Skocz do zawartości

tobo

Zasłużony user
  • Liczba zawartości

    19 474
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez tobo

  1. Masz żywiczne - miękkie - klocki i tarczę - stalową, która dociera się wolniej niż klocki. Dawno temu Magura zalecała docieranie: 30 hamowań z prędkości kilkudziesięciu km/h do zera. Przód wyczuwasz jako słabszy ponieważ jest bardziej obciążony.
  2. W przypadku Shimano? I tak i nie :-) Jesli tarcza była używana a hamulec/klocki nowe to praktycznie od pierwszego hamowania powinieneś przeleciec przez kierownicę. Jeśli tarcza nowa to potrzebuje czasu na dotarcie.
  3. A nie wystarczyło ich przeszlifowac papierem sciernym?
  4. Hamulec fabrycznie nowy? Używany? Klocki i tarcza dotarte? Układ szczelny? Klocki i tarcza czyste?
  5. tobo

    [hamulce] Avid-y, które lepsze

    Ty pitolisz, czy jak potluczony to nie wiem. W jaki sposób k24 jest budżetowym rozwiązaniem? Chyba że nadal nowe można kupić a ich cena jest budżetowa. Owszem jeśli chodzi o formule to byłem ze wszystkich zadowolony, mialem w sumie 6 sztuk i to jedyne heble na DOT z którymi przez cały okres użytkowania nie miałem problemów. Wszystkie pozostałe były mniej lub bardziej problemowe.
  6. tobo

    [hamulce] Avid-y, które lepsze

    Możesz wyjaśnić to co napisałeś? K24 to najlepsze rozwiązanie budżetowe, ale ma sobie odpuśćić Formule RX i Avidy i nabyć Shimano? To tak jakby np polecić Forda Fiestę, ale odpuścić sobie Focusa i kupić Citroena. K24 nigdy nie był budżetowym hamulcem. W 2008 roku zapłaciłem za dwie sztuki - jeśli mnie moja starcza pamięć nie myli - ponad 1000 zł za parę, bez tarcz. Oro nie jest w ofercie Formuli chyba od paru lat, jeśli już to pozostał k18, też wycofany z oferty dłuższą chwilę temu. Nawet jeśli znajdziesz okazyjnie nowe to lepiej ich nie kupuj - hamulce pracujące na płynie DOT mają tendencję do niszczenia uszczelek, więc nawet fabrycznie nowy a kilkuletni hamulec może nie działać poprawnie albo nie działać wcale, lub zepsuć się po krótkim czasie. Piszę to jako bardzo zadowolony użytkownik Formuli Oro k24, puro a potem R1, które jako jedynie nie sprawiły mi nigdy żadnego problemu.
  7. Jedyny sposób by ich sprawdzić to sekcja pacjenta w domu. Serwis Cult Bike nie ma dobrej opinii, także wśród sprzedawców w sklepach, słyszałem od jednego z nich że CB nie ma być już dystrybutorem Foxa.
  8. Mamy wejść do Twojej kieszeni? Wybór jest: mieć coś za pieniądze obowiązkowego przeglądu albo nic w przypadku niedotrzymania warunków gwarancji. Jeśli stać Cię na komfort ryzyka to nie wysyłaj widelca na przegląd obowiązkowy.
  9. tobo

