Skocz do zawartości

Mentos

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 969
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez Mentos

  1. Na razie trudno mi powiedzieć o wrażeniach na czymkolwiek bo na je-bajka czekam a tak to tylko próbne jazdy. Niemniej jednak po prostu chciałem spróbować zmienić 34 na 32 bo słyszałem, że to pomaga jednak oszczędzać baterię/wydłuża o kilka km zasięg. Przy założeniu że jedzie się z tą samą kadencją i wkładem własnym, ale na miększym przełożeniu jedzie się wolniej, a więc prosta fizyka - mniej się zużywa energii. O to mi chodzi. No nic, może się coś na wiosnę w temacie 32T pojawi do Bosha. Do Speca znalazłem, tylko że oni pchają chyba kasety 11ki 11-46 więc 32ka bardziej potrzebna.
  2. Chodzi o wolniejsze/miększe podjeżdżanie na Eco by oszczędzać nieco baterii. Czy ktoś spotkał się może z takową tarczą? Znalazłem tylko E13 34/36/38 i to mi się trochę dziwne wydaje by 32 nie było. Dzięki.
  3. zrób taki patent: https://whatnext.pl/rower-choka-rama-na-powietrze/ nabij helem i będzie lżejsza ;-)
  4. na pewno waga dobra, niemożliwe by taki kloc to był nawet ze sterami/suportem
  5. Kurcze, faktycznie przdziwnie o wygląda.
  6. A to jest cuś oleistego, woskowego czy jak? @Prz - widać resztki pozrywanego gwintu, dobrze że stalówka bo rozumiem z alu misek.
  7. Ja tam rudą regularnie po sezonie zimowym miałem właśnie w suporcie, bo cały syf po sztycy powoli się zlewał w dół. I czy to był Scott, czy różne Kony, czy Salsa zawsze rudą breję miałem, a rower zawsze trzymany w ciepłym garażu, więc z tym mitem o rudej to bym nie przesadzał. Inna sprawa że zanim takie rurki przerdzewieją to faktycznie lata ale chodzi nie o przerdzewianie ale czystość, łatwe rozkręcanie suportu, no i święty spokój.
  8. A to dobre ;-). Ja z kolei wnętrze zalewałem chyba nawet tu polecanym Flexol'em, i chyba też bezcelowo. Patrząc na pokaleczoną od łańcucha mufę bez grama rdzy i wyzierające to cuś "czarne" (muszą całość zanużeniowo przed malowaniem tak traktować) to widać warto kupować tylko stalówki z takim zabezpieczeniem czy to Stanton czy Kross, jeden gwóźdź, byle było i spokój z rudą jest ;-).
  9. Temat o stali, o sztywniaczkach o rdzy, więc wrzucę moje tematyczne zdziwienie. To mój 7 stalowy rower, ale pierwszy który w środku nie koroduje zaglądając po zwłaszcza w mufę suportową po sezonie zimowym. Niby zimy ni ma, ale jednak coś tam do środka naleciało, solą też jednak lali. A tu to zabezpieczenie Sherpy przed pomalowaniem także i co ważne wewnątrz ramy (jakaś oxydacja?) jest naprawdę rewelacyjne, zero rdzy.
  10. hmmm, a w hardtailu myk myk powyżej 100mm jest potrzebny?
  11. Za dużo nim, że tak powiem "roboczo" latam po mieście by ładować plusy albo plusa. Chyba że będzie nowy program np. Rowerzysta+ w ramach dopłat za jeżdżenie rowerem zamiast autem, taki nasz nowy polski wkład w zielony ład ;-) A w góry mam normalnokołowego (29) ęduracza, więc jeździć czym w poważny teren mam ;-) Na takie Beskidy Wolskie czy okołokrakowskie Jury sztywniak + amor jest w sam raz. Tak BTW bo cuś nie mogę się dopatrzeć. Sherpa co dla mnie nieco dziwne, pozwala na instalację widła 100-130mm. Już na początku szukałem czegoś od RS w połowie tej wartości, ale nie mogłem znaleźć. Czy Reby albo Revelation Dual Air wychodziły w skokach w zakresie 110-120mm?
