-
Liczba zawartości
892 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez siwy84
-
Witam, chciałem się zapytać właściciela jak spisuje się tylna piasta (NT-D712SB)??? Dużo km już na niej zrobiłeś? Pytam bo zastanawiam się nad zmianą swojej i chciałbym coś taniego, lekkiego i na maszynach.
-
Mam do Was małe pytanko - zakładając, że amor jest na gwarancji to czy zmiana skoku wykonana w domowym zaciszu spowoduje utratę tejże gwarancji?
- 2 138 odpowiedzi
-
- dostrojenie
- rock shox reba
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zaszły ostatnio pewne zmiany, które wypadałoby odnotować Rowerek zgubił parę gramów i kilka gramów przybyło - ubyło 24 gramy po zmianie przerzutki z XT 750 na XT 772 co daje wynik 12915 Niestety przybyło nieco więcej - zamontowałem koszyk na bidon Zefal i uchwyt na pompkę. Z racji tego, że rama nie posiada dziurek pod takie rarytasy musiałem sobie inaczej poradzić. Z pomocą przyszła obejma skręcana śrubokrętem. Ciężkawa, ale lepsza niż popularne "zipy" bo zapewnia lepszy ścisk dzięki czemu mocno usztywniła połączenie koszyk+bidon z ramą. W efekcie tego zabiegu rower przytył o 81 gram. Podsumowując po tych zmianach rower waży 12996g. Parę gram więcej, ale zyskał na użyteczności. W końcu nie muszę targać ze sobą plecaka żeby schować picie czy choćby pompkę. Poza tym do mojego wyposażenia rowerowego dołączyła torebka "nerkówka" Ferrino mba 3 - bardzo sprytny wynalazek. Myślę, że się z nią bardzo polubię. Zwłaszcza, że moja aktualna koszulka rowerowa niestety nie posiada kieszonek na plecach. Poza tym do "nerki" właduję więcej rzeczy np. geterki na wieczorny powrót czy też kurtkę przeciwdeszczową albo banana
-
Z ustawianiem siodełka jeszcze nie powiedziałem ostatniego słowa Z hamowaniem się nie zgadzam. Czasami dohamowuję tyłem i bardzo często zdarza mu się "uciec". Nie wiem czego to kwestia bo staram się to robić delikatnie.
-
Niestety, ale muszę się z większością tego co napisałeś zgodzić Myślałem nawet nad zmniejszeniem skoku durexowi do 120 albo 110 żeby uzyskać nieco lepsze właściwości jezdne. Mam już odpowiednie tulejki i przy okazji kolejnego serwisu chyba mu je zaaplikuję. No i wymiana mostka na dłuższy mocno poprawiła sprawę ze skręcaniem. Zgadzam się również, że zjeżdża się bajecznie Zwłaszcza w połączeniu z nieco może klockowatymi, ale wytrzymałymi kołami
-
Rowerek znowu schudł, nie wiem dokładnie ile, ale katalogowo 27g Wymieniłem siodło na Selle Royal Viper - nie jest to jakiś rarytas, ale lepsze od poprzedniego, lepiej wygląda no i nie dałem za nie ani grosza Bardzo powoli zbliżam się do granicy 12 kg
-
Stało się! Rower schudł i to niemało bo aż 598g! Zmianie uległy oponki. Poczciwe i ciężkie druciaki zastąpiły leciutkie Kendy Karmy w wadze 475g szt. Zmiana oczywiście mocno odczuwalna. Rower po prostu lata Przyspieszenie wzrosło drastycznie, a średnia prędkość poprawiła się na moje oko o jakieś 5-7 km/h Przede wszystkim czuć lekkość kół i nogi się tak nie męczą - piękna sprawa Kolejne zmiany obejmą prawdopodobnie siodło i w miarę możliwości "orurowanie" roweru PS. Prosiłbym moda o zmianę wagi roweru w tytule tematu i wagi opon w pierwszym poście bo w rankingu pozostanie chyba bez zmian na ostatnim miejscu
