Denek Napisano 7 Maja 2010 Udostępnij Napisano 7 Maja 2010 Przeglądając wątki z kłótniami zwolenników i przeciwników Karcherów i innych myjek ciśnieniowych pogrzebałem na Allegro i naszła mnie pewna myśl - mycie roweru myjką parową. Próbował ktoś? O ile sama para nie da rady, o tyle użycie jakiegoś spieniającego się odtłuszczacza powinno dać zadowalający efekt (szczególnie w przypadku napędu). Wysoka temperatura ok 100 stopni C może zaszkodzić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daniel33mc Napisano 7 Maja 2010 Udostępnij Napisano 7 Maja 2010 przyłączam sie do pytanie?? i czy można by wyczyścić kasete parą?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
accentinferno Napisano 7 Maja 2010 Udostępnij Napisano 7 Maja 2010 myśle że jeżeli to nie będą jakieś części super light to jak najbardziej, ale do ramy ani czyszczenia opon to bym tego nie używał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klosiu Napisano 7 Maja 2010 Udostępnij Napisano 7 Maja 2010 Mysle ze to moze byc jeszcze gorsze od karchera, w tym sensie ze para pod cisnieniem bedzie bardziej penetrujaca i dodatkowo bedzie rozgrzewac smar, co jeszcze ulatwi dostawanie sie wody tam gdzie nie powinno jej byc. Dodatkowo nie wiem jak np zachowaja sie podgrzewane zywice epoksydowe w laminacie karbonowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.