rictusek Napisano 3 Lutego 2011 Napisano 3 Lutego 2011 Witam Jakie polecicie wygodne siodełko na długie trasy czesto na całodzienne lub parodniowe wypady? Do tej pory miałem seryjne siodełko montowane w rowerze Merida szerokie typu kanapa lecz mocno mnie obciera powoduje ból przy dłuższej jeździe. Cena do 100zł, waga nie gra roli. Może WTB Pure? Albo TIOGA McGROOVE ? Co polecicie?
Deoksyryboza Napisano 3 Lutego 2011 Napisano 3 Lutego 2011 Jeśli ma być wygodnie, to spójrz na ofertę Brooksa. Na allegro jest trochę takich siodełek, także w cenach ok 100zł
JaniszMTB Napisano 3 Lutego 2011 Napisano 3 Lutego 2011 Powiem tak... Każdy ma inny tyłek jak to każdy pisze w tematach o siodełkach... Dla mnie jest bardzo wygodne siodełko Tokena. Mój kolega na nim nie może nawet 3km zrobić bo dla niego za twarde. Sprawdź sobie które ci się podobają i najlepiej jak byś swymi czterema literami przymierzył..
Mod Team sznib Napisano 3 Lutego 2011 Mod Team Napisano 3 Lutego 2011 Jak Janisz napisał, każdy ma inny tyłek, ale siodełka WTB mają to do siebie że większości osób przypasowują, więc masz najmniejsze ryzyko że nie przypasuje. Ja tam od zeszłej wiosny jestem szczęśliwym posiadaczem Pure'a i jestem zadowolony. Jednak gdybym miał 100pln to skołowałbym jeszcze z 20-30pln i wziąłbym Shadowa. Dlaczego? Bo ładniejsze .
rictusek Napisano 3 Lutego 2011 Autor Napisano 3 Lutego 2011 Mam świadomość, że każdy ma inne 4 litery, ale liczę na ogólne wrażenia z użytkowania. Dodam, ze jeżdżę głównie po szosie, choć w cięższy teren też się zapuszczam. Co myślicie o tych dwóch: Mój odnośnik Mój odnośnik Ritchey Streem ma może ktoś?
Ecia Napisano 3 Lutego 2011 Napisano 3 Lutego 2011 Na tym z pierwszego linku - czyli WTB Pure V Comp - jeździ mój Książę Małżonek i nie narzeka (a wcześniej różnie bywało). Robimy zazwyczaj długie trasy w terenie. Wg niego to najwygodniejsze siodło, na jakim dotąd śmigał. Kupiliśmy je zachęceni bardzo dużą liczbą pochlebnych opinii - i faktycznie, wygląda na to, że to wyjątkowo uniwersalne siodło .
lajtspid Napisano 4 Lutego 2011 Napisano 4 Lutego 2011 San Marco Rolls. A tak w ogóle: siodło to 50% sukcesu. Dodatkowo 40% dobre spodenki z wkładką i 10% twardy tyłek (dosłownie i w przenośni)
gremson Napisano 4 Lutego 2011 Napisano 4 Lutego 2011 twardy tyłek (dosłownie i w przenośni) jak to razu pewnego koleżanka opiniowała moje 4-litery: betonowy tyłek:D. Dziś nabyłem z drugiej ręki Selle Italia-Max Gel Flow - ktoś miał styczność na własnej "dupie" z tym siedziskiem? Ponoć uchodzi za bardzo wygodne...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.