Skocz do zawartości

[Wypadek] Nie rowerowy


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Witam

 

Chciałem opisać moja nie do konca przyjemna przygodę jaka miałem jakieś 3 tyg temu. 3 maja wybrałem sie z kumplami w nasze ulubione miejsa by sie trochę zabawić na linach. Sytuacja była o tyle nie ciekawa ze ktoś nas pozbawił naszego ulubionego miejsca do zjazdów wiec musieliśmy zrobić nowe a wiadomo nowe nbie testowane ...

 

Nie bede sie rozpisywał o szczegółach których większość może nie do konca zrozumieć ale moj zjazd był ostatni. Lekko nie przemyślany. Juz tyle lat sie w to bawimy i nikomu sie nic nie stało ze zamieniło sie to w rutynę co jak sie okazało było wielkim błędem.

 

skoczyłem i od tej chwili wszystko zaczeło iść nie tak, lina sie strasznie poluzowała, zwisła leciałem za nisko o wiele za nisko, udezyłem w małe drzewko a to sprawiło ze moj tor lotu (właściwie zjazdu :D ) wycelował prosto w ściane. Twarda żel-betowa ściane. No i wnioskuje że uderzyłem w nią z prędkością ja wiem ok 30-35km/h. Cały impet poszedł w nogi a dokładnie w obie stopy. Odbiłem sie czapka mi spadła z głowy. Pierwsza myśl nic mi sie nie stało i ból nie był jakiś wielki. Sam sie odpiołem z liny stanąłem na nogi i w tym samym monecie sie przewróciłem.

 

Co sie okazało w szpitalui ze prawa stopa mocno ubita ale sprawna lewa natomiast doznała dotkliwego urazu jak to fachowo powiedzieli uszkodzenie powierzchni płytki piętowej. A po polsku połamałem sobie kość piętową ...

 

Skutek 8 dni czekania na operacje, operacja rekonstrukcji kości czyli zablachowanie i poskrecanie. ogołem 15 dni w szpitalu i oko 6 miesiecy walki o doprowadzenie sie do stanu używalności ale to jeszcze przedemna.

 

 

Poco to napisałem w koncu to nie związane z rowerami, chodzi mi o to ze mimo ze wszystko było dopięte ze strony bezpieczeństwa technicznego ja sie połamałem. Wina była moja bo nie przeanalizowałem tego co sie działo. Zbyt szybko wszystko zaszło i za mało uwagi zwracałem na nowe warunki. I Chciałem tym samy ustrzec każdego kto nie ważne czy na rowerze, motorze, kajaku czy czymkolwiek innym znajduje sie w n nowej sytuacji zeby dokładnie przeanalizować trase, przejechać ja spokojnie i ostrożnie wyłapując wszelkie potencjalne zagrożenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...