-
Liczba zawartości
128 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Maras 79
-
Używam Levela B9 od początku sezonu w różnych, w tym najcięższych warunkach. Zaliczyłem na nim etapówkę Bike Adventure, maratony i zawody xc. Razem ok. 3,5 tys. km. Sprzęt jak dotąd spisuje się niezawodnie. Co do ramy to nie ma czego się obawiać, jest solidna, lekka i przy tym estetycznie wykonana. Także mogę ten sprzęt polecić i jest to dobra relacja ceny do jakośći. Poniżej moje spostrzeżenia, gdy otrzymałem Levela B9 http://md-bike.blogspot.com/2013/02/o-nowym-levelu-b9-treningach-i-diecie.html
-
Nabial ta ramka wygląda jeszcze lepiej na żywo- serio . Otoczka jest całkiem pro na poważnie. Siodło faktycznie teraz dopiero zauważyłem, to do poprawienia nachylenie
-
Kross Level B9 Więcej zdjęć http://md-bike.blogspot.com/2013/02/o-nowym-levelu-b9-treningach-i-diecie.html
-
To nie propaganda waga tak wskazuje, że rama lekka. A że koła niewylajtowane, to nie szkodzi, przynajmniej szybko się nie wygną w ciężkim terenie, a z taką kasę to dobra relacja jakość/ cena. W każdym razie są możliwości tuningu, a po zużyciu napędu wstawi się xt. Waga: http://www.facebook....&type=1
-
Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem KROSSA LEVEL B9, w karbonie. Powiem krótko- piękna maszyna, na żywo prezentuje się jeszcze lepiej niż w katalogu. Rama monolit robi naprawdę super wrażenie, dobrze wykonana w nowoczesnym stylu np. mocowanie hamulca post mount czy poszerzana główka ramy. Do tego bardzo lekka (1100 g w rozmiarze M) i stanowi doskonałą bazę do przyszłej rozbudowy. Osprzęt to może nie xtr, ale deore który jest również skuteczny i wytrzymały. Amortyzator to RS XC 32 TK, może trochę cięższy ale za to niezawodny i nie trzeba go długo dostrajać Do tej pory wykonałem kilka jazd B9 i mam bdb, wrażenia, a pierwszy raz na karbonowej ramie. Prowadzenie jak w rasowym 29'erze co do dużo pisać, pewność prowadzenia i łatwość rozpędzania. Na razie w załączeniu jedno zdjęcie w mojej "rowerowni", wkrótce dorzucę więcej zdjęć i wrażeń z kolejnych treningów w akcji Zdjęcie Specyfikacja http://www.kross.pl/pl/2013/level-b9-29er
-
Bardzo dobry wybór. Sam używam Scale Comp 29'er. Piękny sprzęt jak za tę cenę. Rama bardzo fajna i dobra baza na przyszłość. Niedługo go będę modernizował o wyższy napęd, bo obecny już mi się zużył.
-
Sacra. Po prostu przeczytaj ponownie i uważnie posty Experidera i Nabiala- tam znajdziesz odpowiedzi. Sam użytkuję Scale Comp 29'er od tygodnia i była to bdb. decyzja, dzięki czemu z powrotem polubiłem mtb.
-
-
Ja już miałem dosyć tych tarcz Accent Blade. Na początku fajnie, lekkie, wygląd i w ogóle. Używałem ich z zaciskami XT. Po kilku maratonach były dość krzywe. Nie mogłem ich wyprostować, zawsze coś tarło. Miałem dość i kupiłem tarcze XT. Wolę mieć te 60 g więcej na komplecie niż ciągle się użerać z tak wiotkimi tarczami jak Blade.
-
Jak na początek to dobry rower. Kupiłem 5 lat temu Arkusa model VIP 2001, zbliżony do opisywanego. Jeżdżę nim do dzisiaj, używam go jako rower treningowy. Zawsze można systematycznie wymieniać części na lepsze jak się stare zużyją i powstanie całkiem fajna maszyna.
-
Wg. mnie są to jedne z lepszych kół w tej klasie wagowo- cenowo- sprzętowej. Przejechałem na nich (srebrna wersja disc i v'brake) ok. 6 tys. km, w tym 15 maratonów i wyścigów xc. Ważę 67 kg.Te koła naprawdę lekko nie miały i były traktowane ostro. Od momentu kupna nie ma żadnych luzów na piastach, nie złapały też centry. Nieraz wpadł mi patyk, a żadna szprycha nie pękła. Kóła są sztywne. Dotąd nie widziały serwisu. Co do wagi, to wolę te kilka gramów więcej niż wiotkość i po każdej mocniejszej jeździe centrowanie kół i łamanie szprych. Drugorzędną sprawą jest ich ładny wygląd. Polecam te kółka niezdecydowanym.