  12. Tak o sztywnych widłach rozprawiacie to się podzielę wrażeniem z nowego nabytku. Wiem że to nie ten budżet o którym w większości była mowa, ale sztywny to sztywny, różne ma oblicza. Kiedyś już miałem Salsę Moto choć była w Konie, i powiem że za twardo było. Niby tylko na miasto, niby Alfine11, ale mimo wszystko zawsze ciągło wilka do lasu a tam trochę korzonków, trochę jurowych wapieni i wyrywało kierownika z rąk. Teraz zmieniłem podejście do tematu i kupiłem po prostu sztywniaka na zimę by solanka z kwarcem Reby nie niszczyła. Inna sprawa, że zimy ni ma, no ale musiałem znów sprawdzić jak na sztywniaku się lata, tą razą karbonowym. I powiem tak. Zimą to i tak tylko DDRy, ulice, okoliczne zadupiaste drogi itp. W teren to z żadka bo błocko, bo mokro, bo ciemnopo robocie itp. I do takiego zastosowania ten wideł się bardzo dobrze sprawdza. Ale jak zmrażało w jakiś łikend grunt a śniegu nie było to się jechało w teren. I tu niestety znów rozczarowanie, co wideł to wideł. Może na 90% PL gdzie jest płasko to można tak latać, ale trochę kamieni, trochę korzeni, góra dół i na sztywnym jaki by hajtek nie był jest po prostu słabo. Owszem jest bardzo "letko", ale wolniej, niewygodnie, mniej bezpiecznie, less fun.
  13. szkoda że prosta "gówka" i bez Alternatorów ;-(
  14. Dokładnie. Straszny fetysz jest na tą wartość. Sam widzę mam 435 bo rułka podgięta i więcej miejsca na kapcia. Ale czy tam 1cm w tą czy w tamtą żadna różnica. Próbowałem zanim mi się Salsa "penkła" zmieniać tą wartość bo to mega proste alternatorami (445 do 462) i żadnej różnicy nie czułem. T samo przesiadając się na jeszcze krótszą Sherpę (tu poczułem za to kąt główki). A ganiam pod te 10 tysi rocznie w przeróżnych warunkach. Konia z rzędem temu kto by to w ślepych testach wyczuł.
  15. Łeee, taka nienowoczesna ta Kona, linki po zewnątrz ;-) Cuś strasznie blisko ta opona podsiodłówki, trochę błotka i będzie szlifowanko.
  16. No tak to chyba wygląda. Szkoda, fajna ramka, poracha z tym hamplem. Nowa ędurówkowa rama nad którą dumam też ma teraz hamplowy przewód w środku, choć to wielki środek bo wunglowy ;-). Gdzie ci projektancji mają rozum projektując takie głupoty, się zastanawiam. Okej, niech wszstko linkowe wkładają do środka, ale hamulec ?!?! Masakra. Odnośnie ramy to gadałem na czacie z jakąś "panią". Wiedziałem, jak to z babami, najpierw że się da front mecha, potem że się nie da ale można tak zamówić , potem że jest w specyfikacji przednia jako opcja, no to proszę ją o podanie którędy linka jes ciągnięta to nie wie, ale się dowie, ale jak się dowiedziała to że ta rama jest tylko 1x, no to pytam czemu w specyfikacji siedzi jak wół " Front Mech Type " - "Band on", a łona że dlatego, bo można sobie kupić z przednią, ale nie da się założyć - normalnie gadanie jak z głupim ;-)
  17. Macie gdzieś więcej fotek tego Titusa Zestara bo coś mało po sieci? Tytan mi się zawsze marzył, ale nie mogę się dopatrzeć kilku dla mnie istotnych rzeczy, np. przewód tylnego hampla też tfutfu ciągnięty w ramie? I którędy ciągnięta przednia zmieniarka bo widzę jest jako opcja, ja wolę tak "nienowocześnie i taniej" np. pod 2x11. THX
  18. ciekawe jak 29 w plusie się przetacza przez przeszkody, fatem owszem próbowałem, ale tu chyba całe koło jeszcze większe
  19. Kurde ja tak na chwilę jak do Żabki po piwko zostawiam bo nie wożę blokady, ale albo zmieniam biegi i mam go 5m od siebie i na oku, albo wyciągam siodło i ośkę z przedniego koła jak nie mogę cały czas ziorać na rumaka. W każdym razie wyrazy współczucia, udupić gnoja/złodzieja jak się znajdzie. Charakterystyczny rower, jak gdzieś zobaczę dam oczywista znać.
  20. Mentos

