[Olej mineralny] Kolor oleju mineralnego

[Earl]

To zależy. Możesz oddać hamulce do Andrewa. Kupić oryginał Shimano, lub LHM. Od siebie polecę LHM, nie warto brać Shimano. Wybór należy do Ciebie. LHM starczy ci na kilka lat.

[enduroriderPL]

już nie kupię Oryginału (nigdy nie kupiłem )

To kup a potem powiedz mi, że nie ma różnicy :>

 

@easy4x, na pierwsze zalania weź lhm bo się na nim nauczysz ale jeżeli już potrafisz to po prostu kup shimano. 30 z wysyłką i bedzie ok

 

@tiomek, 1l za 60 zeta? Kurde sam bym sobie taką butlę kupił

[speq]

enduroriderPL to ja Ci powiem, że bzdury wypisujesz, skoro nie uznajesz LHM'u jako pełnowartościowego płynu hamulcowego. Ciekawe dlaczego wszystkie Citroeny kończąc na Xantii miały w swoich układach (i mają nadal) ten właśnie płyn?!

 

Zawęź wyraźnie, że wg Ciebie to nie płyn jest problemem, bo sam w sobie jest doskonałym "zamiennikiem" DOT'a, tylko kontstrukcja układu w rowerze nie jest odpowiednio dostosowana do wspólpracy z tym olejem.

No tak, ale łatwiej uogólnić... Że się nie nadaje...

[Earl]

Ale miałem nowe hamulce, i jeździłem na oryginale to chyba wiem.... :icon_mrgreen: :rolleyes:

[rowerzysta90]

zgadzam się, że nie ma co oszczędzać ale po co mam płacić KILKANAŚCIE razy drożej za praktycznie to samo?

podstawy

po co jest olej w układzie? ma za zadanie przenieść siłę z klamek na tłoczki, w celu minimalizacji strat energii musi być jak najmniej ściśliwy (jeśli w układzie jest powietrze ulegnie sprężeniu pochłaniając część energii efekt-hamulce słabo hamują)

posiadając elementarną wiedzę, wszystkie płyny są mało ściśliwe więc jeśli zalałbyś hamulce wodą też by działały

w takim razie dlaczego stosujemy olej zamiast na przykład wody?:

-oleje nie zamarzają w temperaturach ujemnych (w pewnych granicach oczywiście)

-oleje nie powodują korozji metali

-oleje smarują powierzchnie metalowe

-oleje mają wysoką temperaturę wrzenia (podczas wrzenia powstają gazy)

hm to chyba na tyle ale pewnie są jeszcze jakieś inne powody, te są moim zdaniem najważniejsze

 

wszystkie oleje hydrauliczne mineralne są robione na bazie mineralnej (prawdopodobnie nie wiele się różniącej) dopiero później dodawane są odpowiednie ulepszacze których żadna firma nie zdradzi

teraz pytanie, dlaczego olej który sprawdza się w układach hydraulicznych samochodowych nie sprawdzi się w układzie hydraulicznym hamulca w rowerze?? rozumiem że mogą się trochę różnić, składem chemiczny, czy gęstością ale tu chodzi o rolę jaką spełniają

proszę o wytłumaczenie tak na mój chłopski rozum

[enduroriderPL]

enduroriderPL to ja Ci powiem, że bzdury wypisujesz, skoro nie uznajesz LHM'u jako pełnowartościowego płynu hamulcowego. Ciekawe dlaczego wszystkie Citroeny kończąc na Xantii miały w swoich układach (i mają nadal) ten właśnie płyn?!Zawęź wyraźnie, że wg Ciebie to nie płyn jest problemem, bo sam w sobie jest doskonałym "zamiennikiem" DOT'a, tylko kontstrukcja układu w rowerze nie jest odpowiednio dostosowana do wspólpracy z tym olejem.No tak, ale łatwiej uogólnić... Że się nie nadaje...

 

Bo do roweru, moim zdaniem, się NIE NADAJE. Wiem, że jak każdy wielbiciel hydrozawieszenia nie przyjmujesz do wiadomości krytyki niczego co tam pracuje ale jesteśmy na forum rowerowym i o tym tutaj piszemy. Naprawdę nie przychodzi mi do głowy określenie inne niż naiwność żeby twierdzić, że winą hampli jes to, że źle pracują na lhm bo nie sa do niego przystosowane. Skoro lhm jest tak fajny to dlaczego tylko jedna firma go stosowała w układzie hamulcowym? Dlaczego nie ma go w sporcie samochodowym?

