qlka2 Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 Witam! Niedawno postanowiłem reanimować mójstary rower. Ponieważ uszkodzeniu uległe przerzutka tylna wkręcając się w szprychy musiałem zakupić coś co by spasowało na tył. W rowerze są obecnie następujące elementy napędu: - korba i zębatki przednie oryginalne które były w rowerze firmy Sachs - nowy łańcuch firmy SRAM ze spinką - uzywana przerzutka przednia Shimano Deore XT z dolnym ciągiem - nowe koło tylne - nowa kaseta Shimano 7 biegów - używana przerzytka tylna Shimano STX RC. - klamkomanetki Shimano Exage ES - nowe linki i pancerze Zmontowałem to do kupy ale mam problem z ustawieniem tylnej przerzutki. Dochodzę do takiego momentu że biegi jakoś schodzą z góry na dół zębatek natomiast przy wchodzeniu mają pewien problem. Jak się przełączy kilka biegów do góry to jeszcze coś idzie ale jak próbuję przełączać po jednym biegu to już jest problem. Zastanawia mnie czy problem tkwi w tylnej przerzutce czy w manetkach? Czy śrubki L i H mają wpływ na przełączanie biegów czy jedynie ograniczają łańcuch żeby nie wychodził poza zakres zębatek? Podobno ten STX RC był z napędu 8 biegów i pasuje tez do 9 a ja mam kasetę 7 biegową. Czy istnieje możliwość że jest to niekompatybilne? Pozdrawiam i czekam na jakieś sugestioe bo już kolejny dzień z rzędu próbuję z tym walczyć i efekt jest taki sobie. Bart.
moojmisiu Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 - klamkomanetki Shimano Exage ES IMO to właśnie w manetkach tkwi problem. Gdzieś po szafach walają mi się dwa komplety manetek Exage 400 i 500. To sprzęt wiekowy, z początku lat 90 i jeśli był używany, to miał prawo się wyeksploatować, w przypadku obu moich zabytków problem jest ten sam. Na początku był wyraźny spadek precyzji, później na niektóre biegi trzeba było wrzucać na około (w jednym komplecie był problem z redukcją podobny do Twojego, w drugim z redukcją nie było problemu, za to zrzucanie na mniejsze koronki praktycznie ograniczało się zrzucenia na 7). Na Twoim miejscu na początek kupiłbym najtańszą manetkę indeksowaną manetkę (podróbki shimanowskich ty22 kosztują coś koło 6 pln, na allegro pewnie też coś się znajdzie) i spróbował, czy przerzutka działa. Wcześniej możesz jeszcze sprawdzić, czy pancerz nie ma gdzieś zbyt dużego zgięcia.
Hetman Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 RC mógł złapać luzy gdzieś, najprędzej na śrubie mocującej. Złap ją w łapę, spójrz od tyłu i zobacz na ile jest podatna przy umiarkowanej sile. No i "stary" rower - kiedy były wymieniane pancerze i linki? To jakby podstawa...
qlka2 Napisano 19 Maja 2011 Autor Napisano 19 Maja 2011 Przecież jest napisane że pancerze i linki są nowe. Co do manetek to na pewno są jakoś z roku 95 lub później, nie pamiętam dokładnie. Charakterystyczny model z białą perłową obudową, czarną klamką i fioletowymi napisami. Wydaje mi się że problem będzie z tą tylną przerzutką bo z poprzednią Sachs Classic 2500 działało dobrze póki jej nie wciągnęło w szprychy.
radomir82 Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 Możliwe że źle zamocowałeś linkę do przerzutki.
Hetman Napisano 19 Maja 2011 Napisano 19 Maja 2011 Eee, przepraszam, faktycznie o linkach jest. A sprawdzałem przed wysłaniem... Co z luzem na przerzutce?
qlka2 Napisano 20 Maja 2011 Autor Napisano 20 Maja 2011 Źle zamocowałem linkę? To znaczy w jakim sensie źle? Widzę tylko jeden sposób w jaki idzie zamontować linkę do przerzutki. Co do tych luzów to jak to w jakiej płaszczyźnie by miały występować i jak to najłatwiej sprawdzić przy zamontowanej przerzutce? Ja się zastawiam czy jakiejś metaloplastyki nie trzeba zrobić z przerzutką, ewentualnie z hakiem. I co z kwestią że jest niby dedykowana pod 8 rzędów?