-
Tak czytam i mnie martwicie Sam miałem w planach zakup tej ramy w jakiejś bliżej nieokreślonej przyszłości. Chyba jednak sobie odpuszczę i pozbieram pieniążki na coś lepszego. Niby kolega ode mnie z miasta ma taką Curarę, jeździ i chwali sobie rowerek, ale... Kupując ją chyba trzeba pójść na zbyt wiele kompromisów. Już pomijam fakt, że jest cholernie popularna i rower na niej do oryginalnych należeć nie będzie
-
R3surrection - Fakt to inna bajka bo jego wydawcą jest firma, która wydaje kilka innych gazet i mogli sobie pozwolić na taki manewr jaki opisałeś, bo realne zyski czerpali z innych tytułów - tak przynajmniej mi się wydaje. W każdym razie może i masz trochę racji, bo ja nie twierdzę, że cena jest w 100% adekwatna do wizerunku tej firmy i ewentualnie jakości, ale myślę, że dużo się nie przestrzelili. Póki co sam widzisz, że kolega mbike nie narzeka na jego pracę. Fakt, że porównania nie ma zbyt dużego, ale wychodzi na to, że teraz suntour powinien wyskoczyć z czymś lepszym. BTW. Tak a propos przesadzonych cen to widziałeś ile suntour zażyczył sobie za duro lux? (ta nazwa mnie rozbraja ) Oni to dopiero przegięli przysłowiową pałę W porównaniu z nimi RST wypada znacznie lepiej.
-
To tez jakiś pomysł Schwefel Tylko, że wypromowanie nowej marki zjadłoby trochę kasy.
-
R3surrection - specem od marketingu to Ty raczej nie jesteś i być nie będziesz. Zastanów się chwilkę - jak mogliby skonstruować dobrego amora, z przyzwoitych materiałów, do tego zrobić mu akcję reklamową, uderzyć do zawodników i zawołać za niego jakąś śmieszną kasę na poziomie 400 zł? Przecież nie zarobiliby na to wszystko i koszta produkcji by im się nie zwróciły. Ja rozumiem, że najlepszą reklamę by sobie zrobili jakby takie FIRSTy za darmo rozdawali, ale nie żyjemy w takim pięknym świecie. Nie widziałem na oczy tego amorka, ani tym bardziej nie widziałem jak pracuje, ale uważam, że jeśli faktycznie podnieśli jakość swoich produktów to cena też musiała wzrosnąć. To naturalne i zgodne z koleją rzeczy. Jakby amorki były za tanie to by wszyscy psioczyli, że jak tanie to pewnie marnej jakości. Owszem, może cena katalogowa jest lekko zaporowa, ale cena sugerowana przez Ciebie... Tak samo można powiedzieć, że Rock Shox robi sobie jaja wołając za Darta 2 czy 3 właśnie koło 400 zł. Nie dość, że kowadło to jeszcze dość twarde. Przecież za nie wiele więcej jest Tora...A za nie wiele więcej używane R7 itp. itd. Co do RST'ków z niższej półki to pewnie nie zrezygnują z tego zbyt szybko bo producenci budżetowych rowerów biorą od nich masę tego badziewia i pewnie mają na tym niezłą kasę. Pozdrowerek, Marcin
-
No wlasnie. Dostalem maila, ze pixon odpowiedzial w swoim temacie, a posta nie ma...
-
To samo mu mówię cały czas, ale on jest nieugięty Swoją drogą musiałby kupę kasy wydać na super lekkie hample żeby rower nie utył za bardzo po przesiadce. O piastach i obręczach nie wspominam.
