solarek18 Napisano 28 Marca 2011 Napisano 28 Marca 2011 Witam... Mam taki problem: starłem szosówkę, a w piwnicy znalazłem jeszcze kiedyś używaną... tylko ma małą dziurkę po boku... tak 1,5x0,5cm. widać troszke dętkę, ale nie ma żadnego styku z podłożem... dziura jest bliżej obręczy koła niż podłoża... mógłbym ją jakoś naprawić żeby się nie powiękrzała i żebym wykorzystał ją do końca...? bo oponka prawie jak nowa...
pawelsystem Napisano 28 Marca 2011 Napisano 28 Marca 2011 przy cisnieniach szosowych raczej nie kombinowałbym
Mod Team mrmorty Napisano 28 Marca 2011 Mod Team Napisano 28 Marca 2011 sprawa dotyczy niestety opony do XC. Ja swoją zaszyłem dratwą nasączoną klejem do łatek a na wszystko od wewnętrznej strony nakleiłem długą podłużną łatkę z marketowego zestawu naprawczego Xang Yung Kung Fu Panda 3 bar'y trzyma, ale powyżej pojawia się lekkie bicie na oponie.
Mod Team Puklus Napisano 28 Marca 2011 Mod Team Napisano 28 Marca 2011 Ja w moim conti twisterze tez mam rozcięcie ok 2cm. wsadziłem teflonową podkładkę po czym zawulkanizowałem od srodka. Trzyma sie i wytrzymuje każde cisnienie jakie nabiłem, nic nie bylula tylko widać teflon przez dziure
Crazyk Napisano 29 Marca 2011 Napisano 29 Marca 2011 Ja swoją dokładnie zszyłem zwykłą nitką Na to nakleiłem kawałek starej dętki (od środka). Z zewnątrz szew zalałem lekko klejem. Pompuje tylko 3 bary, więc spokojnie wystarcza takie rozwiązanie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.