Grand231 Napisano 18 Czerwca 2011 Napisano 18 Czerwca 2011 Poza tym kolana nadal są potłuczone po tymże meczu. Piłka to fajny sport, ale strasznie męczący i kontuzyjny. Racja! ja w tamtym tygodniu grałem w piątek przez 5.5 h cały czas w nogę i kurcze w sobotę ładnie dopinkalały mnie kolana.
arturwalas Napisano 20 Czerwca 2011 Napisano 20 Czerwca 2011 A ja się napaliłem na zmianę roweru, i drugi dzień myślę tylko o tym.
Pavvel Napisano 20 Czerwca 2011 Napisano 20 Czerwca 2011 Jako że schodziło mi powietrze z opony (a w którym miejscu - nijak nie udało mi się znaleźć), a nowe zamówione dętki pewnie przyjdą za jakiś czas, kupiłem dętkę Bontragera i zmieniłem. Oczywiście, zgodnie z prawem Murphyego, dziurę w starej znalazłem z tak zwanego marszu;) P.
GChmiel Napisano 20 Czerwca 2011 Napisano 20 Czerwca 2011 Po dwóch lekcjach stwierdziłem, że nie chce mi się siedzieć w szkole, pojechałem do domu po rower i...wpadłem jeszcze na biologię z rowerem Ogółem rekreacja- trochę ponad 20km. A zapomniałbym. Zmiana bloków w SPD na nowe
brt0555 Napisano 20 Czerwca 2011 Napisano 20 Czerwca 2011 30km czyli standard, na razie szykuje sie na przeglad i wystawienie testu roweru, potem dluzsze trasy juz.
lukaszs Napisano 20 Czerwca 2011 Napisano 20 Czerwca 2011 podsumowanie weekendu sobota 79km czerwonym szlakiem po MPK i powrót wałem niedziela mycie roweru i kilka km dla relaksu i mały zakup :-)
brt0555 Napisano 21 Czerwca 2011 Napisano 21 Czerwca 2011 Skromne 24km do kolegi i z powrotem, jednak dodatkowe dwie godziny grania w pilke daja calkiem udany dzien:).
Pacmen_89 Napisano 21 Czerwca 2011 Napisano 21 Czerwca 2011 Wypad do Gliwic odebrać licznik ze sklepu, i była też to pierwsza jazda w SPD, ogólnie przejazd 31km
MirekH81 Napisano 22 Czerwca 2011 Napisano 22 Czerwca 2011 A ja dzisiaj odebrałem wyniki RTG... Walczę z bólem kolana po jeździe
Grand231 Napisano 22 Czerwca 2011 Napisano 22 Czerwca 2011 Dziś podczas zjazdu z magórki pękła mi szprycha, a tak poza tym to wpadło 43 km.
Pavvel Napisano 22 Czerwca 2011 Napisano 22 Czerwca 2011 Standardowa droga do roboty Jutro powrót, zobaczę, może pojadę inną, dłuższą drogą. doszedł też nowy licznik* i go założyłem, ale jestem wściekły, bo przykleiłem go... lekko krzywo I muszę teraz poprawiać Swoją drogą, nie podobaja mi się dźwieki z napędu. Ze względu na problemy ze słuchem ciężko mi zlokalizować miejsce, ale będę musiał nad tym posiedzieć. Może wystarczy regulacja przerzutek. P. * - kupiłem w CentrumRowerowe. Wszystko naprawdę na wysokim poziomie, oprócz pakowania towaru. Worek (sic!) przyszedł zgnieciony, pudełka z dętkami rowalone, tak samo pudełko z licznikiem. Na szczęście licznik nie ucierpiał, ale jesli ktoś z CR to czyta - pole do poprawy.
Pavvel Napisano 23 Czerwca 2011 Napisano 23 Czerwca 2011 Post pod postem, ale nie mogę już edytować Powrót z roboty w średnio sprzyjającej aurze - tylko, albo aż (bo robota w nocy) 27km. Przyczyna niepokojących dźwięków (o której pisałem wyżej) wyeliminowana. Miałem rację, potrzebna była regulacja, ale hamulca Przedniego A dziś po raz pierwszy rozkułem łańcuch, wyszejkowałem go (wow, ale różnica po skończeniu w stosunku do mycia na rowerze), założyłem spinkę i up...brudziłem się po łokcie i teraz sam potrzebuję wyszejkowania;P BTW, zgodnie z tym, co czytałem tutaj, może być problem ze spinką srama i łańcuchem HG40. No i... nie zapiąłem jej. Na szczęście inna spinka którą miałem (a mechanizm zakładania ten sam) weszła bez zająknięcia. Napęd czysty jak łza P. PS. brt0555, jak napiszesz test, to bardzo chętnie się do niego odniosę. O ile będę w stanie...;P
brt0555 Napisano 23 Czerwca 2011 Napisano 23 Czerwca 2011 Skromne 16km, miałem jechać do kolegów pograć, ale bez oświetlenia na wieczór wolałem odwołać wyjazd. No i napisałem w koncu test Unibike'a Vipera.
Neider Napisano 23 Czerwca 2011 Napisano 23 Czerwca 2011 Kółko o długości 50km, zszokowało mnie pozytywnie jak pewna pani najpierw wkroczyła na ścieżkę a potem szybko się z niej ewakuowała i powiedziała mi "przepraszam", czyżby coś w tym kraju się ruszyło z kulturą pieszych wobec rowerzystów? Wiem wiem, jedna jaskółka wiosny nie czyni...
lukaszs Napisano 23 Czerwca 2011 Napisano 23 Czerwca 2011 ja dziś w sumie 42km wiślana plaża - "gitara ognisko:-)"
Mod Team Pixon Napisano 24 Czerwca 2011 Mod Team Napisano 24 Czerwca 2011 Chyba znalazłem jeszcze mały skrót dzięki któremu zaoszczędzę kilometr jadąc do dziewczyny 81kilometrów w boże ciało
Publius Napisano 25 Czerwca 2011 Napisano 25 Czerwca 2011 BTW, zgodnie z tym, co czytałem tutaj, może być problem ze spinką srama i łańcuchem HG40. No i... nie zapiąłem jej. Na szczęście inna spinka którą miałem (a mechanizm zakładania ten sam) weszła bez zająknięcia. No to jesteś kolejną osobą z tym problemem. Do HG40 tylko KMC :/ Moja sramowska nie chciała się zginać, a jak ją lekko rozepchnąłem skuwaczem to tak lekko się trzymała że bałem się rozpięcia w czasie jazdy.
lukaszs Napisano 25 Czerwca 2011 Napisano 25 Czerwca 2011 dziś lightowe 45km ..... słońce przeplatane deszczem:-)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.