[klub] Warszawski Klub Kolarski - opinie

[BlazejM]

Trenujemy codziennie, napisałem Ci maila. Wszystkich zapraszam w tą niedzielę na Bielany o 11.oo - róg Podleśnej i Klaudyny (trening MTB w lasku bielańskim). Warszawscy urzędnicy chcą się dowiedzieć czy osoby jeżdżące MTB to liczna grupa. Pokażmy na co nas stać! Swoją obecność zapowiedział również Cezary Zamana.

[KrzYchuu]

Witam,

 

I jak w tym roku treningi nadal będą?

[RudaMarylka]

Witam,

 

I jak w tym roku treningi nadal będą?

 

 

Także chętnie się dowiem

[Rocky]

Również jestem ciekawy

[Jogurcik]

Wiem tylko tyle, że ludzie z WKK zajmują się w tej chwili treningami organizowanymi przez Polska na Rowery, w tych samych miejscach co w zimę, w każdy wtorek o 18:00. W tym tygodniu byłem pierwszy raz, i powiem tylko, że było bardzo przyjemnie Aczkolwiek ujawniły się moje braki w kondycji (prawie 0 jazd w zimę), ale za to można było dowiedzieć się dużo o technice jazdy np. na kopnych podjazdach. Na deser był też zjazd delikatną wersją toru freeridoweg'o, gdzie można było poćwiczyć balans ciałem Trener dawał wszystkim mnóstwo rad i naprawdę chętnie odpowiadał nawet na najbardziej banalne pytania Polecam wszystkim, więcej informacji na www.polskanarowery.pl

[iksC]

Rocky, odbyły się już czterokrotnie w tym roku.

[Rocky]

Podajcie info, gdzie konkretnie się odbywają...

Trochę nie w temacie jestem przez wyjazdy z pracy

[pietrekt]

nie uczestniczylem ale widzialem duza grupe rowerzystow we wtorki o 18.00. wjazd od ul. podlesnej, lasek bielanski na wys. ul. Klaudyny. przy samym wjezdzie do lasku bielanskiego. nie sposob ich przegapic.

moze jak nie bedzie dzisiaj burzy to sam sie wybiore tak z ciekawosci. o ile oczywiscie kondycja pozwoli dotrzymac im kroku. ale to czas pokaze.

[bobiik]

Uczestniczyłem w dwóch treningach na Kabatach. Pierwszy odbył się w całości na górce Kazórka(nie wiem jak się dokładnie nazywa to miejsce)

Mieliśmy okazje pojeździć po hopkach po ,których to nie mam potrzeby zazwyczaj jeździć(-: Trenowaliśmy podjazdy i dość strome zjazdy.Kto był na tej górce to wie jakie są tam możliwości rowerowe. Drugi w całości odbył się już na Kabatach w chyba bardziej Powsińskiej ich części.Zrobiliśmy kilka razy pętelkę zawierającą bodajże 2 strome zjazdy + zjazd z kaskadą,która zakończona była barierkami oraz żeby nie skłamać około 4 podjazdów. Następny trening już jutro(-: Zbiórka ,góra stacji Kabaty.