Opony mam 2,4
Ale to jest inne zamulanie.
Jak pisałem wcześniej, jadąc z górki i nie padałując czuć jak sprzęgło odłącza silnik i rower jedzie luźno i powoli rozpędza się.
Jak chcę szybciej jechać i zaczynam mocniej kręcić, to rower zaczyna stawiać dosyć mocny opór.
Sposobem jest chwilowe odpuszczenie pedałowania i dopiero po chwili bardzo lekkie kręcenie. Wtedy rower powoli rozpędza się.
Czy to z górki, czy na prostej jak chcę szybko jechać i przekraczam 25 km i mocno naciskam na pedały, to rower zaczyna stawiać mocny opór, jakby ktoć wciskał mi hamulec. Albo odczepił mi przyczepkę