 

Przypominam, że tematej tej rozmowy jest LHM vs olej shimano a nie LHM vs reszta świata i wszystkie potencjalne zastosowania

 

 

Ponieważ znowu zaczyna sie przepychanka to proponuję olać te kwestię. Ja jestem na nie jako stosowaniem LHM zamiast oleju shimano bo mi ten płyn wyjątkowo nie podchodzi. Są osoby, które mają odmienne zdanie i od tego jest forum prawda. Decyzje czym zalać układ proponuję pozostawić osobie która będzie to czytać

 

 

[Earl]

Moim zdaniem się NADAJE, przecież hamulce nie tracą na tym siły, klamka nie jest gumowa, to jest TO SAMO. Bronię LHM, bo warto, jest tańszy, jest go więcej i jest dokładnie taki sam.

 

Prawdopodobnie inne firmy stosują DOT, bo jest dostępny prawie wszędzie.

 

Poza tym, DOBRZE ZALANE I ODPOWIETRZONE hamulce na LHM hamują tak samo jak na Mineralnym Shimano. Nic nie traci na sile, klamka nie jest gumowa itp.

[enduroriderPL]

Firmy stosują DOT ponieważ jest to najlepszy płyn do układów hamulcowych. I właśnie dzieki temu, że jest tak dobry jest to popularny produkt do kupienia w każdym sklepie auto/moto.

 

Zapewniam Cię, ze wiem jak sie odpowietrza hamulce i jak zrobić to naprawdę dobrze więc kwestie serwisowe powinny pozostać poza tematem tej rozmowy.

 

Nie mogę się powstrzymać od drobnej złośliwości: ja wole jakość a nie ilość :>

 

 

[durnykot]

Czytam,czytam i się zastanawiam,jaki sens kupowania butli LHM tylko dlatego ,że jest go dużo? Jeden litr LHMa wystarczy na ileśtamdziesiąt zalań układu hamulcowego. Ile razy wymieniacie olej w hamulcach? Raz do roku? Raz na dwa lata? Więc wydamy ok. 30 pln na jeden litr płynu , z którego co rok będziemy odlewać ok. 50 ml ,czyli wystarczy nam na ok. 20 lat. Teoretycznie fajnie,ale po ok. 3 latach olej przechowywany w niehermetycznej butelce ulega zwietrzeniu , traci swoje właściwości i jest do wyrzucenia.

W sumie niezbyt widzę sens wydawania 30 pln na 1 litr płynu ,skoro potrzebuje tylko 50 ml.

BTW- olej silnikowy ( lepkość nieistotna) w opakowaniu otwartym ,z którego już zużyliśmy część zawartości nie powinien być przechowywany dłużej niż jeden rok .

[rowerzysta90]

wszyscy piszą że sie nie nadaje nic innego niż shimano, ale dlaczego??

próbujecie w jakiś sensowny sposób uzasadnić bezsensowne dopłacanie, tłumacząc ze 50ml i tak wytarczy

proszę o jakieś sensowne wyjaśnienie, skoro tak zawzięcie go bronicie to chyba wiecie dlaczego? czy jednak tylko dlatego ze tak twierdzi shimano

czy może ktos jednak przeprowadził testy, powiedzmy 10 zalań shimano ocenił efekty, i 10 zalań LHM+

[Earl]

Skoro już wiem, że w kwestii serwisu jest wszystko OK, pewnie LHM miałeś jakiś słabej jakości. A poza tym, co do tej drobnej złośliwości to powiem Ci, że mam większą ilość tej samej jakości, także... :icon_wink: :icon_mrgreen: .

 

Niezła dyskusja .

[enduroriderPL]

@rowerzysta90, dyskusja jest taka ostra poniewaz to są kwestie subiektywne a my w Polska będziemy bronić naszej racji do samego końca co nie Dlaczego bronie oleju shiamano? Ponieważ to na nim najlepiej pracują mi hamulce a na lhm było dużo gorzej, po prostu Jak mi kupisz po litrze oleju shimano i lhm to mogę po 10 razy zalać układ tylko w jakim celu?

 

@Earl, przy takiej ilości lhm możesz go popijać w czasie serwisu bo na pewno go nie zużyjesz w jednym życiu rowerowym a co do jakości to pisałem wyżej :> Mój był oryginalny sygnowany logiem citroena więc nie podejżewam, że jakiś trefny.

[Earl]

Jasne. Tutaj jest tak, że racji będzie się bronić choćby nie wiem co, ja też tak mam... Ja na olej Shimano nie narzekam, jest dobry ale jest dosyć drogi jak za tą ilość, a można mieć tą samą jakość i mieć tego więcej. Jeśli mi nie wierzysz, że hamulce na LHM działają tak samo jak na Shimano to zapraszam do BB na jazdę próbną .

 

LHM firmy Valeo, ten jest dobry i nie jest trefny. Poza tym, ostatnio chętnie bym popił, bo wydawało mi się, że jest słodki . Już chciałem spróbować, ale to czysta głupota, ja mam tym hamulce zalewać a nie tego próbować .

