Skocz do zawartości

[hamulec tarczowy] Hope Mono M4 - czy warto zmienić ?


Lukasz71

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

w moim rowerze mam z przodu zamontowany hamulec Hope Mono M4 (4-tłoczkowy) z tarczą 200mm (jest to starsza wersja Hope).

review20-2.jpg

 

Z tyłu mam Juicy 7 z tarczą 160mm, rower to Spec Stumpjumper o skoku 130/120.

Ważę 70kg i jeżdżę mocne XC po terenie wyżynnym, żadnych gór.

 

Podczas odpowietrzania w serwisie Pan serwisant troszkę wyśmiał to, że mam 2 różne hamulce w rowerze i polecił wymianę Hopa na coś innego.

Co o tym myślicie ?

 

Jak ten hamulec ma się do nowszych konstrukcji ?

Troszkę obawiam się przejścia z hamulca 4-tłoczkowego na 2-tłoczkowy np Juicy 7 albo Elixir.

 

Kolejną sprawą jest to, że jest prawie niemożliwe, aby tarcza w ogóle nie tarła. Zawsze minimalnie musi ocierać. Może tarcza pływająca Hope 203mm pomogłaby (tylko nie wiem czy zmieści się tarcza 203mm w miejsce starej 200mm).

 

Jeździć na tym Hope czy zmienić na coś nowszego ?

Napisano

wyśmiał ? dobre sobie ;]

 

co prawda według mnie ten hope to nie to samo co stare m4 ale nadal bdb hamulec , jeśli jesteś zadowolony po co zmieniać ? generalnie na przodzie te 2 tłoczki w tym wypadku też dadzą sobie dobrze radę według mnie

 

ja mam takie może małe zboczenie i jak już to wolał bym mieć albo 2x hope albo 2x juicy znaczy się te same hamulce ;]

Napisano

Tylko po co ma zmieniać tarcze, skoro ta mu odpowiada?

Fakt, trochę na wyrost ta tarcza 200 i 4 tłoczkowy hamulec ale co kto lubi. 203 to mniej więcej 30% krótsza droga hamowania w porównaniu do 160 a 4 tłoczki to teoretycznie większa siła i modulacja. Jak jest w praktyce nie wiem :)

 

Wszyscy mówią, że Elixiry to cholernie mocne heble także jak masz trochę wolnej gotówki, to możesz zainwestować :thumbsup:

Napisano

Zostawię chyba Hopa w rowerze :thumbsup:. Ogólnie jestem z niego zadowolony, tylko ta leciutko trąca tarcza troszkę przeszkadza. Być może skrzywiła się minimalnie.

 

Chciałbym zakupić pływającą tarczę Hope 203mm.

Ale nie wiem, czy nie będzie ocierać o zacisk. W tej chwili jest ok 2mm prześwitu między zaciskiem a tarczą.

 

Ale czy Hope wypuszczałby tarcze, która nie będzie pasować z jego hamulcem ?

Nowsze Hope M4 miały identyczny z wyglądu zacisk i tarczę 203mm.

 

Klamka w moim Hope wygląda tak jak ta:

hope_lever.jpg

Napisano

Tylko po co ma zmieniać tarcze, skoro ta mu odpowiada?

Fakt, trochę na wyrost ta tarcza 200 i 4 tłoczkowy hamulec ale co kto lubi. 203 to mniej więcej 30% krótsza droga hamowania w porównaniu do 160 a 4 tłoczki to teoretycznie większa siła i modulacja. Jak jest w praktyce nie wiem :)

Tak a świstak siedzi i zawija jest w te sreberka :thumbsup: Wielkość tarczy w rowerze ma niewielki wpływ na drogę hamowania, bo prędzej zrobi się OTB albo zablokuje koło niż wykorzysta w pełni moc hamulca przedniego. Po co ma zmieniać? Bo waży 70kg i jeździ na fullu do XC w terenie bez gór także w zupełności wystarczy 180mm choć ja bym założył 160mm bo lżejsza i mniej wiotka.

Napisano

Schwefel - ten Hope Mono M4 ma odlany na stałe adapter, także mniejszej tarczy nie da się założyć. Myślę, że w zupełności wystarczyłaby mi tarcza 185mm. Hope już był w rowerze, jak go kupiłem.

Napisano

Ale to zupełnie niczego nie dowodzi. Otóż słowem wstępu - optymalną siłę hamowania uzyskujemy hamując przednim hamulcem w taki sposób, że tylne koło zaczyna odrywać się od podłoża. Teraz wniosek właściwy - jeżeli jesteśmy w stanie osiągnąć taką sytuację na tarczy 160 mm, to zmiana tarczy na 203 mm na pewno nie skróci drogi hamowania. Może co najwyżej spowodować łatwiejsze dojście do sytuacji ze wstępu - czytaj trzeba mniej cisnąć klamkę, ale drogi hamowania to nie skróci, bo jeśli zahamujesz mocniej to albo polecisz na twarz, albo przesuwający się środek ciężkości pogorszy hamowanie, albo stracisz sterowność z powodu podniesienia tylnego koła. Sam "test" uważam za lekko śmieszny - zero powtarzalności, w pełni subiektywna metodologia, do tego kompletny brak jakiejkolwiek statystyki.

Napisano

Już samo nazwisko autora tego tekstu dużo mówi :) Ten test nie mijałby się z prawdą tylko przy założeniu, że terenem testowym jest stromy zjazd i jazdy są prowadzone jedna po drugiej skutkiem czego małe tarcze nie zdążyły się schłodzić. W praktyce to nierealne, więc cały ten test się kupy nie trzyma.

Zaskakujące jest też regularność tych wyników, bo 20mm różnicy to zawsze ok.15% i idąc dalej tym tropem to na tarczy 300mm skuteczność była by o 105% większa niż na 160mm.

Chyba musimy napisać do Pogromców mitów żeby to zbadali. :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...