[maraton] Sellaronda HERO - 02.07.2011

[jonypi]

Jakiś czas temu znalazłem stronę a zarazem i zawody:

http://www.sellarondahero.com/eng/hero.htm

 

Byłby ktoś chętny pojechać tam na zawody i ewentualnie na kilka dni zwiedzania na dwóch kółkach?

[Klosiu]

Stronę mają profesjonalną, fajna ta wizualizacja 3d . Tyle że wynika z niej, ze to będzie typowa trasa kondycyjna z dużym przewyższeniem, w 80% po szutrach, 15% asfaltach i resztą MOŻE w terenie . Tak że nic ciekawego, chyba że ktoś akurat się napiął, żeby jechać maraton w Dolomitach. Bo ciekawsze trasy mamy u nas.

Ale widoki pewnie będą tam niewiarygodne. O ile noga i kondycja pozwolą się nimi cieszyć .

[jonypi]

A ma ktoś może propozycje innych zawodów w zapierających dech w piersiach widokach?

[Samurai]

Startuję w tym wyścigu, będę tam na wyjeździe z żoną. Jeśli zamierzasz tam pojechać to napisz na priv to się jakoś zgadamy i coś pojeździmy

[LoveBeer]

tak chyba nic nie bedzie zapierac tchu widokowo jak te zawody. gdyby je puscic zamiast po szutrach (zreszta niby jak skoro specyfika alpejska jest wlasnie generalnie taka, poza tym co kto lubi, dla mnie szutry to jest optymalna nawierzchnia do mtb, w gorach ciezki teren predzej czy pozniej sie po prostu nudzi i zaczyna przeszkadazc) to byloby to naprawde ciezko skonczyc (przewyzszenia rzedu 2600 na 50km zostawiaja karpacz DALEKO z tyly jesli chodzi o ilosc a przede wszystkim nachylenie podjazdow)

 

generalnie gdyby byl zorganizowany wyjazd na zawody jakims busem to ja rozwazylbym propozycje, bo sam mysle o tym maratonie (kumpel mi wstepnie wyliczyl ze wylacznie na zawody wyjazd to koszt ok 700pln w przypadku 4 osob w samochodzie, co nie jest tragedia) - na salzkammergut juz bylem, i choc organizacyjnie to mistrzostwo swiata widoki wcale az tak nie powalaja (choc oczywiscie do pozwiedzania halstatt, gosausee, czy wodospady powyzej kopalni soli sa fpytke, to jednak widokowo sama trasa nie jest az takim kilerem... no dobra, poza ewige wand)

 

edit:

http://www.mtbiker.sk/clanky/reporty/1294/sella-ronda-hero-marathon-2010.html

relacja slowackiego 'brata' ktorego czesto spotykam na maratonach slowackich, warto jesli nie przeczytac to chcociaz zobaczyc.

[jonypi]

Panowie Zło w Was widzę, przypomnieliście mi temat, może udało by się zmontować ekipe na taki wyjazd?

A może chociaż na samo pośmiganie po tamtejszych trasach ??