Hetman Napisano 20 Maja 2011 Napisano 20 Maja 2011 Luzów w płaszczyźnie koronek. Sprawdzać jak napisałem wyżej, rączką . Chwycić w poszczególnych miejscach i wyczuć oraz popatrzeć. Z kwestią dedykowania pod 8 nic, to nie ma znaczenia.
qlka2 Napisano 20 Maja 2011 Autor Napisano 20 Maja 2011 Chyba wyczaiłem co się dzieje. Wg mnie za słaba jest sprężyna ale nie ta przerzutkowa tylko ta co jest zamontowana na ośce. Za mało odbija. Sprawdzałem w dwóch innych rowerach i jak tam odgnę przerzutkę do tyłu i puszczę to wraca z dość dużą siłą nawet uderzając w zębatki. A jak tą pociągnę to odbija mało do zębatek się nie zbliżając. Jak przytrzymię przerzutkę w pozycji takiej że małe kółeczka są bliżej zębatek to biech wchodzą i schodzą nawet pojedynczo. Spróbuję podmienić sprżężynę z tego starego Sachs'a tylko nie wiem czy będzie pasować. Rozumiem że taka sprężyna po prostu się zużyła? Pozdrawiam i dzięki za sugestie. Bart. A jeszcze jedno. Jest możliwość że są dwa różne typy mocowań takiej przerzutki do ramy czy raczej nie? Ja mam ją zamontowaną na wypustce która wychodzi z ramy poniżej gniazda na ośkę.
Hetman Napisano 20 Maja 2011 Napisano 20 Maja 2011 RC ma przecież regulację, powinieneś mieć śrubkę przy wypustce albo chociaż miejsce po niej. Sprężyna z sachsa może nie pasować. No i tego się tak najłatwiej nie składa z powrotem, lepiej zostaw. Jak luzy?? Zawsze możesz skrócić łańcuch - i to polecam, nawet powyżej zaleceń "większości".
qlka2 Napisano 23 Maja 2011 Autor Napisano 23 Maja 2011 Dotarłem do takich informacji że STX RC był produkowany w dwóch wersjach: RD-MC36 - wersja 7 biegowa RS-MC38 - wersja 8 biegowa Okazuje się że mam tą drugą i teraz pytanie czy przez to nie będzie jakiejś niekompatybilności z manetką i kasetą 7 biegową? No i chyba mam powód całego zamieszania. Przerzutka jest uszkodzona w ten sposób że w pozycji spoczynkowej wózek znajduje się za daleko od zębatek. Powodem tego jest prawdopodobnie ułamany ząbek ograniczający ruchy skrętne w osi przerzutki. Sprowadza się to do tego że odskakuje ona za daleko w tył i ma problemy głównie ze zrzuceniem łańcucha. Jescze jedna rzecz że sprężyna w ośce jest prawdopodobnie wyeksploatowana co pogłębia ten problem. W porównaniu do zwłok starego Sachsa sprężyny chodzą lżej. Nie wiem czy to kwestia wyeksploatowania czy po prostu tak miały te przerzutki chodzić. Pozdrawiam. Bart.
Hetman Napisano 23 Maja 2011 Napisano 23 Maja 2011 Dotarłem do takich informacji że STX RC był produkowany w dwóch wersjach: RD-MC36 - wersja 7 biegowa RS-MC38 - wersja 8 biegowa Okazuje się że mam tą drugą i teraz pytanie czy przez to nie będzie jakiejś niekompatybilności z manetką i kasetą 7 biegową? Żartujesz? To nie ma znaczenia. Żadnego. Zaczynam się gubić co gdzie i z czym jest. Zacznij ilustrować opisy zdjęciami . Jak za słaba sprężyna to skróć łańcuch. Nawet znacznie skróć, niech to dziko wygląda ale pracować będzie dobrze. No i będę upierdliwy: luzy?
qlka2 Napisano 24 Maja 2011 Autor Napisano 24 Maja 2011 Żartujesz? To nie ma znaczenia. Żadnego. Zaczynam się gubić co gdzie i z czym jest. Zacznij ilustrować opisy zdjęciami . Jak za słaba sprężyna to skróć łańcuch. Nawet znacznie skróć, niech to dziko wygląda ale pracować będzie dobrze. No i będę upierdliwy: luzy? No dobra. Jezeli chodzi o luzy to nie były tak duże bo porównywałem z Altusem A10 u mojej siostry który nie jest aż tak wyeksploatowany. hakiem który wystaje z ramy to już kombinowałem na wszystkie możliwe sposoby odginając go tak czy inaczej. Czasami się poprawiało np. przy biegach 1-3 ale wtedy gorzej było np. 5-7 itp. Generalnie uzałem że po prostu przerzutka jest "wyrąbana" i zwróciłem sprzedawcy tym bardziej że miała wyłamany ząbek o którym wcześniej wspominałem. Skończyło się na tym że skoczyłem dzisiaj do rowerowego i kupiłem nowego Altusa. Przyjechałem do domu i założenie + regulacja nie zajęła mi dłużej niż pół godziny. To chyba mówi samo za siebie. Stwierdziłem że nic lepszego nie ma sensu wsadzać do takiego roweru a tyle jeszcze szło wydać. Zawsze to nowa przerzutka. Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Bart.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.