Skocz do zawartości

[amortyzator] Wymiana zoom'a na XCR - zmiana geometrii?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

 

Zastanawiam się nad wymianą amortyzatora. Mój rower to Maxim Highlander 301, w którym standardowo jest Zoom Bravo 386. Nie udało mi się ustalić, ile on ma skoku, ale patrząc po podobnych modelach, to podejrzewam że ok. 63-70 mm. Wydaje mi się jednak, że przy zastanawianiu się nad zmianą geometrii lepiej jest podać odległość od spodu główki do osi przedniego koła, którą zaznaczyłem na zdjęciu poniżej. U mnie wynosi ona 45 cm.

 

64866244127601914162_thumb.jpg

(kliknij aby powiększyć)

 

Na nowy amortyzator jestem w stanie przeznaczyć 250 zł. Poczytałem trochę na forum i najlepszym wyborem wydaje się Suntour XCR LO: http://allegro.pl/suntour-xcr-lo-z-blokada-hydraul-bialy-wawa-i1673377047.html

 

Boję się jednak, że ten amortyzator może mi bardzo zmienić geometrię roweru.

 

1. Jak to jest - czy każdy amortyzator o skoku np. 100 mm będzie miał taką samą odległość od dołu główki do osi koła?

2. Może ktoś z Was mógłby zmierzyć tę odległość w swoim amortyzatorze?

3. Jeśli ten amortyzator byłby dobry, to czy wystarczy rura sterowa 18 cm? U mnie wysokość od dołu główki do ostatniej części w górę (zaznaczona na zdjęciu) to 19 cm.

4. Czy ta blokada skoku w XCR LO jest odporna na uszkodzenia? Chodzi mi o sytuację, gdy zablokuję amortyzator i zjadę rowerem z krawężnika.

5. Jeśli ten amortyzator za bardzo zmieni geometrię, to nad czym innym się rozglądać? Myślałem o Suntour XCT - w niektórych wersjach ma mniejszy skok, ale jak się zorientowałem, to jest wyraźnie gorszy od XCR.

6. Czy można jakoś łatwo ustalić, jakie mam mocowanie w rowerze? 1", 1 i 1/8", z gwintem czy bez?

 

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Napisano

Ad. 1. Z tego co wiem to są drobne różnice w wymiarach między poszczególnymi firmami.

Ad. 2. Mam w drugim rowerze Marzocchi Mx Pro Eta i ma 50cm od osi do korony.

Ad. 3. Z tego co widzę to między mostkiem, a główką ramy masz dwie podkładki dystansowe. Możesz je wywalić bo je się daje w przypadku dłuższej rury sterowej. A jak dasz amor 100mm to przód na bank Ci się podniesie do góry, więc podkładki nie będą potrzebne.

Ad. 4. Z tego co się orientuję to ten amorek ma już blokadę hydrauliczną, która jest wytrzymalsza niż mechaniczna w tańszych modelach. Zasadniczo powinna być ok. Ale weź pod uwagę, że jest to amorek z niższej półki, więc nie nadaje się do szaleństw. Choć zbiera dość pozytywne opinie i w tej kategorii cenowej raczej innej alternatywy nie ma.

Ad. 5. Na pewno zmieni się lekko geometria roweru. Ale wg mnie nie jest to jakaś drastyczna zmiana i nie powinno być z tym problemu. Zwłaszcza, że w starym masz jeszcze wrzucone podkładki dystansowe pod mostkiem, jak pisałem wyżej. Po założeniu xcr-a przód podniesie się do góry ale jak wywalisz podkładki to z kolei mostek z kierownicą się obniży, więc powinno być ok. Nie wiem jaką długość od osi koła ma xcr, więc musisz sam sprawdzić czy wywalić wszystkie podkładki.