    [hamulce] Avid-y, które lepsze

    Elixiry nie, żadne, db 3 to nowszy hamulec czyli potrzebuje więcej czasu żeby zgnić. Jeśli możesz dołożyć to kup slx'y z ceramicznymi tłoczkami w zacisku.
  10. Kross z linka nie ma sztywnych osi. A ten już ma
  11. Ale wymaga tylko przesunięcia palca a nie całej ręki a to już bardziej przyjazne pod kilkoma względami. :-)
  12. Nowe Magicshine mają pilota :-)
  13. Nie są lepsze. Są lekkie, to ich przewaga nad xt.
  14. Magura zaleca wykonanie około 30 hamowan z prędkości kilkudziesięciu km/h do zera by dotrzeć hamulce.
  15. Trek nie ma sztywnych osi, to ma znaczenie dla osoby ciężkiej. Sztywne osie to w rzeczywistości szybkozamykacze do kół posiadające dużą średnicę "szpilki". Z fizyki wiadomo że większa średnica wpływa na sztywność elementu w stosunku do analogicznego o małej średnicy. Rozwiązanie to ma inne, dodatkowe plusy, jak choćby brak problemu z ocieraniem klocków o tarcze hamulcowe wskutek demontażu i montażu kół.
  16. Niczego nie przeoczyli. Żadnej analizy nikomu nie zamierzam podsyłać, to co robię ja - jak napisałem - robi wielu użytkowników rowerów. Z zadowoleniem i powodzeniem. Żeby potestować kundle wystarczy że wyjdziesz na ulicę, do ludzi, w Wlk. Brytanii z pewnością rowerowa uniformizacja nie obowiązuje. Posiadacz takiego kundla prowadził z Tobą wywiad, z pewnością użyczy Ci obiektu testowego.
  17. To jeszcze raz, bo widzę że ciężko idzie... Nie ma żadnych praktycznych przesłanek do tego by stosować komponenty ujednolicone. Przez to nie idzie ani waga w dół ani nie wykorzystuje się w całości nowej technologii. Jeździłem i mam styczność w pracy i z grupami jednolitymi, z grupami pomieszanymi jednego producenta i z komponentami wymieszanymi od różnych producentów. Zachowując pewne zasady z takich kombinacji można wyciągnąć maksimum możliwości, zgodnie ze swoimi preferencjami. Mam klamkomanetki Srama Force, przerzutkę przód Shimano DA, tył Sram Red, korbę Red, kasetę Dura Ace i łańcuch KMC. Komponenty współpracują ze sobą bardzo dobrze a jestem bardzo wybredny. Ergonomia i jakość pracy klamkomanetek Srama (używałem również wszystkich grup Shimano), kultura pracy przedniej DA, lekkość i jakość pracy przerzutki Red, lekkość korby Red, lekkość i jakość pracy kasety Shimano, za nieporównywalnie lepsze pieniądze i cicha praca łańcucha KMC, poziom wyżej od kultury pracy Shimano. Ale jeśli klient się uprze że musi mieć wszystko z jednym logo, do tego z jednego rocznika i oczywiście tylko w jednym kolorze to wychodzę z założenia że wie na swój sposób co jest dla niego najlepsze. Co nie znaczy że optymalnie wykorzystuje to co może mieć za wydane przez siebie pieniądze. Co to znaczy źle wybieram? I od kiedy dyskusja dotyczy niechcianego osprzętu? Dyskusja dotyczy chcianego osprzętu dobranego do siebie na podstawie własnego doświadczenia, które pozwala optymalnie zgrać wszystko co chce się zgrać: wagę, cenę, trwałość, jakość działania. Nie jesteś za mało wybredny. Jesteś za mało świadom tego co realnie oferuje to co kupujesz. Skoro uważasz że branie komponentów z różnych grup i od różnych producentów upośledza funkcjonalność to nie mam co tu dodać. Nie upośledza i jest to opinia tysięcy ludzi na świecie tak robiących, całymi latami swojej kariery rowerowej i są zadowoleni z własnych wyborów. Jeśli korba która mnie interesuje jest lekka ale jej działanie nie odpowiada moim standardom (kultura zmiany biegów, sztywność) to jej nie kupię i nie będę używał tylko dlatego że jest lekka. Ale jeśli z powodu jej zastosowania niczego użytecznego nie poświęcę i nie potrafię znaleźć żadnej uciążliwości z tego powodu że ją mam to nie będę twierdził że homogeniczna korba jest bardziej na miejscu bo jest homogeniczna. Jest masa przykładów na to że stosowane przez producentów niektóre rozwiązania są idiotyczne i dostrzegają to zwykli ludzie, producent jednak twierdzi że są idealne, sprawdzone i dopracowane.
  18. Nie ma powodu do liczu. 7 tysięcy to tak czy inaczej tyle co nic (życie jednego zestawu kaseta łańcuch), hamulce to nie element ulegający typowego zużyciu. Gdybym ich używał oznaczałoby to wymianę co rok... Konkurencja nie jest lepsza. Sram zapewniał że nowe produkty - guide - miały odstawac na plus, tymczasem właśnie serwisuje nawet nie rocznego RSC że spuchnietymi uszczelkami w klamce. Użyty mniej niż 10 razy....
  19. Gdzie jest podana taka informacja? Jeśli układ inicjalnie jest zalany prawidłowo (czyli z tłoczkami maksymalnie rozepchniętym), to po wymianie klocków i rozepchnięciu tłoczków olej powinien wrócić do zbiornika do poziomu wyjściowego. Jeśli układ był zalany z wypchniętymi tłoczkami to oleju będzie za dużo, przez co cofnięcie tłoczków całkowicie nie będzie możliwe.
  20. Wrzaski tych hamulców to prawdopodobnie wyciek z zacisków. Często jest on bardzo niewielki, dźwignie pracują jak zawsze, przynajmniej na początku. Hamulce będą miały w takim przypadku twarde klamki, jak należy, tak długo aż płyn z układu nie zostanie "wyciśnięty" przez tłoczki zacisku i tłok w klamce popchnie powietrze do układu. Zazwyczaj też mało kto chce jeździć tak długo z wyjcami pracującymi na 50 procent możliwości, ale bywa. Dziś serwisowałem rower z dwoma deore, oba hamulce działały "pod palcem" tak samo jak w pełni sprawne, oba miały spocone plecy klocków. Rower był tak brudny że początkowo nie zwróciłem na to uwagi, reszta była w gorszym stanie. 7000 km przez trzy lata - to wg mnie wyjaśnia dlaczego Twoje tak długo pożyły.
  21. tobo

    [rower] Trek Superfly

    Jeśli press fit to nie łożyska bezpośrednio w ramie. Wiesz jaka jest różnica między tymi rozwiązaniami? Trek stosuje pf i suporty zintegrowane, łożyska bez misek. Jak jest u Ciebie? http://sklep.sprint-rowery.pl/wklady-suportu/6793-Trek-srodek-suportu-Madone-zestaw-Shimano-745889496970.html To jest suport zintegrowany. Masz w ramie miski? Czy łożyska są przykryte czerwonymi pokrywkami z uszczelką?
  22. tobo

    [rower] Trek Superfly

    Suport masz press fit czy trekowski, łożyska bezposrednio w ramie? Jeśli ten drugi to bez znaczenia który z podlinkowanych kupisz, jeden szit. Łożyska Enduro są kiepskie.
  23. tobo

    [hamulce] SLX vs XT vs XT M8000

    Freestroke w Shimano nie działa.
  24. Klucz do wolnobiegu ma inne - szersze - wypusty. Musisz poszukać klucza do kaset który jest " dłuższy". Opcja nr 2 to wyjecie osi od strony bez tarczy, dokręcenie jaja następnie montaż osi wraz z łożyskiem.
  25. Najlepsze obecnie co do żywotności są Shimano od slx w górę. Z markowych produktów innych firm można polecić sporo ale nie na bezstresowe wieloletnie użytkowanie, ze względu na płyn DOT, który ma destrukcyjne działanie na uszczelki. Tarcze na lata - raczej się nie da, element podlegający zużyciu eksploatacyjnemu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...