[enduroriderPL]

@Earl, ja moje rozczarowanie lhm przeżyłem w Beskidach tylko w innej częsci i nie mów już, że mozna miec wiecej bo to naprawdę nie jest aż tak wazne

 

Swoją droga to posprzeczalismy sie już wystarczająco i uważam, że temat można spokojnie zamknąć bo nic nowego nie napiszemy

 

 

[enduroriderPL]

@Earl, ja moje rozczarowanie lhm przeżyłem w Beskidach tylko w innej częsci i nie mów już, że mozna miec wiecej bo to naprawdę nie jest aż tak wazne

 

Swoją droga to posprzeczalismy sie już wystarczająco i uważam, że temat można spokojnie zamknąć bo nic nowego nie napiszemy

 

 

[durnykot]

Earl, ile razy skorzystałeś z butelki LHM od momentu kupna?

[Earl]

Hmm, 5-6 razy.

 

Żeby nie było, że kłamię :

 

1 raz zalałem 575

2 raz 485

3 raz zalałem hebel z zaciskiem 575 i klamką XT

4 raz zalałem hebel z klamką 575 i zaciskiem 485

5 raz zalałem hebel z klamką XT i zaciskiem 535

6 raz zalałem taki sam hebel, tylko że na tył, przy czym zalewałem go 2 razy bo było powietrze za tłoczkami.

Także nawet 7 razy .

[enduroriderPL]

I wszystkie te hample są Twoje prawda

[Earl]

Hamulce przeszły modernizację, także zostały mi klamki 485, 575 i zaciski 485 i 575 ^^. No i zmieniłem także, bo klamka 575 wyskoczyła z panewki po kontakcie z drzewem .

[durnykot]

A jak długo masz tą butelkę? Wyjaśniam o co mnie biega- otóż,jak wcześniej już napisałem, oleje mają określony czas przechowywania i nie jest to mój wymysł ,ale producentów . Więc czysto teoretycznie myśląc,jeśli masz ten sam olej od dwóch lat to nie ma on już takich właściwości ( gęstość,punkt wrzenia) jak nowy.

Nie neguję LHMa jako zamiennika dla oleju Shimano ( chociaż sam bym go nie użył) , zastanawia mnie jedynie sensowność zakupu LHM , gdzie jedynym argumentem jest ilość ( której przeciętny użytkownik hamulców i tak nie spożytkuje przed utratą właściwości)

W przypadku zawieszeń hydraulicznych problem utraty właściwości w zasadzie nie istnieje ze względu na hermetyczność układu .

Edit

Earl ,czyli Twój przypadek należy traktować jako wyjątek. Tym bardziej nie widzę sensu zakupu jednego litra .

[Earl]

Butelkę mam od końca września albo listopada 2010.

[easy4x]

A jak długo masz tą butelkę? Wyjaśniam o co mnie biega- otóż,jak wcześniej już napisałem, oleje mają określony czas przechowywania i nie jest to mój wymysł ,ale producentów . Więc czysto teoretycznie myśląc,jeśli masz ten sam olej od dwóch lat to nie ma on już takich właściwości ( gęstość,punkt wrzenia) jak nowy.

Nie neguję LHMa jako zamiennika dla oleju Shimano ( chociaż sam bym go nie użył) , zastanawia mnie jedynie sensowność zakupu LHM , gdzie jedynym argumentem jest ilość ( której przeciętny użytkownik hamulców i tak nie spożytkuje przed utratą właściwości)

W przypadku zawieszeń hydraulicznych problem utraty właściwości w zasadzie nie istnieje ze względu na hermetyczność układu .

Edit

Earl ,czyli Twój przypadek należy traktować jako wyjątek. Tym bardziej nie widzę sensu zakupu jednego litra .

 

Moja butelka LHM ma już ok. 2 lat więc po odpowiedzi kolegi durnykot straciła swoje właściwości.

[durnykot]

Easy4x, napisałem ,że po dwóch latach olej nie ma takich właściwości jak nowy, a nie ,że je traci całkowicie.

To niby drobna różnica ale w tym wypadku dosyć znaczna.

[sznib]

Moja butelka LHM ma już ok. 2 lat więc po odpowiedzi kolegi durnykot straciła swoje właściwości.

Tja, a przed jego odpowiedzią jeszcze je miała .

Zrobił się niemały offtop, bo w temacie chodziło o barwę oleju. Odkręciłem dekielek w swoim hamulcu i muszę powiedzieć że z czasem olej traci barwę. Zalany oryginalnie LMMem, który jak wiadomo jest intensywnego zielonego koloru (po zalaniu zupełnie nieprzezroczysty) na chwilę obecną jest jedynie lekko zielonkawy i całkowicie przezroczysty. Z olejem Shimano zapewne jest tak samo.

[durnykot]

Żeby wnieść nieco do tematu- moje SLX miały od początku olej czerwonawy- taki jak oryginalny Shimano. Różnice pewnie wynikają z faktu,że niektóre polskie sklepy internetowe kupują osobno zaciski, klamki i przewody, składają do kupy i zalewają czym mają pod ręką.