Skocz do zawartości

[amortyzator] SR Suntour XCR LO-R Air 29"


machinehead

Rekomendowane odpowiedzi

http://sklep.eurobike.pl/index.php/produkt/amortyzator-sr-suntour-xcr-air-rl-disc-taper-bialy-29 Napisz jeszcze do sklepu Activia.sgl.pl. Nowa kolekcja wchodzi na rynek z początkiem marca, a ceny zwykle różnią się sporo od katalogowych, więc taki XCR nie będzie zbyt drogi. Druga sprawa jest taka, że po wejściu nowej kolekcji, stara może być wyprzedawana. Poczekaj jak Ci się nie śpieszy do końca lutego/początku marca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś do mnie dotarła paczka z XCR Air ;) Po pierwszych oględzinach:

 

- waga 2415g z przyciętą do 19,5 cm rurą (rura przycięta fabrycznie)

- lagi 32mm,

- rebound ok 3 pełnych obrotów.

- jakość wykonania bez zarzutu,  nie znając ceny można się sporo pomylić w wycenie ;)

- naklejki bianchi można łatwo ściągnąć.

- jak na 360zł z przesyłką  za amoryzator powietrzny  tapered, to po prostu BOMBA ;)

 

wrażenia z jazdy będą dopiero w kwietniu bo wtedy rower się skończy składać. :)

amor nabyty  wysyłkowo w sklepie rowerek.com

 

gdyby się chcieć czepiać na siłę

- brak skali  i gumki do pomiaru ugięcia wstępnego .

- pokrętło rebund ciut za lekko wchodzi na wcisk w gniazdo -bałbym się czy się nie zgubi.

- mógłby być te 100-200g lżejszy ;) ale porównując do sprężynowego XCR(2285g) jednak lagi  są 2mm szersze i mamy sterówkę tapered, to musi trochę ważyć. Choć z drugiej strony ubywa nam waga spreżyny. Jednak amor wygląda jakby był zbudowany żeby przetrwać armageddon ;)

 

 

d1h1.jpg21w5.jpg

Edytowane przez Teodoryk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszymy się niezmiernie z Twoich zakupów Mentos.

A co do tematu to pewnie ceny w sklepach będą sporo odbiegały od tych narzuconych przez dystrybutora. Teraz na rynek wchodzi kolekcja 2014, więc pewnie ceny 2012-13 spadną lub pojawią się wyprzedaże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się Waszom radością.

To co chciałem powiedzieć w podtexcie to, że czasem warto nieco dopłacić i kupić nie "badziewie" choćby używane ale w b.dobrym stanie.

Pełno jest maniaków nowości co zawsze najnowszy model mieć muszą i odsprzedają za pół ceny poprzedni, na ogół niewiele poza kolorem się różniący.

Ja wolałbym na ten przykład kupić 2 letniego wypasionego Focusa za 50000 niż jak się teraz pojawiają w Ejuropie nowe chińskie badziewie w tej samej cenie choćby też wypasione.

Może teraz zatrybi :thumbsup:

Anyway decyzja zainteresowanego.

Edytowane przez Mentos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozbiega mnie się o to że raz kupiłem SR a miałem porównanie do Bomberów, RSów i Mańków. Ten SR który miałem to badziew jakich mało. Krótko mówiąc ważne jak pracujący i czy ma się porównanie do czegoś lepiej pracującego bo to drastycznie może zmienić punk widzenia.

Ale jak tak chceta.