-
Wax no niby nie dużo, ale 13 zł tu, 13 zł tam...poza tym do ceny siodła doliczyć trzeba cenę wysyłki. Póki co nie mówię nie, bo nie wiem jak będę finansowo wyglądał. madek - no nie? SKN jest tragiczny, nawet w pampersie bendus wiem, stery też mam na uwadze i pamiętam jak mi o nich mówiłeś już dawno. Tylko, że póki co są i działają, a zysk 100 czy 120 gram nie jest jakimś strasznym zyskiem w porównaniu z oponami czy siodłem, które po prostu śmiesznie wygląda w tym rowerze. Stery pójdą do wymiany zaraz po tych najważniejszych rzeczach. Co do DP20 to tak, przednia waży na 200% 530 gr bo sam ją ważyłem. Tylnej niestety nie jestem pewien bo kupiłem i od razu zostawiłem ją do zaplecenia, a pan w sklepie nie miał wagi <sic!> i to w sklepie na piotrkowskiej, ten co ma GT bodajże, kojarzysz? Emil mówił, że jego DP20 ważyły chyba nawet mniej więc może mnie się trafiły jakieś z innej partii/serii i dlatego 530g. Generalnie uważam, że do enduro i jakichś mniejszych skoków są to fajne i tanie obręcze. Można by było złożyć lżejsze koła inwestując w lepsze szprychy, no ale nie miałem wtedy aż tyle kasy. W razie czego kiedyś te kółka trafią do zimówki albo na allegro
-
W lecie tak, w zimie nie bo nie mam takowego, dobrego ubioru. To siodło, o którym mówisz madek wygląda bardzo fajnie, mówisz, że jest wygodne? Tylko, że na alledrogo chodzi po 213 i więcej co lekko przekracza mój zakładany budżet, ale z drugiej strony większa różnica na masie by była...ciężka sprawa
-
hehe wiem Łuki To siodło było jedynym siodłem w mojej piwnicy, które pasowało do sztycy jaka przyszła z ramą zaraz po jej kupnie i tak jakoś zostało do tej pory. Zawsze były ważniejsze rzeczy. Teraz można je wymienić. Zastanawiam się nad fizi:k zea:k, spodobało mi się i wydaje się być komfortowe. Żadnej deski tu nie wrzucę. Miałem okazję pojeździć jakiś czas na SKN-ie i moje 4-ry litery nie mogły go zdzierżyć Ewentualnie jakie inne siodełka proponujecie? Cena do 200zł.
-
Skiba - jak już Wax zauważył waga suportu podana jest na 1-szym miejscu. Waga korby to waga samych ramion i blatów. Wax - wiem, rowerek jest trochę "nierówno" złożony, ale to ze względu na fundusze jakimi dysponowałem. Hamulce to moja duma , a odczucia z jazdy są świetne pomimo iż sprzęcior waży swoje. Wiadomo durex nie daje może zbytniego komfortu, ale co większe korzenie i krawężniki wybiera. Stuningowałem go troszkę i na razie daje radę. A co do dębicy to...aż mnie zamurowało jak zobaczyłem wskazanie wagi. Myślałem, że pokaże coś koło 700-750g... Generalnie się cieszę, że są takie ciężkie bo bardziej odczuję różnicę jak przesiądę się na lżejsze oponki Wzrostu mam 184cm czyli ta 19" jest taka akurat. Jakby była 18" to bym się nie obraził, ale przekrok jest ok więc nie narzekam. Madek - nad oponkami rozmyślam. Póki co mam dwa typy albo nobby nic albo mountain kingi super sonic w rozmiarach 2.2-2.4 ewentualnie coś innego jak wydumam A z tym revelationem to żeś trafił w 10! Właśnie ten widelczyk bym najchętniej zakupił. Ewentualnie minute. Tylko zastanawiam się czy przechodzić na 20mm oś z przodu czy zostać przy 9mm. Generalnie cel jest taki, że jak rowerek obrośnie w więcej dobrych części to przesiądę się na fulla dlatego chcę amorka z regulacją skoku tak żeby teraz mieć te 120-130, a później rozkręcić na 140. Tak poza tym to kierownica jest strasznym kowadłem bo 680mm easton EA70 waży około 250g... Sztyca też pomimo tego iż przyciąłem jej nadmiar. Także roboty jest sporo, ale wydaje mi się, że już w tej postaci rowerek jest całkiem sensowny jak za te pieniądze, które za niego dałem. Cieszę się, że Wam się podoba
-
Piękna maszyna...i ta waga... PS.Tuning pedałów 1-sza klasa, podziwiam Pozdro.
