Skocz do zawartości

[Wypadek] Śmiertelny podczas Giro d'Italia


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano

Właśnie to samo miałem wstawiać na forum, ubiegłeś mnie.

 

Szok! Niektórzy zapominają podczas ścigania, że nie puchar jest najważniejszy...

Napisano
Szok! Niektórzy zapominają podczas ścigania, że nie puchar jest najważniejszy...

A niby po co się ścigają dla zabawy <_< , zwycięstwa to pieniądze sponsorzy więc dla zawodowców to jest najważniejsze z tego żyją, bardzo mi przykro z powodu śmierci Wouter Weylandt nie często widzi się takie obrazki w kolarstwie.

Napisano

Hehe, mogłem nie dodawać ;P zarobiłem warna, ale słusznego.

 

Masz rację, chęć zwycięstwa doprowadziła do śmierci. Mógł zająć 10 czy nawet gorsze miejsce, ale chociaż by żył, i by odrobił straty następnym razem... kolarstwem się nie interesuję aż na tyle, ale tego gościa kojarzyłem z Internetu, TV.

  • Mod Team
Napisano

Masz rację, chęć zwycięstwa doprowadziła do śmierci. Mógł zająć 10 czy nawet gorsze miejsce, ale chociaż by żył.

Gdyby wiedział to może by zwolnił, ale co z tego, gość trenuje przez cały rok, do tego taka impreza, presja z każdej strony - każdy ciśnie na 120% proste.

 

Przynajmniej umarł robiąc to co kochał.

Napisano

Oglądam całą relacje z Giro i pojechałem na trening z myślą że jak wrócę dowiem się czegoś dobrego no przecież kraksy są co rusz . Wróciłem i niestety ale to był jego ostatni upadek ... SZOK

Napisano

Zmarł kolarz, któremu dobrze szło w giro, a ten obrazek co poleciał w eurosporcie nie zapomnę do końca życie jak leżał na asfalcie [*] może nie deskutujmy tylko poprostu wpisujcie symboliczne świeczki [*] niech spoczywa w pokoju

Napisano

Litościicon_exclaim.gif Nie róbmy wiochy, obędzie się bez e-świeczek.

Niech dla każdego to będzie chwila refleksji, nad czynnościami, tylko w sporcie ale i w życiu (piję do kierowców w szczególności).

Napisano

Hehe, do kierowców? Sory... ale oni nie mają litości, bo po chamstwie jakie mnie spotkało wczoraj to boję się wyjeżdżać na drogi... oczywiście jadąc prawidłowo może się cwaniak jakiś doczepić i Cię zatrzymać.

 

Co do tego wypadku kolarza to dopiero teraz obejrzałem filmik - masakra... chwilami zastanawiam się czy jest sens rozpędzać się więcej niż 40 km/h ..

 

Ciekawi mnie dalsze śledztwo w tej sprawie, na zagranicznym portalu pisali na ten temat, że będzie to badane dlaczego do tego doszło [w sumie jak na każdym tego typu rajdzie].

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...