Skocz do zawartości

[Amortyzator] RST GILA - problem z działaniem


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jestem niezadowolony z pracy amortyzatora RST GILA, jest twardy (kręcenie pokrętłem regulacji niewiele zmienia) i nie wykorzystuje pełnego skoku nawet na dużych nierównościach (maksymalny skok jaki uzyskałem to 40mm, dalej się nie ugnie). Amortyzator ma 500km przebiegu (głównie szosa), jest po przeglądzie serwisowym, który niewiele pomógł. Co zrobić żeby pracował miękko i na całych 100mm skoku?

Napisano

Amor nigdy nie wykorzysta ci 100 % skoku. Zazwyczaj jest tak że goleń górny ma 115mm i 15 mm linii bezpieczeństwa ale mogę się mylić bo się na tym aż tak dobrze nie znam. Co do tego amora, to nie wiem co z nim może być bo to bardzo słaby amor.

Napisano

Amor nigdy nie wykorzysta ci 100 % skoku. Zazwyczaj jest tak że goleń górny ma 115mm i 15 mm linii bezpieczeństwa ale mogę się mylić bo się na tym aż tak dobrze nie znam. Co do tego amora, to nie wiem co z nim może być bo to bardzo słaby amor.

Raczej juz mu nie pomozesz ,kupilem go bratu, konstrukcja prosta jak budowa cepa, jedyne wyjscie to wymienic sprezyne na mniejsza.

Napisano

Ten amor tak ma - dobrze się ugina tylko jak dużo ważysz lub wpadniesz w jakieś dziursko z dużą prędkością. Kowadło jednym słowem B)

Za to ma jeden ważny plus - nie urwą Ci się golenie czy nie wskoczy sprężyna jak w jakimś Zoom'ie B)

 

@Lollex

Domniemam, że chodziło Ci o miękką sprężynę, a nie "mniejszą" - to by tylko pozwoliło na zredukowanie skoku. Tak naprawdę szukanie miękkiej sprężyny według mnie zabierze za dużo czasu i pieniędzy, bo nie sądzę, aby RST oferowało inne niż ta standardowa.

Napisano

O ile uszczelki ci trzymają (mówię o górnych, bo dół musisz sam uszczelnić). Jak góra nie będzie szczelna to olej będzie wylewał się górą i pewnie jeszcz ci tarczę / obręcz zaleje :P

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...