Edytowane przez Mentos
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, nie każdy ma tyle kasy żeby kupić sobie "pewniaka" zwłaszcza, że graty do 29" kosztują swoje. W swoim ostatnim rowerze miałem bombera i wiem o czym mowa. Ale to był rower 26" i mogłem sobie pozwolić na tego bombera. Teraz okazuje się, że suntour będzie kosztował tyle samo więc co ja mogę zdziałać w tym temacie? Bo bomber29 będzie mega drogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ciekawy jestem jak ma się w praktyce XCR 2014 do Raidona 2013. Czy w tym momencie opłaca się dopłacać do tego drugiego? Na papierze i z wyglądu ten XCR wygląda naprawdę spoko. Ale ja na przykład bałbym się czy nie wyłapie szybko luzów no i  czy będzie szczelny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i jak tam Teodoryk?

jakieś postępy? czekamy i czekamy a tu cisza :)

pzdr

 

Postępy są ;) rower już prawie skończony i za ok 2-3 tyg obiecuję porównanie do Towera ;)

 

Muszę jechać do serwisu zrobić planowanie mufy suportu bo jest tragicznie krzywo, oraz nabić gwiazdkę. i tylko to mnie trzyma.

 

DSC_36363.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Amor już sie trochę dotarł, więc mogę napisać parę słów z pierwszych km eksploatacji.

 

Zacznę od tego że składając rower chciałem koniecznie kupić amortyzator powietrzny z główka tapered. I w budżetowym zakresie cenowym. i na dodatek biały z białą koroną. Nie ma w zasadzie tu specjalnego wyboru, gdy chcemy kupić coś powietrznego taperowanego i w zakresie do ok 600zł to skazani jesteśmy tylko na Raidona lub na XCR. koniec kropka. Raidon wygrywa w cuglach wagą. Zważony przeze mnie egzemplarz przed ucinką sterówki ważył 1970g. XCR niestety waży ok pół kg więcej bo 2415g :(

Jeżeli chcemy więc złożyć rower budżetowy nie przekraczając magicznej wielkości 13kg to jednak warto dołożyć ciut więcej do Raidona. Ja byłem limitowany budżetem w wys 2,5kzł za całość, więc Raidon nie wchodził w rachubę.

Jakość wykonania: tu w zasadzie absolutnie nie ma się do czego przyczepić, Amortyzator  różni się od tych z wyższej półki wagą i materiałami, brakiem  anody na goleniach. Wiadomo nie te liga, ale solidność wykonania , jakość powłoki lakierniczej, wykończenie, uszczelki, gwinty itd, są absolutnie solidne i nie wykazują jakichkolwiek odchyleń w kier tandety.

Amortyzator jest sprzedawany ze sterówka o dł 18cm,  jest to długość wystarczająca do ramy XL +3x1cm podkładki pod mostek.

Parę tyg temu zakupiłem 2 egzemplarz, jakie było moje zdziwienie, gdy dotarł bez oryginalnego opakowania a lakier w paru miejscach wykazywał bardzo wyraźne oznaki niechlujnego magazynowania.

 

Teraz już o wrażeniach z jazdy.

 

Nie miałem specjalnych oczekiwań wobec kowadła ważącego 2,4kg i kosztującego śmieszne 350zł. I Szczerze się zawiodłem ! :) Jednak rozczarowanie jest ZDECYDOWANIE POZYTYWNE. Jak za tą kasę i ten zakres cenowy, ten amor po prostu absoluutnie wymiata. Póki co  nie zaobserwowałem żadnych słabych punktów. A że jeszcze codziennie na dość mocno wymagających ścieżkach jury krakowsko -częstochowskiej to amortyzator nie ma łatwego życia , Bo ma tu prawie wszystko  pod ręką, grube szutry proszę bardzo, śliskie i podmokłe ścieżki , jak najbardziej, kamieniste potoczki , oczywiście, wyboiste dziurawe dróżki leśne i kamienie i korzenie , strome podjazdy i zjazdy, trawersy i 100 innych atrakcji do wyprucia ostatniego tchu z testowanego amora.  NIC do tej pory go nie wzrusza. Jest  o dziwo sztywniejszy niż mój Manitacz  przełożony do ramy tapered. Tak tak, wzór sztywności postawiony  na szerokim talerzu bieżni tapered trochę się telepie przy hamowaniu. Natomiast  w XCR sztywność wzdłużna i poprzeczna bez zastrzeżeń.  Pewnie to zasługa 32mm goleni główki tepared i pancerności konstrukcji. Na dodatek powiem szczerze że nawet byłem zdziwiony że nie czuje się specjalnie  sporej jednak wagi amortyzatora.