    [2018] Shimano XTR 12s

    W okolicach 2005-2006 a co to za grupa? e tam, będzie prędzej czy później nawet 14ka ;-) https://www.bikeradar.com/news/shimano-14-speed-has-been-hiding-in-plain-sight-since-99/
  21. Mentos

    [2018] Shimano XTR 12s

    A w praktyce działało to bardzo dobrze, ale łydy twierdziły, że przy zrzucaniu na twardsze nie jest to potrzebne a rampy IG powoduję mniej ramp HG i wolniejszą redukcję. Jeździłeś w ogóle na IG kiedykolwiek?
  22. Mentos

    [2018] Shimano XTR 12s

    A czy ja pisałem o dobre nie dobre? IG z lat 90tych w założeniu miało zapobiegać szarpnięcią przy zrzucaniu na twardsze przełożenia jak to pokazane w tym HG+.
  23. Mentos

    [2018] Shimano XTR 12s

    Czy macie gdzies jakieś dokładniejsze rysunki jak na to Microspline się zakłada kasetę? Chodzi mi o to jak włażą te najmniejsze zębatki. Czy one wchodzą normalnie, standardowo nasuwane na wielowypust bębenka, który ma po prostu mniejszą średnicę niż ten stary? Cz może 10ka jest jakoś łapana do większej 12ki czy jakoś do wewnątrz włazi bo nie mogę sie dopatrzeć? I taka jeszcze jedna wątpliwość co do tego: " Koronki mają rampy wyfrezowane po obu stronach, zgodnie z technologią Hyperglide+" - przecież to już było i nazywało się IG? A tak odnośnie kłótni o zakres, co wg mnie ma niewiele sensu, bo to kwestia indywidualna. Ja w prawdziwe góry do ęduracza latanego do 10 razów w roku polubiłem się bardzo z 1x GX'em. Ta błoga cisza w dół bez przerzutki a jak się ktoś nie ściga to i zakres/stopniowanie jest wg mnie super, no i co ważne i w końcu jest alternatywa dla manetki i XTRową to działa ładnie. Jednak drugi rower robiący pod 9000km rocznie, robota dom, tam i nazat, droga, szuter teren na powrocie to lato, zima, zmiłuj ni ma to musi mieć napęd tani bo raz na sezon po prostu cały wywalam i wkładam nowy, w sensie koronki, kółeczka i blaty. I tu się zgodzę z którymś z przedmówców - najlepiej mi się sprawdza 3x10 w konfiguracji 21/30/40 + 11x36. Można dokręcać po asfaltach do roboty za autobusami, ścianki można też podjechać wracając terenem do chałupy no i jest w miarę znośnie kosztowo. I tu się chcę odnieść do 2x12. Tu by mi spasił jako zmiennik 2x w konfiguracji 26/36 x 10/45, ale wystarczy zerknąć na cenę takiej konfiguracji i jakoś nie widzę sensu tym bardziej że przednia zmieniarka/manetka wciąż są.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...