwiększenia zakresu przełożeń, czyli kasety o większej rozpiętości to ciekawym patentem jest zastosowanie przedłużki haka przerzutki, np. Sunrace SP570 (lub wolftooth roadlink w wersji droższej). Ja tak sobie otworzyłem możliwość obsługi za pomocą Sory R3000 kasety 11-40, też od Sunrace. U mnie działa to tak samo dobrze jak w pierwotnym zestawieniu bez przedłużki z kasetą 11-32. Deore M592 wg danych Shimano obsługuje max 34 zęby na kasecie, czyli tyle co nowa Sora w wersji z długim wózkiem, nie ma też sprzęgła, więc niewiele to wnosi. Nowe Alivio M4000 dla przykładu obsłuży 36 zębów, tyle co 10 rzędowe GRX RX400. Przedluzka-haka-przerzutki-SunRace-SP570.jfif
  25. W przypadku napędów 9 rzędowych ( i mniej rzędowych) to działa. Sora jest kompatybilna z Alivio, Acera, Altusem, starym Deore, ja ją parowałem też ze starym XTR (952). W przypadku napędów szosowych Shimano 10r i 11r to nie działa.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...