 

Po paru eksperymentach z prędkością odbicia. i ilością powietrza mogę śmiało napisać że amor działa całkowicie tak jak powinien działać średniej klasy amor powietrzny. Powiem szczerze że że jeszcze do końca nie zaprzyjaźniłem się z tym amorem, czeka mnie jeszcze na pewno trochę eksperymentów z sagiem i ustawieniami reboundu. Ale na dziś nie wylatujemy w kosmos po przejechaniu głębokiej muldy, a na grubym mocno kamienistym szutrze nie brakuje przyczepności. Mocne hamowanie  jakoż i głębokie nierówności nie powodują dobijania do końca zakresu. Zip pokazuje jeszcze ok 2 cm zapasu. Zjeżdżając mocno kamienistą ścieżką człowiek może się skupić na przyjemności z jazdy a nie zastanawianiu się gdzie by tu przyhamować i czy na pewno następny wykrot nie będzie ostatni  w dniu dzisiejszym. Jedzie się pewnie i nadgarstki się zbyt mocno nie przemęczają .

 

Wiadomo, nie będzie niuansów Towera, nie będzie wybierania liści, ale na pewno mocno stroma i kamienista ścieżka nie wyrwie nam kierownicy w rąk, a duże poprzeczne nierówności pokonamy bezstresowo.O sztywności i solidności już pisałem :) Pamiętajcie opis dotyczy moich 90kg wagi oraz 10atm wpakowanych w lewą goleń. Nie umiem na razie określić jak amor zachowuje się na innym zakresie ciśnień i pod lżejszym/cięższym osobnikiem.

Oczywiście trudno mi też prognozować czy i kiedy amor złapie luzy i jak będzie wyglądać po paru tys km. W końcu mowa o sprzęcie mocno budżetowym.  Jednak na dziś zdecydowanie polecam, z zastrzeżeniem że są na rynku mocno pokiereszowanie egzemplarze i trzeba patrzeć co się kupuje.  Z racji wagi i nieznanej trwałości na pewno nie jest to sprzęt dla zawodowca, ani dla ambitnego amatora, ale do normalnego użytku i rekreacji w nawet w bardzo ciężkim terenie jak znalazł. Zdecydowanie też warto upgradować kowadła typu XCM  XCT i inne podobne wynalazki uginaczopodobne.

 

2d69f5532a39.jpg

Edytowane przez Teodoryk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zdecydowanie też warto upgradować kowadła typu XCM  XCT i inne podobne wynalazki uginaczopodobne.

Co przez to rozumiesz? Bo jest to dość szeroki temat... usuwanie elastomerów nie wychodzi na plus, przycinanie? sam nie wiem, ale przynajmniej "coś" tłumi nieposkromioną sprężynę w amorze. Dokładne smarowanie wazeliną techniczną - wymaga zbyt częstej konserwacji amora. Kolega nawet kiedyś zalał olejem xct i w tuleje wsadził filcowe obręcze aby amor się w środku smarował... finalnie olej spłynął mu po gwincie śruby mocującej dolne golenie amora i zalał mu hamulec tarczowy. Ja z kolei zostawiłem raz rower na dłuższy czas na świeżym powietrzu i zapomniałem przestawić go w cień po południu, tak więc wazelina (bo ten trik zastosowałem) rozgrzana na słońcu również spłynęła mi po gwincie i także zapaskudziła hamulec. Ponadto w tej chwili mam tak kosmiczne luzy na amorze [xct] że podczas hamowania amor się nie ugina, a widzę jak chowa się pod ramę do tyłu po czym nerwowo zaczyna drżeć "przód-tył" i finalnie hamowanie zamienia się w spowalnianie z systemem ABS a nie konkretne cięcie hydrauliki...

... no cóż jak dla mnie budżetowe amory Suntoura to jedynie swoista parodia widelca amortyzowanego.

 

Tak czy siak - dzięki za opinię, jest naprawdę przydatna! :) na to czekałem! :)  :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...