Megan23 Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 Witam! Jestem nowy, więc proszę o wyrozumiałość. Od 3 miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem wyżej wymienionego roweru. Przez ten czas zrobiłem na nim ponad 3000km (w tym przez 2 tygodnie nie jeździłem- wakacje) i czuje, że jazda na rowerze to jest to co będę chciał w miarę zawodowo robić przez najbliższe kilka(naście) lat(teraz dopiero 16...). Wracając do tematu: albo licznik mnie oszukuje albo jeżdżąc po terenie/asfalcie/żwirze i innych nawierzchniach osiągam czasy niewiele odbiegające od czołówki. Tzn trasę maratonu MTB Silesia Mega liczącą 34 km przejeżdżam w niecałe 1,5h (co dałoby mi miejsce w top 20 patrząc na wyniki) a jeżdżę tak krótko i nie mam nawet pedałów SPD;). Jeżdżąc za profesjonalistami(tzn kask, pełny strój Meridy i rower za 5k+)nie odczuwam zmęczenia nawet po 20km. Ale znowu odbiegam: jest sens inwestować w mój rower? Tzn dokupić tarczówki, zmienić opony, siodełko, zamontować pedały SPD, przerzutki, kasetę... Czy zrobić inaczej: "zajechać" rower, sprzedać na wiosnę i kupić jakiś porządny za 3ooo? Wg wstępnych obliczeń na wymianę musiałbym przeznaczyć jakieś 1500 zł... Opłaca się? Wszyscy mówią, że rama GT jest bardzo dobra i nadaje się jako fundament do złożenia czegoś lepszego. Miałbym na oku: Hayesy Triale (600 zł komplet- allegro) Authot Trial Master (200 zł komplet) Pedały SPD (100zł) Siodełko (ok 100zł) Przerzutka przód+ tył (300zł) Kaseta (100zł) Wyjdzie coś około 1500 bo wiadomo nie zawsze idzie dostać wszystko tak tanio jak na allegro. Czy sprzedać za jakieś 800 zł Avalancha dołożyć 2000 i mieć A6 z tarczówkami albo A7 czy coś w tym stylu? Radźcie, z góry dziękuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koen Napisano 18 Września 2010 Udostępnij Napisano 18 Września 2010 Na pewno warto kupić spd. Shimano m540 za 125zł i do tego jakieś buty za 250-300zł. Co do reszty to raczej wedle własnego uznania, np. jak na obecnych oponach czujesz się bardzo pewnie to możesz spróbować jakichś szybszych kosztem przyczepności. Jak jeździsz z zawodowcami to możesz też porównać jak u nich pracują przerzutki i będziesz wiedział czy warto w to inwestować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Megan23 Napisano 18 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 18 Września 2010 Ok, dzięki. Pedały SPD to podstawa;). Ale z tego co czytam to jest to rower niskiej klasy, coś jak hexagony z krossa, więc czy jest sens ładować kasę w rower o takiej ramie? Jednym słowem: czy ta rama nadaje się jako podstawa do roweru do xc z osprzęętem klasy xt/xtr, hamulcami tarczowymi i w przyszłości amortyzatorem za 1000 zł, czy jest to typowy badziew opatrzony logo GT? Ramę GT Avalanche 2.0 (różniącą się od mojej tylko lakierem, tak mi się przynajmniej wydaję można znaleźć na allegro za 600zł: http://allegro.pl/gt-avalanche-white-matt-nowa-rama-l-i1223546393.html Po prostu chodzi mi o to, żeby nie okazało się, że wpompuje w niego kasę a okaże się, że niepotrzebnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Megan23 Napisano 19 Września 2010 Autor Udostępnij Napisano 19 Września 2010 Nikt nie doradzi? Ładować jakieś 1500 zł w ten rower, czy kupić w przyszłym roku za 3000? Co będzie lepsze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Miecho87 Napisano 19 Września 2010 Udostępnij Napisano 19 Września 2010 Możesz ładować a na samym końcu wymienić ramę. Najbardziej uniwersalne rozwiązanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.