Lucas18 Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 Jakieś parę dni temu zacząłem modernizacje mojego roweru. I zacząłem się zastanawiać nad wymianą hamulców V-brake TEKTRO Quartz MT 14 na hamulce tarczowe. Dlatego moje pytania są takie: Czy warto Jakie są zalety, a jakie wady w posiadaniu tarczówek Jeśli już kupić to jakie tarczówki i za jaką cenę Z góry dzięki. Pozdrawiam
beskid Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 Tarczówki mają nie podważalną zaletę w ciężkim górskim terenie, podczas długich zjazdów oraz jazdy w błocie i deszczu. Jak już wymieniać to na coś bardzo porządnego lub przyzwoitego np. DEORE Jest to naprawdę spory wydatek bo same tarcze to nie wszystko. Potrzeba wymienić do tego wszystkie piasty + szprychy + obręcz. Nie wiem czy są jeszcze do dostania bo jak dla mnie praktycznie bezobsługowe Deore BR-M535
Cjnek Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 Tarczówki mają nie podważalną zaletę w ciężkim górskim terenie, podczas długich zjazdów oraz jazdy w błocie i deszczu. Jak już wymieniać to na coś bardzo porządnego lub przyzwoitego np. DEORE Jest to naprawdę spory wydatek bo same tarcze to nie wszystko. Potrzeba wymienić do tego wszystkie piasty + szprychy + obręcz. Nie wiem czy są jeszcze do dostania bo jak dla mnie praktycznie bezobsługowe Deore BR-M535 *Obręczy by w sumie nie musiał wymieniać za to bez wymiany piasty i szprych sie nie obejdzie. Piasty: Pod IS np: http://allegro.pl/mocna-piasta-przod-novatec-nt-d041-pod-tarcze-36h-i1770525740.html http://allegro.pl/piasta-tyl-novatec-nt-d042-tarcze-36h-4-maszyny-i1760818229.html Pod CL np: http://allegro.pl/przednia-piasta-shimano-xt-hb-m775-disc-centerlock-i1726200047.html http://allegro.pl/tylna-piasta-shimano-xt-fh-m775-disc-center-lock-i1726200063.html Do tego dojdzie cena szprych + zaplatania. Możesz też np sprzedać koła które masz obecnie i kupić już jakiegoś gotowca np: http://allegro.pl/kola-shimano-wh-mt15-disc-centerlock-nowe-okazja-i1749831554.html *Jaką kwotę jesteś w stanie przeznaczyć na hamulce? Hamulce które podał mój przedmówca są już moim zdaniem najniższym z tych opłacalnych, ale myślę że na początek bez problemowo dadzą radę. A więc minimum na hamulce to ok 500zł (komplet hamulców + tarcze) + do tego trzeba zrobić coś z kołami. Tarczówki: + siła hamowania + w miare stała praca i siła hamowania przy gorszych warunkach pogodowych - bardziej rozpiździa amora - waga - trzeba mieć choć troszku zdolności manualnych bo czasami bedzie trzeba coś pogrzebać
Lumperator Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 + Błoto + Trudny teren + Modulacja - waga - koszty Na niziny nie ma sensu. W góry i błotne kąpiele jak najbardziej.
Lucas18 Napisano 15 Sierpnia 2011 Autor Napisano 15 Sierpnia 2011 Huh, cena mnie trochę zbiła. Ale dzięki wszystkim za odpowiedź teraz wiem ile muszę przeznaczyć na to kasy. Póki co zostanę przy swoich v-brakeach. Pozdrawiam.
Yoshimitsu9 Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 Nie koniecznie aż tyle pieniążków - możesz kupić Avid'ki BB7 na przykład. To już mniejszy koszt a komplet takich hamulców koło 200zł. do tego piasty i wyjdzie Ci tyle i za komplet hamulców hydraulicznych. Avid BB7 to najlepsze hamulce tarczowe mechaniczne na rynku tak więc się opłaca.
Kamill Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 Lub BB5, tańsze od BB7. Mają mniejsze klocki o innym kształcie i brak im pokrętła regulacji zewnętrznego klocka (jest za to baryłka, mniej wygodna, ale regulacja jakaś jest), ale też powinny Cię zadowolić. Do tego tarcze 160mm (na przód może 180, zależy ile ważysz i jak jeździsz).
Yoshimitsu9 Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 Tak więc , możesz zbudować trochę tańszy set niż koledzy u góry proponują.
Lucas18 Napisano 15 Sierpnia 2011 Autor Napisano 15 Sierpnia 2011 A czy będzie to działać tak samo jak te z wyższej półki, i czy wytrzyma to długo?
Kamill Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 Wszystkie hamulce które zostały tu podane będą hamować dobrze. Jedne trochę gorzej, inne lepiej. Jedne mają lepszą modulację, inne gorszą. Sam posiadam BB5 z tarczami 180/160mm i nie narzekam, mogę w każdej chwili szybko się zatrzymać. Jeśli Cię stać, bierz BB7 lub pakuj się w hydrauliczne, które dają większy komfort i siłę hamowania. W przypadku mechanicznych musisz zmieniać linkę i pancerz co jakiś czas, żeby klamka nie działała za ciężko. Dodatkowo, w miarę zużycia klocków musisz je regulować. W hydraulikach dzieje się to samoczynnie. Oczywiście będziesz musiał co jakiś czas zmieniać klocki. Wytrzymać wytrzyma długo, zależy w jakich warunkach będziesz jeździł. Oczywiście, awarie, wadliwe egzemplarze się zdarzają, ale nie masz na to wpływu i jest to mało prawdopodobne. Nie ma o co się martwić.
