jonypi Napisano 25 Kwietnia 2011 Napisano 25 Kwietnia 2011 Przedwczoraj zdjąłem korbę do nasmarowania po czym założyłem ją ponownie i zobaczyłem, że prawe łożysko nie styka się z konstrukcją korby, czy wszystko jest ok, czy powinieniem coś zmienić?? Nie powinno dochodzić do samego łożyska? Nie pamiętam jak było przed Mam też pytanie co do samych łożysk. Kiedy wiemy, że są do wymiany. Bez łańcucha zakreciłem korbą i zrobiła ona niecałe dwa obroty, czy jest ok? MOJA KORBA: Truvativ STYLO 3.3 GXP
rzymo Napisano 25 Kwietnia 2011 Napisano 25 Kwietnia 2011 orba powinna się stykać z łożyskiem, na pewno nie może być tak, że jest ramię korby, kawałek wolnego (widać oś) i dopiero łożysko/jego osłona. Łożyska są do wymiany jak Ci się ciężej pedałuje i/lub zaczynają hałasować. Dwa obroty - mało...
bodziekk Napisano 25 Kwietnia 2011 Napisano 25 Kwietnia 2011 1. Powinno dochodzić. Tak jak jest teraz, to nawet powinieneś odczuwać luzy. Nie miałeś czasem podkladki dystansowej pod łożyskiem? 2. Jak zdejmiesz korbę to pokręć samym łożyskiem. Powinno chodzić płynnie i dość lekko. Nie powinieneś też czuć luzów.
jonypi Napisano 25 Kwietnia 2011 Autor Napisano 25 Kwietnia 2011 1.Z prawej strony jest tylko jedna podkładka. Luzów nie czuje bo korba jest dociągnieta z lewej strony. Gdzie moge kupić takie podkładki? 2.Łożyska chodzą wmiare płynnie.
@lek Napisano 25 Kwietnia 2011 Napisano 25 Kwietnia 2011 Przełóż podkładkę do lewej miski i wszystko wróci do normy, też mam Stylo 3.3
jonypi Napisano 25 Kwietnia 2011 Autor Napisano 25 Kwietnia 2011 Wtedy bede mial 2 po lewej i 0 po prawej? Ale czy to na pewno pomoże? Wtedy prawe lozysko schowa sie jeszcze bardziej w rame, czyż nie?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.