Skocz do zawartości

[korby] długość ramion korb


Kellysbicycles

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Mam takie pytanko. Rozglądam się za nowymi korbami . Model już sobie upatrzyłem, ale mam pytanie co do długości ramion korb. Mianowicie w czym objawia się różnica między ramieniem korby 170mm, a 175mm? Jakie plusy i minusy ma każdy z tych rozmiarów? Który wybrać. Dodam tylko, że jeżdżę w MTB xc. Z góry dzięki za odpowiedzi :)

Napisano

na pewno łatwiej rozbujać rower przy dłuższej korbie bo działasz większym ramieniem na napęd to tak jak na karuzeli łatwiej ją rozkręcić na zewnątrz niż bliżej osi, teoretycznie i praktycznie gdy kręcisz podczas jazdy na zakrętach istnieje większe prawdopodobieństwo zachaczenia przy dłuższej korbie o np. kamień czy korzeń.

Nie cytujemy postow pod ktorymi odpowiadamy. 1415chris

Napisano

Na zakrętach zawsze można ramię od strony wierzchołka zakrętu dać do góry i już. Ja bym brał 175 mm. Tak jak mówił kolega wyżej, potrzeba mniej siły do rozpędzenia roweru do tej samej prędkości co w przypadku 170 mm. Zasada dźwigni.

Napisano

Ja bym dobrał długość korby do wzrostu, bo przecież to w tym celu korby są produkowane w różnych długościach... Jeżeli nie rośniesz, a masz mniej niż 170cm, to krótsze będą po prostu wygodniejsze.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Witam Was drodzy przyjaciele, piszę do Was z prośbą o pomoc w rozstrzygnięciu dylematu jakim jest wybór korby 170mm a 175mm. Przybliżę Wam mój problem, otóż przez 2 lata śmigałem na MTB z korbami 175mm i wówczas zupełnie się tym nie przejmowałem jakie to ja korby posiadam, ale tydzień temu kupiłem kolarzówkę, z ciekawości zmierzyłem długość korb i wyszło mi 170mm zresztą tak też jest na nich napisane. Zaciekawiły mnie krótsze korby, i sprawdziłem na internecie jaka długość dla mnie jest odpowiednia ( mój wzrost 180cm-179) i wyszło ze wzrostu jak i z długości nóg iż potrzebuję korby 170mm bo są zdrowsze dla kolan. Osobiście jedyną różnicę jaką wyczuwam to tak jak by brak mocy na rowerze, a lubię jeździć siłowo niż na wysokiej kadencji. I teraz nie wiem, czy to uczucie braku mocy, jest spowodowane tym że przesiadłem się na inny rower ? czy może tym że jesień już jest ? czy może faktycznie ten 5mm różnicy długości korb zrobiła aż taką różnicę ? A może to tylko efekt psychologiczny ?

 

Bardzo Was proszę o porady i podzielenie się swoimi przemyśleniami.

 

pozdrawiam.

 

 

ps. błagam o rzetelne odpowiedzi bo spać po nocach nie mogę, tylko myślę o tym czy 170mm czy 175mm :icon_mrgreen:

Napisano

twój "brak mocy" jest spowodowany wypadkową różnych czynników , po części również wymienionych przez ciebie.

Naucz się jeździć bardziej kadencyjnie.

Jeździj spokojnie na tych korbach i nie przeżywaj tak :icon_mrgreen: .

Napisano

Witam :)

Jeżeli wszystkie moje plany wypalą, to do końca roku sprawię sobie nową korbę - model i marka nie ma w tym momencie znaczenia :)

Ale do rzeczy. Mianowicie mam dylemat co do długości ramion korb - 170 lub 175mm. Mój wzrost to ~162-165cm, waga? Myślę, że w 65kg się zamknę, ale nie więcej niż 70kg. Styl jaki uprawiam to szeroko pojęte XC/MTB, puki co jeden start w maratonie i wiem że nie ostatni, pewnie i wyjazd w góry się trafi. I prawdopodobnie też nie jeden :) Na razie mam korby 170mm, niestety, nie mam odniesienia do dłuższych korb. Jeżdżę raczej kadencyjnie, ale na brak siły w sezonie nie narzekam raczej :D

I tutaj rodzi się jakże oryginalne pytanie: jaką długość korb polecilibyście mi wybrać? :)

Z góry dzięki za odpowiedź ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...