Qrius Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 A ja może trochę z drugiej strony - zastanów się najpierw, czy takie hamulce są Ci w ogóle potrzebne. Będziesz jeździł w trudnym, górskim terenie, zjazdy, etc? Jeśli nie, jeśli ma to być miasto, parki, leśne drogi, to według mnie wymiana v-brake'ów na tarcze mija się totalnie z celem. Na przykładzie moich kolegów - rower wygląda bardziej "pro" i w ogóle, z tym tylko, że wywalili kasę na coś, czego możliwości nie wykorzystują nawet w połowie a spokojnie taki sam efekt mogą uzyskać na dobrych v-brake'ach. Ja jeżdżę wszędzie z wyjątkiem trudnego terenu (brak czasu, możliwości i umiejętności). Jeżdżę, nie ukrywam, w dużej mierze po asfalcie, ale również po parkach, leśnych drogach. Mam v-brake'i i nie zawiodły mnie ani razu. Dobrze wyregulowane hamują tak jak powinny nawet podczas mocnych opadów deszczu - żadne nie potrzebne dźwięki. Jeśli nie jeździsz po górach to może zastanów się nad np Avid SD7 plus do tego dobre klocki - zapłacisz dwa razy mniej, a hamulce będą cię wyrywać z siodła. Jeśli jednak potrzebujesz hampli do naprawdę ostrej jazdy, to bierz tarcze. W każdym bądź razie zastanów się również nad upgradem v-brak'ów. Zaznaczam niniejszym, że nie jestem maniakiem v-braków i nie wmawiam, że są lepsze od tarcz Ot po prostu podrzucam inną alternatywę
beskid Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 Kolega Qrius napisał wszystko co trzeba nic dodać nic ująć. Od siebie powiem tak albo uzbieraj potrzebne fundusze na porządne hydrauliki albo zostań przy V-kach tylko nie pakuj się w mechaniki.
rainier Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 tak, ale cały bajer z tarczami polega że tylko warto kupić z hydrauliką, linki zostawmy dla v ek:)
Lucas18 Napisano 15 Sierpnia 2011 Autor Napisano 15 Sierpnia 2011 hmm Ja dużo jeżdżę po górskim i leśnym terenie. Choć nie ograniczam się tylko do tego. Na swoim rowerze jeżdżę wszędzie gdzie się da i tam gdzie się nie da też Aha, czy jest duży problem z ich regulacją i konserwacją?
beskid Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 Jak nic nie cieknie, niepotrzebnie się przy nich grzebie i do tego są to Shimano, które są zalewane olejem to wszystko ogranicza się do wymiany klocków.
Piksel Napisano 15 Sierpnia 2011 Napisano 15 Sierpnia 2011 Ale z tą konserwacją to tylko w shimano i w magurze, bo w pozostałych masz dota i tam jak nie będziesz zmieniał płynu to jak się posypie przynajmniej połowa hamulca do wymiany.
afly Napisano 16 Sierpnia 2011 Napisano 16 Sierpnia 2011 Ale z tą konserwacją to tylko w shimano i w magurze, bo w pozostałych masz dota i tam jak nie będziesz zmieniał płynu to jak się posypie przynajmniej połowa hamulca do wymiany. To ten DOT w tych hamulcach musiałby być conajmniej ze dwa lata. Dokonać wymiany raz na dwa lata - myśle, że każdy może żyć z takimi kosztami. Samemu wykonać też można, radocha nawet będzie jak się uda
dz1q Napisano 17 Sierpnia 2011 Napisano 17 Sierpnia 2011 Tarczówki: - bardziej rozpiździa amora Dlaczego tak się dzieje ?
Mod Team michuuu Napisano 17 Sierpnia 2011 Mod Team Napisano 17 Sierpnia 2011 Bo nie ma symetrii i power większy. Ale z kolei przy v-kach lecą felgi.
mess Napisano 17 Sierpnia 2011 Napisano 17 Sierpnia 2011 w hardzie mam v-brake xt z rownoleglym prowadzeniem, i jest nawet niezle, jednak wciaz przepasc wielkosci ukladu slonecznego w porownaniu do hydraulikow z drugiego roweru. Różnica jest bardzo odczuwalna, i nie chodzi mi nawet o sile hamowania, ale samo działanie całego systemu.
Lumperator Napisano 18 Sierpnia 2011 Napisano 18 Sierpnia 2011 Hydrauliki SLX znajomego pracują bardzo przyjemnie, nie powiem. Choć ja na swoje V-ki SD7 nie narzekam. Jednym palcem zatrzymuje koło. Jakieś tam dozowanie siły też jest, ale to tylko namiastka hydraulików Jednak z drugiej strony taniość w eksploatacji, szybka konserwacja, niska waga. Dopóki gór to nie widzi, jest dobrze
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.