beardman Napisano 11 Sierpnia 2011 Napisano 11 Sierpnia 2011 Nie wiem jak jest w tym Twoim ale u mnie w prawej goleni jest olej + komora powietrzna (pompowana od góry), a w lewej ETA ze stalową sprężyną + olej. Pozdrawiam
djkraszinio Napisano 11 Sierpnia 2011 Napisano 11 Sierpnia 2011 aha to pewnie w tym co mam upatrzony też tak jest, wrzucę jeszcze zdjęcie goleni od góry to zobaczy czy u ciebie jest też tak samo
fankus Napisano 12 Sierpnia 2011 Napisano 12 Sierpnia 2011 aha to pewnie w tym co mam upatrzony też tak jest, wrzucę jeszcze zdjęcie goleni od góry to zobaczy czy u ciebie jest też tak samo Nie wiem jak sprawuje się Bomber, ale jeśli chodzi o Raidona to zarówno 2008 jaki i 2011 LOD był dla mnie niewystarczający. Za to Epicona, którego ujeżdżam od paru dni mogę na chwilę obecną szczerze polecić. Naprawdę za tą cenę amor jest rewelacyjny, a do tego system TAD miażdży wszelkie U-Turny . Jadę sobie w doł na 130mm, zaczyna się podjazd, robię pstryk i bez schodzenia z roweru jest 110mm . Szkoda, że na chwilę obecną nie mam ramy, która zniosłaby 150mm skoku.
beardman Napisano 12 Sierpnia 2011 Napisano 12 Sierpnia 2011 Ja mam trochę inny wygląd bo mam model PRO ETA a nie COMP ETA ale technicznie wygląda to podobnie jak na Twoim zdjęciu. Z lewej pokrętło ETY (u mnie jest czerwone) z prawej odkręcany korek pod którym jest zaworek do pompki. Tak mi się przynajmniej wydaje. Ja mam coś takiego jak na tej stronie (szóste zdjęcie od góry): http://www.epicmtb.com/forums/showthread.php?t=8808
djkraszinio Napisano 12 Sierpnia 2011 Napisano 12 Sierpnia 2011 aha no to pewnie na pod tym pokrętłem jest zawór, z resztą w poniedziałek podjadę to tego sprzedawcy bo jest z mojego miasta i sobie obejrzę tego amorka, dzięki za informację
Conquistador Napisano 14 Sierpnia 2011 Napisano 14 Sierpnia 2011 brałbym tego MX Comp ETA, mam taki model i to swietny amor! Swietnie wybiera, nawet niewielkie nierównosci i co istotne jest bezobsługowy - nie do zajezdzenia! Minusem są tylko te pokrętła od ETY - lubią wypadać, a pozniej ciezko je dostac, nie wspominajac ze takie "gówienko" kosztuje ok stówy... Proszę o pomoc, czy te dwa modele technicznie czymś się różnią? 1. Reba Race 2010 + manetka 2. Reba RL 2011 + manetka jak dla mnie róznią sie tylko nazwą :/
darekc Napisano 15 Sierpnia 2011 Autor Napisano 15 Sierpnia 2011 A wersja Reby SL or RL tylko pokrętłem na goleni? że w jednej wersji kreci się imbusem a drugiej ręcznie można ustawienia robić?
piesof Napisano 26 Sierpnia 2011 Napisano 26 Sierpnia 2011 Mam około 1000zł na nowy amorek i chyba zdecyduję się na RS Reba. Znalazłem dwie oferty na alledrogo i prosiłbym was o opinię. http://allegro.pl/rock-shox-reba-race-dual-air-i1788950909.html http://allegro.pl/amortyzator-rock-shox-reba-team-u-turn-air-85-115-i1786518548.html O tym pierwszym wiem tyle, co jest w opisie. Natomiast właściciel drugiego napisał mi, że amorek jest z 2006 roku, jeżdżony "amatorsko" sezony 2007-2010, w międzyczasie ponoć wymieniał 6-7 razy olej i 2-3 razy uszczelki. Czy to są dobre oferty? Czy te 4 sezony i 5-6 tys. kilometrów to dużo i nie warto kupować za taką cenę?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.