Cox Napisano 21 Sierpnia 2011 Napisano 21 Sierpnia 2011 na pewno odcinek 9-10 na mapce jest nie do przejechania , 10-11 chyba juz tak
tobo Napisano 21 Sierpnia 2011 Napisano 21 Sierpnia 2011 Więc po dzisiejszym rekonesansie stwierdziłem iż dojazd do ewentualnego miejsca zbiórki w Jedlinie zajmie mi godzinę tempem spokojnym. Wiec taka pętelka jest jak najbardziej do przyjęcia. Bo to ze znów jade z Szanownymi Kolegami jest chyba rzeczą oczywistą Reszta mojej ekipy tez może dołączy, o ile zdrowie pozwoli. Aczkolwiek trasa jaką zaproponował tobo też ma swoje plusy, bo o ile się nie mylę pozwoli na przejazd słynnym singletrakiem do Głuszycy Zjazd do Rzeczki z Sowy, stamtąd powrót na zielony w Głuszycy. Dojazd do Cesarskich Skał to bardzo długi i piękny odcinek tej trasy. Przez asfalt znowu terenem i potem na góre, do singla w stronę Borowej Szkoda że mnie tam nie ma...
Cox Napisano 21 Sierpnia 2011 Napisano 21 Sierpnia 2011 tobo mógłbyś zrobic swoja koncepcje na http://www.bikemap.net/ ?
zaDymek Napisano 28 Sierpnia 2011 Napisano 28 Sierpnia 2011 Na tak lajtową traskę to sztywniaka se wezmę chyba
tobo Napisano 28 Sierpnia 2011 Napisano 28 Sierpnia 2011 Moją koncepcję chcę zrealizować w październiku jak będę w Polsce Planuję zatoczyć się tam na dwa dni, z noclegiem w "Orle". Na mój obecny wiek i kondycję dojazd 25 km i powrót czyli 50 dych dziennie razy dwa dni czyli stówka na dojazdy - to ja nie dam rady
Szoppers Napisano 28 Sierpnia 2011 Napisano 28 Sierpnia 2011 to co? za tydzień góry sowie? kto się pisze? Jesli Irena nie przyleci nad Polske to ja bede
deTem Napisano 28 Sierpnia 2011 Napisano 28 Sierpnia 2011 Niniejszym i ja potwierdzam swój udział w tej wyprawie . Co prawda noga trochę dokucza, ale w ciągu 7 dni pozostanie po tym tylko wspomnienie. "Kolega z Wałbrzycha" zostało opatrzony, w międzyczasie dłoń mu trochę napuchła, ale się wygrzewa pod kołdrą i szybko dochodzi do zdrowia.
Cox Napisano 28 Sierpnia 2011 Napisano 28 Sierpnia 2011 na tej drodze jest ograniczenie do 30... trochę przesadziliśmy
wporzogodzia Napisano 29 Sierpnia 2011 Napisano 29 Sierpnia 2011 na tej drodze jest ograniczenie do 30... trochę przesadziliśmy no troszkę tylko :icon_lol: :icon_lol:
tysia87 Napisano 29 Sierpnia 2011 Napisano 29 Sierpnia 2011 Kurcze tak się wczoraj świetnie bawiłam (z taką ekipą to można jeździć ) więc moje pytanko brzmi zabierzecie mnie ze sobą?
pilon Napisano 29 Sierpnia 2011 Napisano 29 Sierpnia 2011 Taaaak sie baaawiii taaak sieee baaawwiiii DOOOLNOOOOŚLĄĄĄĄSKIEEE ! Pewnie że zabierzemy, z przyjemnością
wporzogodzia Napisano 29 Sierpnia 2011 Napisano 29 Sierpnia 2011 Może i ja nagnę trochę swoje plany i uda mi się przybyć w celu "ufajdania" mojego bicykla :thumbsup:
Cox Napisano 29 Sierpnia 2011 Napisano 29 Sierpnia 2011 macie super pociąg wrocław 7.44 wałbrzych miasto 9.19 powrót 17,46 --> 19.31 albo 18.52--> 20.41
pilon Napisano 29 Sierpnia 2011 Napisano 29 Sierpnia 2011 Dziękujemy A tak poza tematem - zapraszamy w jakiś wolny dzień do Wrocławia. Pojeździmy wokół miasta i zakończymy jakimś piwkiem w rynku. Fajnie by było się wzajemnie odwiedzić, bo wg mnie, po wczorajszym, ma szanse stworzyć się mocna i porządna ekipa naprawdę zarąbistych ludzi Szacun jeszcze raz za wczoraj Panie i Panowie
tysia87 Napisano 29 Sierpnia 2011 Napisano 29 Sierpnia 2011 Ja raczej planuje dojazd autem z racji tego, że źle kojarzę samotne wędrówki pociągiem na dodatek z rowerem. No chyba, że kolegę namówię na wypad w tedy pociąg będzie oki. Jak dobrze rozumiem to spotykamy się w Wałbrzycha czy w jakimś innym miejscu???