-
Author A-Gang PM by Siwy: Weźmy to: dodajmy to: i to: ,trochę tego: oraz tego: i dostaniemy to: A teraz do rzeczy Szczegóły przedstawiają się nastęująco: Bottom Bracket (suport): Shimano LX 93g Brake (Front) (Hamulec Przedni): Formula K24 + tarcza Avid 185mm * zacisk Formula K24 239g * tarcza Avid Polygon 185mm 149g * śruby do tarczy 6 szt. 12g * adapter Avid 185mm + śruby 52g Brake (Rear) (Hamulec Tylny): Formula K24 + tarcza Avid 160mm * zacisk Formula K24 253g * tarcza Avid G2 Clean Sweep 160mm 106g * śruby do tarczy 6 szt. 18g * adapter Accent 160mm + śruby 54g Cables (Pancerze i Linki): 69g Cassette (Kaseta): Shimano Deore XT CS-M770 252g Chain (Łańcuch + spinka): Shimano Deore XT CN-HG93 267g Crankset (Korby): Shimano Deore LX FC-M582 805g Derlr. (Front) (Przerzutka przednia): Shimano Deore 133g Derlr. (Rear) (Przerzutka tylna): Shimano Deore XT RD-M750 251g Fork (Front) (Amotyzator): SR Suntour Duro 130mm (+ bieżnia sterów) 2180g Frame (Rama): Author A-Gang PM 19" (+ hak) 2339g Grips (Gripy): Tioga Eyeball Grip 87g Handlebar (Kierownica): Kalloy Uno 620mm 318g Pedals (Pedały): Shimano PD-A530 382g Seat (Siodło): no name 366g Seatpost (Sztyca): Ike 302g Seatpost Clamp (Zacisk sztycy): Author 49g Shifters (Manetki): Shimano SL-M510 272g Skewers (Zaciski kół): Novatec/no name 100g Stem (Mostek): Tioga O-Bone 90mm 125g * top cap (koreczek mostka + śruba) Cane Creek 17g * podkładka dystansowa no name / 5mm 5g Headset (Stery): FSA The Pig (łożyska bez misek) + Top cap 61g Tire (Front) (Opona przednia): Kenda Komodo 2.1 669g Tire (Rear) (Opona tylna): Dębica 1.95 879g Tubes (Dętki): Maxxis Ultralight 2szt. 259g Wheel Front (Koło przednie): * Hub (Piasta): Novatec Disc 216g * Rim (Obręcz): Alexrims DP20 530g * Spokes (Szprychy): DT Champion 2.0 silver 287g * Nipples (Nyple): DT (waga doliczona do szprych) * Rim Tape (Opaska): Schwalbe 21g Wheel Rear (Koło tylne): * Hub (Piasta): Formula Disc (waga=piasta+szprychy+nyple) 761g * Rim (Obręcz): Alexrims DP20 530g * Spokes (Szprychy): DT Champion 2.0 silver * Nipples (Nyple): DT * Rim Tape (Opaska): taśma izolacyjna x2 15g Licznik 41g SUMA: 13564g add.1. nie ma wagi linek do przerzutek bo przy demontażu okazało się, że są do wymiany z powodu kilku pękniętych żyłek Oto moja enduro maszyna. Zdaję sobie sprawę, że potencjał odchudzania jest ogromny. Zważyłem go żeby wiedzieć co zmieniać, aby za rozsądne pieniądze uzyskać jak najlepszy wynik wagowy. Na pewno pierwsze na odstrzał idą opony i siodło. Kolejny będzie, mam nadzieję, amortyzator, chociaż prawdę powiedziawszy o ile duro pracą nie zachwyca, o tyle zdziwiła mnie jego dość niska waga. Koła troszkę klockowate, ale na razie zostają bo dopiero je złożyłem, a dobre, mocne i lekkie koła to spory wydatek. Te są proste, wytrzymałe i dobrze się toczą. Wszelkie opinie i uwagi mile widziane. Mam nadzieję, że wam się podoba, chociaż trochę Mnie ta maszyna daje dużo radości frajdy
-
Masz instrukcje od pedałów? Jeśli nie to poszukaj na stronie shimano. W instrukcji jest napisany jaki to "model" klucza jest potrzebny do ich rozkręcenia. Wpisujesz nazwę klucza w googlach i Ci wyskoczą sklepy internetowe. Słowo honoru, że widziałem ten klucz za 3 zł. Pewnie jakaś podróba, tego nie wiem, ale po co Ci jakiś lepszy? Poza tym za 3 zł można zaryzykować Jeśli go kupisz to napisz jak wrażenia z użytkowania i co tam w pedałkach "piszczy"
-
Pixon ten rower to tyle ważył bo kot siedział na siodełku czy po prostu taki kloc?
