Skocz do zawartości

[Ciekawe ostrokołowe aukcje] allegro i ebay oraz sklepy internetowe II


KAZUMI

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

"...WAGA 11,9 KKG PRZEZ TYLNE KOŁO KTÓRE SWĄ WAGĄ DOBRZE ROZPĘDZA ROWER..." niech ktoś mi wytłumaczy o co cho...

 

Działa jak koło zamachowe. Tylne koło Ondreja Sosenki ważyło 2,8 albo 3,2 kg (nie pamiętam ile dokładnie), a cały rower około 9,5 kg. Chodzi o to, że jak już się rozpędzisz to waga koła ułatwia utrzymanie prędkości.

Powiedzenie, że rozpędza jest w tym momencie ściemą albo mało precyzyjnym sformułowaniem, bo łatwiej rozpędzić właśnie lżejszy zestaw (ale oczywiście trudniej potem utrzymać tempo).

Napisano

i tak nikogo na nie nie stać w polsce, więc nie wiem jaki jest sens sprzedawania ich nan aszej ziemi...

Przykład; jedno z moich ulubionych zdjęć polskiej sceny wylansowania

HOP

Napisano

Jest takie brzydkie słowo, co zaczyna się na Z, w środku ma AZDROŚ i kończy się na Ć.

Nie mówię, że aerospoke do mnie przemawia, ale żeby od razu robić z tego jakąś "polską szkołę lansowania"?wallbash.gif

Napisano

jest i Alek :P dobrze dobrze! :icon_lol: nie no rowerek taki jaki chce go właściciel :) był taki "morozielony" właściciel jest mało moro więc nie pasował to poszedł do lakiernika jest i tęcza.

Teraz wszyscy żyli długo i szczęśliwie! :) Ej no mogłeś ściemę puścić, że ściągałeś to z dalekich krajów za dużo Euro :D

Napisano

Kurcze, jestem zaskoczony że po tak długim czasie ktoś się w końcu przy***ał do mojego roweru. Ale banana mogłeś ładniejszego wkleić.

 

Jak widać wielce Cię to zabolało skoro nawet konto założyłeś żeby się wypowiedzieć :P Radzę się zdystansować, bo spać nie będziesz mógł. Proponuję odpuścić i nie bronić, bo nie ma czego i nie ma przed kim, serio.

 

Konik nie bardzo rozumiem czego mogę zazdrościć skoro, jeśli tylko bym chciał, to bym takie koło kupił w różu, beżu, seledynie. Tymbardziej, że dzięki polskim sklepom ostrokołowym (w skrócie PSO) mam możliwość kupna tego właśnie koła za nasze polskie ciężko zarobione złotówki po jakże uczciwym kursie wymiany i znikomej marży. Mogę też kupić paski za 229 albo 37-centymetrowy kawałek pręta aluminiowego za jedyne 99 zł (z zaokrąglonymi końcówkami oł je!).

 

Do czego dąże: Wydaję dużo pieniędzy na rowery i może nawet od czasu do czasu byłbym skłonny zaopatrzyć się w to i owo w jakimś tam sklepie "ostrokołowym" X gdyby sklep ten oferował towar z prawdziwego zdarzenia, a nie sprockety w 20 kolorach, a gripy w 30 i koła bezpieczne dla wciągniętych w nie królików i innych małych ssaków. Ale może to wszystko przez to, że jestem daltonistą i nie kręcą mnie takie rzeczy. Przecież jest tyle godnego uwagi sprzętu... No ale może badania rynkowe wskazały po prostu produkty, na które jest lub też będzie popyt.

 

Ottovsky w jakiej Ty Warszawie mieszkasz, w Stefanowie?! :icon_lol:

 

Jak dla mnie nie ma co tematu ciągnąć i zaśmiecać kolejnego działu. Społki wkleiłem, bo tak naprawdę pracuję na zlecenie jednego ze sklepów i mamy teraz taką kampanię viralową:)

Napisano

Sath mój wybawca, jedyny porządny :icon_mrgreen:

 

Banana wkleiłem całkiem spoko, jak na to że robiłęm to aby dopisać się jako pierwszy pod postem Ottovsky'ego. Wybacz, Aleksandrze ale w moim środowisku jakoś źle się patrzy na ludzi kupujących gotowy rower i nie czuj się zaproszony na bike polo jak to już ktoś pisał na naszym blogu :icon_wink: nie wiem, może powinienem zmienić ekipe

 

Konik: Nie wiem co Ci odpisać.

 

Nikodem pozdrawiam, naładuj baterię w GPS'ie bo nie zajmiesz "podiumowego" miejsca na nastenych alleyach; o ile Cie nie myle z chłopakiem który był na konspirace w niebieskich gaciach

Napisano

ojtam ojtam

gurek ma rację

koła bananowe, rower słabiutki a z tą zazdrością bym się wstrzymał

każdy z nas jeździ na zaje-bistym sprzęcie nie mamy komu i czego zazdrościć

satha nie lubię (za akcję z tv) ale przyznaję mu rację

sklep pokroju ff jest dla dzieci bogatych rodziców biegających w dunkach i będących modnym za wszelką cenę

multikolorowe plastikowe kółka za cenę ramy rychtarskiego robionej na zamówienie to śmiech na sali

Napisano

jak painmaker przyjdzie, to nie ma c*uja we wsi, bo jest tu.

ramy malujemy pedzlami, a nie na tecze hehe

i kupowanie takiego roweru w calosci jak zrobil to ten gosciu jest slaaabeee. na wymiane detki i przesmarowanie sterow tez idziesz do ff?

a na koniec to lej te cole i streeeszczaj sie!

Napisano

ej ej ej, tak zbaczając z toru - ktoś naprawdę na alleyu korzystał z GPS?

 

następnym razem będą testy antydopingowe i przymusowe ważenie roweru (wesołe papierosy i koła wypełnione helem będą musiały przejść testy jury)

Napisano

ej ej ej,  tak zbaczając z toru - ktoś naprawdę na alleyu korzystał z GPS?

 

następnym razem będą testy antydopingowe i przymusowe ważenie roweru (wesołe papierosy i koła wypełnione helem będą musiały przejść testy jury)

 

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash2/hs348.ash2/62856_155597017793071_100000283212686_426040_1067674_n.jpg liczniki raczej takie duże nie są. chyba, że to nowy model

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...