-
Miałem ten sam problem z magnesem. Ten od Sigmy niestety nie wejdzie. Dokupiłem specjalny pod płaskie szprychy (VDO za ok. 20 zł). B. łatwy montaż na zatrzask.
-
Przyzwyczaiłem się już, że nie ma wskaźników i nie przeszkadza mi to w ogóle. Prawdziwy kolarz nie potrzebuje wskaźnika Mentros, tak servo jest w klamkach. Redukcja następuje o 2 biegi a naciąg o 3, po głębszym ruchu klamki. Można wyraźnie wyczuć, że pierwszy bieg już wszedł, bo jak robisz ruch klamką to czuć, że zakres biegów już się skończył. DC XT 2008 ze zrzucaniem o kilka biegów sprawują się idealnie w maratonach. Działanie b. ciche i precyzyjne mimo trudnych warunków, żadnych luzów na klamkach. Poza tym prezycyjne dozowanie hamowania, nie ma porównania do v'ek. Poprzednio używałem DC Deore na v'ki i stwierdziłem b. duże pozytywne efekty nowych DC XT. A ci co krytykują ten system, to chyba nigdy go nie używali. Poniżej umieściłem zdjęcia http://www.bikefoto.pl/rower/zdjecie/26400.../niezalogowany/ http://www.bikefoto.pl/rower/zdjecie/26401.../niezalogowany/
-
Używam modelu xt 2008 Dual Control. Mam tylko same pozytywne wrażenia. B. dobra modulacja siły hamowania w każdych warunkach i prędkości. Używam tarcz Accent Blade. Biegi w dc xt można zrzucać o 2 przełożenia. No i ten wygląd, to samo co xtr. Super. Polecam wszystkim.
-
Ja też coś dorzucę od siebie. Co do siodła. Na początku miałem obawy, że będzie za twarde. Ale jest ok i mi odpowiada. Do gustu bardzo przypadły mi manetki Dual Control co w połączeniu z tylną przerzutką z odwrotną sprężyną sprawdza się rewelacyjne. Na moim Scale 60 (2006 r.) do tej pory przejechałem 5,5 tys. zł i zaliczyłem 6 maratonów. Żadnych regulacji w serwisie. Piękna rama b. wysokiej jakości, lakier bdb żadnych odprysków. Prowadzenie linek w pełnym pancerzu sprawdza się w dużym błocie. Poniżej podaję nowy, wymieniony osprzęt. - obręcze Mavic Crossride, srebrne - korba, kaseta i łańcuch Deore XT, - opony Schwalbe Nobby Nic, - rogi PRO 3d, W planach na jesień mam jeszcze zakup tarczówek LX DC. Pozdr.
-
Ja też używam tych opon. Zgadzam się w zupełności z przedmówcą. Dość dobrze radzą sobie nawet w błocie i mokrych warunkach. Dobre i wytrzymałe opony. Zrobiłem na nich do tej pory 3600 km.
-
Podpisuję się pod tym obiema rękami.
-
Wcale nie jest ta sama rama. Kiedyś też myśłałem, że to jest to samo. Zwróć uwagę na stronie Scotta, że Scale 70 ma ramę DB- czyli double butted aluminium (podwójnie cieniowana), a Scale 40- custom butted (cieniowany w zależności od konstrukcji w miejscach ramy) i nie ma piwotów pod v'ki. Pozdr. dla wszystkich właścicieli Scotta i tych przyszłych też.
-
Ja używam Scotta Scale 60 od 2 miesięcy (1500 km). Jednym słowem rewelacja i najwyższa klasa jakości! Szczególnie rama jest niesamowita. Typowo wyścigowa XC. Dobry punkt wyjścia do przyszłej rozbudowy.Wcześniej zastanawiałem się nad zakupem Treka 6500 pod v-ki. Ale nie za bardzo podoba mi się geometria treka- jakby turystyczna i zbyt deilkatna, szczegolnie rozmiar 21'. Trek ten w zbliżonej cenie do Scale ma gorszy osprzęt: amor, korba, manetki. Jak zobaczyłem Scotta Scale na żywo podczas akcji na Skoda Auto Grand Prix to już wiedziałem co kupię na pewno . Rower przeszedł moje wszelkie oczekiwania. Aż sie prosi żeby ruszyć nim w teren i strome podjazy/ zjazdy.
-
Do tej pory jeździłem na przerzutce Shimano Acera z krótkim wózkiem. Zamówiłem przez neta Alivio z długim wózkiem. Czy przez ten długi wózek trzeba zmieniać łańcuch? czy nie ma to wpływu?