Ad. 6. Jeśli masz mostek przykręcany na śrubach do rury sterowej ( a sądząc po zdjęciu tak jest) to na 90% masz 1 i 1/8 cala. Możesz odkręcić kapsel z góry mostka i zmierzyć suwmiarką (lub linijką).

1 cal = 25,4mm , 1i1/8 cala = 28,575mm

Napisano

będzie ok , raczej nic nie odczujesz

ps; pamiętaj że przy zmianie będziesz musiał przebić bierznie ze starego amora i wbić nową gwiazdę . :icon_lol: :icon_lol:

Napisano

Dziękuję bardzo za odpowiedzi.

 

Piszecie, że ja raczej nie odczuję zmiany geometrii, ale co z ramą i samym amortyzatorem? Przy wyższym amortyzatorze główka ramy i sam widelec będą pod mniejszym kątem do podłoża (będą "mniej pionowo"). Czy to może skutkować zniszczeniem lub szybszym zużyciem ramy i amortyzatora? W końcu będą one pracować pod trochę innym kątem, niż zostały zaprojektowane.

 

Edit:

Mój mostek wygląda tak:

http://www.iv.pl/images/33179942572708731346.jpg

http://www.iv.pl/images/94815527622624113420.jpg

 

Czy dobrze widzę, że mam aż trzy podkładki dystansowe, które mogę usunąć? Czy da radę teraz ustalić, jakie potrzebuję mocowanie amortyzatora, czy też rozkręcenie i mierzenie jest niezbędne?

Napisano

Co do odległości od korony do osi to poszukaj na stronie producenta ...Suntour podaje te dane na swojej stronie www. ... XCR ma 481 mm

 

Geometria ... powiem tak ja do swojego starego Gianta GSR300 gdzie mialem sztywniaka wrzucilem XCM`a 10OMM ...

Nie mialem w sumie wiekszego wyboru bo mam rame na stery 1`.

Zmodernizowalem go na 80 mm (skrocenie skoku i zalanie olejem) i glowka ramy podniosla mi sie w stanie spoczynku o okolo 30 mm w stosunku do sztywniaka.

I nie ma żle ... nie zauwazyłem jak na razie (600km) zadnego negatywnego skutku tego zabiegu ... mimo moich 80kg wagi i niezbyt "oszczednego" trybu jazdy tak słaby amorek jak XCM nie zlapal ani grama luzu...

Mowili mi ze zestaw mojej ramy z tym amortyzatorem stanie sie nadsterowny ... nie stał się ...

 

Do tego XCR powinien byc lepszy od tego zoom`a wiec w zależnosci od twojej wagi amorek powiniwn miec jakies ugięcie wstepne SAG :) a to pod obciążeniem obniży ci rame o ta wartość

 

Tak więc smiało :)

 

Pozdro

Napisano

Rzeczywiście masz 3 podkładki: 2 mniejsze i jedną większą (zgaduję, że 2 x 5mm i 10mm). Na pierwotnym zdjęciu słabo było widać. To czy je założysz czy nie zależy tylko od długości rury sterowej i ewentualnie od tego jak wysoko chcesz mieć mostek (na tyle na ile pozwoli Ci oczywiście rura sterowa).

Co do wytrzymałości ramy to wg mnie nic się nie powinno dziać. W końcu różnica będzie niewielka. Co innego, gdybyś chciał tam wrzucić amor o skoku 120mm i większy. Wtedy narażone na uszkodzenie byłoby miejsce spawania główki do ramy.

Co do rozmiaru rury sterowej to wg mnie na 95% masz 1i1/8 cala. Nie musisz wcale rozkręcać całego widelca. Wystarczy odkręcić 1 śrubę na szczycie: ten srebrny kapselek "Neco". Nic się nie rozsypie bo rurę sterową będą trzymać jeszcze 2 śruby mostka.

U mnie to wygląda tak:

http://www.forumrowerowe.org/gallery/image/5521-korek-steru-1/

U Ciebie pewno jest podobnie (tylko może mniej zardzewiałe :icon_lol: ).

