[smary] Pare pytań o smary do łożysk

[adas651]

witam

Uzywałem juz wielu smarów: MOTOREX czerwony, towot, liten i jakieś rowerowe

, ale ŁT43 wszyscy mi polecali wiec spróbowałem

 

Chodzi mi o jego żywotność gdyż w piaście od szosy nasmarowałem właśnie nim rok temu i nic sie nie dzieje chodzi w miare gładko, ale już stery w MTB (oversize) i suport w szosie musze smarować co pare miesięcy gdyż smar zamienia sie tam w taką bardzo lepką jakby żywice i łożyska mają opory

cieżko jest tez tą maź zmyć a raczej zetrzec bo słabo sie rozpuszcza(Nitro)

 

i jeszcze jedno pytanko czy do zabezpieczania przed zapieczeniem lepiej użyć grafitowego czy towotu/innego? widzałem tez ze np. sztyce sypano talkiem do opon

 

co polecacie?

z góry dzięki za rady

[Grand231]

Ja do łożysk używam tylko Łk 43 bądź Łk 4T(zielony) chyba najlepszy smar do tego typu rzeczy, co do gwintów to wystarczy posmarować byle czym żeby się nie zapiekło nie ma do tego lepszych czy gorszych rzeczy. Taklkiem do opon zsypuje się dętki aby nie przemieszczały się w oponie.

[Amarek]

... Taklkiem do opon zsypuje się dętki aby nie przemieszczały się w oponie.

 

 

Talk się sypie po to by dętka nie kleiła się do opony i nie parciała.

Na zapiekanie lepszy grafitowy niż zwykły. ŁT 43 zielony daje do sterów i jest ok.

[Patryke]

Co do zabezpieczania gwintów przed zapiekaniem to polecam smar miedziany - nawet jak sam smar gdzieś wyparuje to zostaje miedź która świetnie zabezpiecza gwinty.