Skocz do zawartości

cath

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    81
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika cath

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku
  • Pierwszy post

Ostatnio zdobyte

1

Reputacja

  1. Kupię amortyzator retro AMP model pod koła 26" i koniecznie pod ham. tarczowy.
  2. Tak, to tez polecam, bo manetki sprzedawane z tymi amorkami mulą strasznie., Tłumik jest lekko zamkniety, i to już pogarsza czułość amortyzatora.
  3. Miałem w rękach kilkadziesiat sztuk tych drakków, były takie które pracowały wmiare płynnie. Ale każdy po wstawieniu nowego tłoczka, działał jak należy. Po co producent wypuścił dedykowany Upgrade tłumika do tego amortyzatora? Tak samo są upgrade do naprawy wadliwych tłumików Absoltue Jak napisala RudaMarylka, amortyzator się lekko blokuje i wtedy jest trzask-, to nie kwestia tłumika absolute, chyba, że jeździ na częściowo zablokowanym
  4. Jak znajdę podeśle serwisówkę z manualem od Manitou Wywal uszczelkę z tego tłumika, zmontuj tak amorka, zobaczysz jak będzie pracował. Tłumienie będzie kulec, ale płynność skoku wkońcu będzie ok W mojej ocenie w Twoim przypadku problem jest właśnie w tym pierścieniu
  5. Gwarancja na towar wycofany ze sprzedazy? Oring jest luźny w tłumiku,(jest umieszczony w rowku szerszym niż jest sam oring) a z kolei ciasny między tłumikiem a golenią. Przesuwa się podczas pracy tłumika, co powoduje skokową toporną pracę. Fabrycznie powinien tam być element do którego jak widzę kolega podesł link
  6. Tak. Ale opisz jeszcze te trzaski, scharakteryzuj, bo może boli go cos jeszcze. Przed wymiania w/w części, amortyztaory pracowały skokowo, i tak jak by pukały,(głucho, i nie była to platforma absolute)
  7. Z racji, że nie zaglądałena forum od dawna, witam wszystkich. Amortyzatory Drake z centuriona maja wadę fabryczną. Dlatego są wycofane ze sprzedaży. Tłumik odbicia ma niewłaściwy oring wraz z częścią tłumika. Prawidłowa część ma nr fabryczny 141-24867_MANITOU Te zmontowane w tłumikach mają oring, poza tym tłumik ma nieco inne wymiary(średnicę) Problem z zacinaniem się leży praktycznie w tym pierścieniu. Naprawiałem juz kilkanaście sztuk tych modeli, każdy po serwisie, pracuje idealnie. Nie ma mowy, że amor musi się dotrzeć. To nie Zoom z roweru za 500zł. Ma działać od razu płynnie. To tyle Mam nadzieje, że pomoże Wam to w naprawie amortyzatorów.
  8. to prawda, nie chodzi o kłócenie się. Zamknijmy temat sztywności ram w tym wątku
  9. zapomniałem się zalogować, wypowiedź powyższa jest moja (cath) ps. kumpel miał swojego czasu Scotta Strike, ramka bardzo lekka, ok 2000g, ja miałem wtedy Cannondale Raven która ważyła ok 2800g. Moja była znacznie sztywniejsza. Potem miałem Rotwild Rcc09, tez full ale alu. Waga ramki 2500g, i była bardziej sztywna od tego Scotta, ale chyba Raven był bardziej sztywny.w Raven obwód rury przy suporcie był 2 razy większy od standardu. jak pisałem temat morze
  10. tylko że Scale przy Klein wymięka!! i to pod każdym względam. No może Klain jest cięższy. Ale jakość, wykończenie, farba (kameleon), wewnetrzne prowadzenie linek (ale jak zrobione/wykończone),sztywnośc boczna rozkładają wszystkie ramy. Porównywalne są tylko Storck, Cannondale, Votec, i kilka innych mniej znanych rękodzieł. Dla mnie Klein to synonim najwyższej jakości. To taki Aston Martin wśród samochów. Te ramy trzeba oceniać widząc je, wtedy można coś powiedzieć. ps. Scale widziałem w niemczech w sklepie, rama ładnie zrobiona, ale widać gdzieniegdzie nadmiar kleju na hakach, ogólnie wymięka wykończeniem przy większości ram z tej klasy
  11. już sam fakt że amor wymaga częstego nakrapiania olejem goleni świadczy o jego "wysokiej klasie i jakości". Nawet RST nie wymaga czestego smarowania goleni. W axonach jak nie wpuścisz troche? WD lub czegoś podobnego to nie masz co na niego niczyć. Działa tępo (nawet po smarowaniu). Przyczyna jest prosta. PLASTYKOWE! tuleje ślizgowe. rozbieraliśmy Axona mojego kumpla (bo cos tępo chodził), no i wszystko okazało się jasne. Kolega sprzedał go bardzo szybko, i kupił Manitou Axel, i wkońcu wiedział co to amor. Dwaj innych moi kumple również są bardzo niezadowoleni z Axonów (mają te modele za ok 1000zł) . Sory ale amor żeby był trwały i dobrze chodził musi kosztować. ps. axony wyglądają super, mi się podobaja, ale mają zbyt wiele wad ps2. SR Suntour miał dobre amorki w 2001 polecam MG 90,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...