-
[amortyzator] Manitou Axel Elite 2004
siwy84 odpowiedział andrzejek → na temat → Amortyzatory rowerowe
Kamil ja zrobiłem to tak. Rozkręciłem amora, wyczyściłem wszystko co się dało wycierając to suchą szmatą, ręcznikami papierowymi i/lub mocząc to w benzynie w razie potrzeby. Wypłukałem benzyną golenie dolne itp. itd. Kupiłem olej syntetyczny 5W i podczas składania amora wlałem jego niewielką ilość na uszczelki oraz do dolnych goleni tak żeby całe ślizgi się nim nasmarowały. Następnie wsunąłem golenie górne w dolne i już. Oczywiście przy tej okazji wymieniłem olej w tłumiku również na 5W. Po tej operacji amorek chodził bardzo przyjemnie. Olej do goleni dolnych możesz wlewać strzykawką i wlać powiedzmy 10-15 ml. Nie musisz tego robić przez "dziurki" microlube - nie na początku (jeśli rozkręcisz amora w celu czyszczenia). A później po kilku jazdach kiedy olej ścieknie na dół po prostu odwróć rower do góry nogami na kilka minut. Olej, który zostawiłeś na dnie podcieknie na ślizgi i amorek znowu chodzi wyśmienicie W razie potrzeby możesz próbować aplikować smar przez microlube jakąś strzykawką albo robić amorkowi zastrzyk "pod uszczelki" wstrzykując po około 5 ml. na jedną uszczelkę. To chyba wszystko. Nie bój się go rozebrać, amor jest prosty jak konstrukcja cepa i nie ma co w nim popsuć jeśli robisz wszystko z głową i z wyczuciem. Na stronie manitou masz instrukcje obsługi jak go krok po kroku rozebrać, ale jeśli masz chociaż lekki zmysł techniczny dasz radę i bez niej. Pozdro. Marcin -
Aha, rozumiem
-
Mr. J muszę przyznać, że lubisz wynalazki Jakiś phaon, vidar, cuda na kiju Wiesz, nie wiem jak te hample, które masz, ale moja bb7 na przedzie swojego czasu hamowała fenomenalnie. Nie miałem do niej najmniejszych zastrzeżeń. Jeśli chcesz to mam ją na sprzedanie - możemy się dogadać. Tarcze już masz, adapter też, a ja właśnie sprzedaje hampel bez tego bo zostawiłem sobie do hydraulików, na które się teraz przesiadłem. Powiem Ci, że gdyby nie chęć posiadania dobrych hydraulików to nigdy bym z bb7 nie zrezygnował.
-
[amortyzator] Manitou Axel Elite 2004
siwy84 odpowiedział andrzejek → na temat → Amortyzatory rowerowe
Wiem, wiem, chciałem się upewnić tylko. Po prostu jak siedziałem i czytałem już któryś temat z rzędu to zaczęły mi się mylić wersje i przestałem być pewien. Bo patrzyłem na wersje z 2005 i się nie zgadzała jakby z datą zakupu. Wtedy pomyślałem, że to rocznik 04 kupiony w 05, ot co Nerwy niepotrzebne A problem już sam rozwiązałem tylko nie napisałem o tym na forum. Na stronie manitou znalazłem katalog z 2004 i porównałem naklejki z pańskim i się zgadzały.