 

Pozdrawiam

Napisano

Dziękuję bardzo za odpowiedzi.

 

Odkręciłem ten kapsel i zmierzyłem rurę - mam 1 i 1/8 cala. Kusi mnie ten XCR LO, ale obawiam się o tę geometrię. Choć z drugiej strony to ugięcie wstępne w XRC będzie pewnie większe niż w Zoomie, więc aż tak strasznie być nie musi. Póki co kupiłem Brunoksa i dam jeszcze szansę Zoomowi.

 

A czy przy wymianie amortyzatora (pewnie zleciłbym to serwisowi), można w jakiś sposób zrobić margines, żeby w razie czego można było włożyć tę podkładkę dystansową? Czy może lepiej nie ryzykować i na razie jeździć na początku z podkładką i w razie czego później ją usunąć i jeszcze raz przyciąć rurę sterową?

Napisano

Kup ten amortyzator, będzie różnica w pracy ogrooooooooomna, na pewno nie będziesz żałował. O głowkę się nei martw, nic się nie stanie (chociaż nie jest to rama zbyt markowa, więc nie wiadomo co w niej siedzi). Zleć to najlepiej serwisowi bo widać że nie masz za dużego pojęcia o tym jak wszystko "tam z przodu" działa - bez obrazy ;).

Napisano

Oczywiście, że można tak zrobić. Jeśli już się zdecydujesz na nowy amorek to najlepiej najpierw przytnij sobie ze sporym marginesem. Załóż wszystkie podkładki jakie będziesz miał ze starego roweru i zobacz, jak będzie Ci się jeździło. Bo może się okazać, że lepiej. W razie potrzeby systematycznie przekładaj podkładki nad mostek. Tym sposobem ustalisz sobie optymalną dla Twojej jazdy długość rury sterowej. Bo nikt Ci nie powie, jak najlepiej się Tobie będzie jeździło. Musisz to sam ustalić. I dopiero po próbach możesz przyciąć rurę na gotowe lub zostawić mały "komin", jak radzi Safian.

Napisano

Bardzo dziękuję za odpowiedzi :)

 

Już jestem prawie przekonany :) A co do przekładania tych podkładek - rozumiem że wystarczy odkręcić ten kapsel i dwie śrubki na mostku i wysunąć całą kierownicę? Nie powypadają mi tam żadne kulki z łożysk? :) Bo początkowy montaż amortyzatora z tym przebijaniem bieżni zlecę serwisowi, chodzi mi tylko o regulację wysokości kierownicy.

Napisano

Tak. Do regulacji wysokości kierownicy i mostka wystarczy odkręcić te 3 śruby i w miarę potrzeb zamieniać miejscami mostek z podkładkami. Dopóki nie wyciągniesz amora z główki ramy to nic ze sterów nie powinno wypaść.

 

@berkas97:

W swoim pierwszym rowerze (Marin Palisads Trail z 1998 roku bodajże) miałem luźno łożyska układane w bieżni nabitej do główki i po wyciągnięciu widelca kulki za każdym razem ładnie się wysypywały. Także nie zawsze są w wiankach.

 

P.S. Zdjęcie mojego drugiego roweru z podkładką przełożoną nad mostkiem, jak pisał kolega Safian:

http://www.forumrowerowe.org/gallery/image/5523-podkladka/

Napisano

Dziękuję za odpowiedzi :)

 

A co sądzicie o 12-letnim Rock Shox Judy C Hydracoil?

http://allegro.pl/show_item.php?item=1678043949

 

Warto się w coś takiego pakować, czy lepiej wziąć nowego XCR LO? W tym Rock Shox obawiam się problemów z serwisowaniem i ewentualnymi częściami zamiennymi. Za to nie byłoby problemu z geometrią - bo ten amortyzator od korony do mocowania koła ma ~44 cm.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...