Skocz do zawartości

[Maratony] ŚLR 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Odnośnie XC ja też żałuję, bo cholernie lubię właśnie takie lokalne wyścigi bez tłumów :-) Jest wtedy klimat, kupa dobrej zabawy i fajnych ludzi a czasem nikomu nie znany lokales, który codziennie gdzieś tam dyma na swoim makrokeszu potrafi objechać niejednego pro zawodnika.

Niestety w pewnym momencie zawaliły mi się wszystkie plany i wyjazdy ograniczyłem tylko do ŚLR i ukończenia generalki. W przyszłym na pewno się uda. Mam nadzieję, że wciąż będzie kameralnie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Teraz w tym samym dniu, co Ponidzie XC, w pobliżu odbywała się dwie inne imprezy (Family Cup w Kielcach i Powerade w Krakowie), także sporo osób pojechało właśnie na nie. Jeśli w przyszłym sezonie ustalimy nieco "lepszy termin", to myślę, że odwiedzi nas więcej zapaleńców. Jednak kameralny charakter imprezy z pewnością pozostanie. Bez obaw. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...