daid Napisano 29 Sierpnia 2011 Autor Napisano 29 Sierpnia 2011 plan był na spotkanie w Jedlinie Zdrój, ale możemy się spotkać tam gdzie większości pasuje
Cox Napisano 29 Sierpnia 2011 Napisano 29 Sierpnia 2011 ja mam koncepcję taką ze osoby z wałbrzycha i przyjeżdzające pociągiem z wrocławia spotkajasie na dworcu pkp w walbrzychu a potem pojedziemy rowerami do jedliny, jak ktos jedzie samochodem to oczywiscie głowne miejsce zbiórki bedzie w jedlinie z dworaca miasto jest 10,5 km dobrym asfaltem wiec okolo 30 minut nam to zajmie, 9,20 pociag to mysle ze na 10,30 mozna ustalic zbiorke
Szoppers Napisano 29 Sierpnia 2011 Napisano 29 Sierpnia 2011 Czyzby byla szansa na pobicie rekordu liczebnosci? ja mam koncepcję taką ze osoby z wałbrzycha i przyjeżdzające pociągiem z wrocławia spotkajasie na dworcu pkp w walbrzychu a potem pojedziemy rowerami do jedliny, jak ktos jedzie samochodem to oczywiscie głowne miejsce zbiórki bedzie w jedlinie z dworaca miasto jest 10,5 km dobrym asfaltem wiec okolo 30 minut nam to zajmie, 9,20 pociag to mysle ze na 10,30 mozna ustalic zbiorke Daid mysle ze to jest dobry pomysl.. z dworca w walbrzychu, przynajmniej tak jak prowadzil Nas kiedys Tobo byl fajny odcinek rozgrzewkowy - podjazd asfaltem - i nastepnie uderza sie w strone Jedliny i super singla (Cox rozumiem ze wiesz o czym mowimy jako Locals i ze Nas tam "doprowadzisz"? ) Co do dworca i polaczenia to sie okaze moze polatamy sie jakos autami.. zobaczymy
Cox Napisano 29 Sierpnia 2011 Napisano 29 Sierpnia 2011 niestety w górach sowich i w rejonach jedliny nie jeżdże i nic prawie tam nie znam zaraz lookne na mape i znajde cos ciekawego bo w sumie jadac do jedliny z walbrzycha to sie podjezdza pod gore i potem zjezdza, ale ten zjazd mozna zastapic jakims singletrackiem, a dlaszy ciag wycieczki zrobimy tak jak ktoś juz w tym temacie przedstawil na mapie (no oprócz tego PODEJSCIA na sowe, tu zmienimy)
deTem Napisano 29 Sierpnia 2011 Napisano 29 Sierpnia 2011 Widzę ze następuje jakieś rozprężenie odnośnie trasy. Więc może ja przejmę dowodzenie (przynajmniej chwilowo ) i zaordynuje następujący plan: -zbiórka około 9 coś tam (jak będzie pociąg) DWORCU GŁÓWNYM - wyruszymy w stronę płn- wschodnią po szlaku np żółtym, co umożliwi tradycyjną rozgrzewkę pieszo-rowerowa - jak się nie zgubie to znajdziemy słynny singielek do Głuszycy - tak czy inaczej dotrzemy do np. czerwonego szlaku na Włodarza (811 m npm) - potem Walim i w gore na Wielką Sowe (1015 mnpm), zaliczając po drodze Małą Sowe (971 mnpm) To taki wstępny harmonogram do dalszego opracowania.
daid Napisano 29 Sierpnia 2011 Autor Napisano 29 Sierpnia 2011 singiel o którym mówicie to "(...)techniczne zjazdy w okolicy cesarskich skałek, „single track” na Rybnickim Grzbiecie" ?;> zródło zdjęć: http://duhh.bikestats.pl/228355,Tour-de-Gluszyca-szlak-zielony.html jeżeli tak, to miejsce jest między 53 a 54 punktem na trasie która wyrysowałem wcześniej: http://www.bikemap.net/route/1201825#lat=50.68145&lng=16.4558&zoom=12&type=2
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.