[zacisk] poci się... ?

[sznib]

Zauważyłem ostatnio że po jeździe na klockach zostają okrągłe ślady płynu. Tak to wygląda:

 

 

Hamulec działa prawidłowo. Przed sezonem psiknąłem na tłoczki smarem i teraz mam zonka, czy to pozostałości tego smaru czy uszczelka w zacisku przepuszcza? Reszta zacisku wydaje się być czysta, tylko tłoczki się pocą. Kilka razy wyczyściłem zacisk szmatka do sucha z wszelakiego syfu, ale po jeździe znowu te ślady na klockach. Jak postoi rower bez jeżdżenia śladów brak. Miał ktoś może kiedyś do czynienia z takim przypadkiem? Jaka diagnoza? Jak uszczelka to doopa zbita, bo to Shimano i nowy zaciska trzeba będzie...

[ugupu]

Pierwsza myśl była taka, że możeś po mokrym jeździł i syf się zebrał. Ale skoro mówisz, że przed jazdą czysto było a po jeździe taki dynks to może się poci. A toto, co się zbiera to tłuste takie? Oleiste? Z drugiej strony, jakby to był tłoczek, to i zacisk byłby ubabrany a nie takie kółko. Wyczyść dokładnie, do sucha i sprawdź po kolejnej jeździe.

[M333]

Jaka diagnoza? Jak uszczelka to doopa zbita, bo to Shimano i nowy zaciska trzeba będzie...

Uszczelki tłoczka to chyba mniejszy problem niż się może wydawać- zerknij tutaj.

[sznib]

Ciężko wyczuć jaka to substancja bo jest jej naprawdę minimalna ilość. Na początku te kółka były na obu klockach, po rannej jeździe dziś był ślad tylko na jednym. Po południu zrobiłem krótką rundkę i sucho, więc może to rzeczywiście były resztki smaru który psiknąłem na tłoczki. Pojeżdżę i zobaczę co z tym będzie.

M333, dzięki za linka, na pewno się przyda, jak nie teraz to na przyszłość.