Skocz do zawartości

Leader Fox Team !!


Robert

Rekomendowane odpowiedzi

dzis wyposazyłem swojego bika w nowe oświetlenie własnej roboty :)

 

stara lampke diodowa rozkreciłem, oskubałem ze zbednego materiału tak zeby pasowała żarówka halogenowa 12V/10W, akumulator udało mi sie wepchnąć do bidona i wszystko pieknie działa, teraz to moge wieczorami po lasach smigac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak możesz to pokaż swoją twórczość, chętnie zobacze; )

 

nie mam aparatu niestety teraz, musiałbym powiedziec bratu zeby przywiózł, postaram sie jak najszybciej załatwic, pokaze tylko na jakiej lampce sie oparłem, na allegro 7zł a ja jakis rok temu zapłaciłem w sklepie 21zł, czyste zdzierstwo:

 

http://www.allegro.pl/item144677975_okazja..._do_zakupu.html

 

zmiany dotycza usuniecia diód i całego badziewia które było w środku, z góry jest przełącznik 0/1 i z tyłu wystaje kabelek, kabelek idzie przez ustnik do bidona w którym znajduje sie akumulator :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam dla Was ciekawostkę. Dirt Parade - grawitacyjne rowerki ze stajni Leader Fox (dragstar, cocaine i colapse) ale sprzedawane pod marką "Dirt Parade". Najwyraźniej na rynek północnoamerykański.

Miejscami specyfikacja ciekawsza niż w LF na ich czeskiej stronie. No i imo stanowczo lepsze malowanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki...

Przez sztyce i otwór w mufie suportowej dostawał się piach, błoto i inny syf. Dostał się cały ten syf miedzy miski a łozyska i jest efekt... Łożyska z lewej strony są zjechane tak, że zaklinowały się w miscie i suport nie chce się obracać. Przez to gwint w ramie został uszkodzony i nie 'trzymał' suportu. I tak miałem zamiar zmienić ramę, bo już była uszkodzona po zderzeniu z drzewem, które miałem jakieś 2-3 miechy temu... a teraz to już nie uniknione...

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem na niej jakieś 14 miesięcy. Uważam, że na początek przygody z cięższymi stylami jazdy jest dobra (jeżdzę szeroko pojęty freeride, też trochę bawiłem się na torze 4x, troche szaleństw w mieście; do tego waże jakieś 80kilo, więc lekki nie jestem).

Nie jest to może z.a.j.e.b.i.s.t.a rama, ani pancerna, ale przeciętna moim zdaniem. na pewno lepsza od pointów i innych takich dziwnych...

A teraz zaopoatrzę się w trochę lepszy sprzęt z nieco wyższej półki.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...