cynamon Napisano 4 Listopada 2010 Napisano 4 Listopada 2010 Mam obecnie założoną tarczę 185 i hamulec Avid Elixir R. Amortyzator to FOX 32 Talas RLC (100-140) ze zwykłą ośką 9mm. W szpejach rowerowych leży mi tarcza 203 i adapter, więc nie muszę niczego dokupować. Jak myślicie, jest sens wymieniać na większą tarczę, biorąc pod uwagę że amor ma zwykłą ośkę? To nie jest wiotki amortyzator, bo porównywałem go z Nixonem 160mm oś hex 20mm i sztywność na skręcanie jest taka sama.
arroyo Napisano 4 Listopada 2010 Napisano 4 Listopada 2010 Producent dopuszcza stosowanie tarcz o średnicy do 203mm, jeśli czujesz potrzebę to przeciwwskazań nie ma.
cynamon Napisano 4 Listopada 2010 Autor Napisano 4 Listopada 2010 Wiem, że producent dopuszcza tarczę 203mm, ale czy jest jakaś zauważalna różnica pomiędzy tarczami 185 a 203 ?? Może ktoś przerabiał ten temat?
Specjal Napisano 4 Listopada 2010 Napisano 4 Listopada 2010 Dużo zależy od tego ile ważysz, w jakich warunkach i jak jeździsz. Osobiście nie przerabiałem tego tematu, ale mam kumpla, które jeździ typowy freeride i przesiadł się właśnie z tarczy 203 na 185mm, bo jak sam twierdził, 203 mm to było za dużo.
OldXCRider Napisano 5 Listopada 2010 Napisano 5 Listopada 2010 Witam, ja obecnie jezdze na Giancie XTC (typowa crossowka) i juz dlugo smigam na tarczach 203mm. Wczesniej jezdzilem na 180, lecz nie mialy takiego 'jadu'. Tak naprawde wszystko zalezy od Ciebie i stylu jakimjezdzisz. Ja smigam ostro, lubie przeciazenia jak hamuje na granicy przyczepnosci przedniego kola i mi to odpowiada. Dodatkowym atutem jest wieksza modulacja no i nie przegrzewanie sie tarczy A wlasnie tarcza wspolpracuje z Avidem Juicy Seven i Bomberem mx coil Natomiast z tylu nie polecam wiekszych niz 160mm, za ostre i dra opone (mowa o crossowce ). Pozdrawiam.
tobo Napisano 5 Listopada 2010 Napisano 5 Listopada 2010 Hm troszkę dziwne, że 185tki nie są dość jadowite; może zależy to od stopnia oporu by puścić się bez hamplowania W pracy mam dwóch użytkowników r'ek i żaden z nich nie narzeka na brak mocy; obaj zdecydowanie niepieszczotliwie traktują swoje dwa kółka, styl jazdy daleki jest od lajtowego.
enduroriderPL Napisano 6 Listopada 2010 Napisano 6 Listopada 2010 203 ma sens jeżeli zamierzasz naprawde ostro dać czadu w górach - dużo wolniej sie gotuje. W codziennej/nizinnej jeździe mija sie z celem moim zdaniem.
jasskulainen Napisano 6 Listopada 2010 Napisano 6 Listopada 2010 a moim zdaniem skoro masz tarcze i adapter w domu to poswiec 30min i sprawdz jaka jest roznica
cynamon Napisano 6 Listopada 2010 Autor Napisano 6 Listopada 2010 Sprawdzić można tylko na jakimś długim zjeździe. Wcześniej całość trzeba trochę dotrzeć. Robiłem dzisiaj dość długi zjazd w Bieszczadach i mocy mu nie brakowało. Trochę "puchła" klamka od przedniego. Odpuszczenie i ponowne hamowanie to klamka wraca do normy. Nie jest to uciążliwe. Klamka nie puchnie jakoś bardzo, po prostu czuć różnicę pomiędzy przednią a tylną. Ciekawe czy z tarczą 203 było by jakoś znacząco lepiej. Pewnie wymienię ją i jeżeli pogoda dopisze to przetestuję hebel na jakimś długim zjeździe. Wcześniej używałem hamulca Juicy7 z tarczami 203/185 i nie pamiętam żeby klamka "puchła", no ale to trochę inny hebel.
enduroriderPL Napisano 7 Listopada 2010 Napisano 7 Listopada 2010 Tarcza 203 to ok 30% więcej mocy hamulca, jednak w pewnym stopniu upośledza to modulację. Baaaardzo dużo było na ten temat w archiwum więc kłania sie opcja szukaj
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.