Skocz do zawartości

[Lidl] oferta rowerowa


hehe12

Rekomendowane odpowiedzi

co za szczęście, że wpadłem na ten temat i na WAS:)

Przez was jestem zmuszony kupić: licznik,kask,4xskarpetki,spodenki,sprzęt do naprawy,wieszak na rower. Mam sentyment do Lidl'a, nie to co biedronka/tesko.

Ew. dam znać jeśli dużo czegoś będzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zati61 nie wiem czy jeszcze zdążysz kupić. U mnie w Lidlu już są resztki. Ze 5 kasków, liczników zero podobnie z gaciami i koszulkami. Skarpetki są ale ze 2 pary, no i rękawiczki. Wieszaków na rower w ogóle nie było. Nie wiem jak tam w Poznaniu może jeszcze coś zahaczysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w Lidlu było dziś jeszcze 11 kasków w różnych rozmiarach, kurtki rowerowe były, jedna para damskich krótkich gaci, rękawiczek kilkanaście par i poncha, oraz ze 2 dętki i pompka.

Widziałem tez z 5 kompletów oświetlenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy znalazłaby się tak wspaniałomyślna osoba na forum która mogła by mi kupić 2 rzeczy z tej nowej oferty i wysłać? :) Bo mieszkam 80 km od najbliższego lidla... Konkretnie chodzi mi o rękawiczki rowerowe i zestaw naprawczy w torbie podsiodłowej :)

 

Oczywiście dorzucę extra na jakiś czteropak piwka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co tam, że kijowo wygląda- jakość/ceny najważniejsza jest.

Niestety w 2 Lidlach zostały najgorsze resztki

-zakupiłem kask(doskonały, tylko troche płytki- ale co tam wygłąd nie jest najważniejszy)

 

Chciałem zakupić spodenki i jakąś koszulke, ale już nic nie było:( ;) a jeżdząc w zwykłej(+plecak prawie zawsze) naprawde gniotą się i do prasowania znowu muszą iść. Może u was coś jeszcze zostało? i ktoś coś wyśle?

a może wiecie/ktoś ma jakieś zbędne spodenki(z wkładką)? albo ma namiary na sklep z używana odzieżą rowerową?. Przepraszam za tyle pytań, ale tak to już jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tata w zeszłym roku kupił licznik z Lidla. Daje rade jak dla niego :icon_wink:

 

W zeszłym roku kupiłem koszulkę rowerową, niby fajna ale gumka się wyciąga i materiał jest cieniutki i łatwo go zaciągnąć. Ostatecznie kupiłem ciuszki z Nakamury(? albo jakoś tak) trochę droższe, ale zdecydowanie lepsze ciuchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te liczniki z Lidla są niesamowite wczoraj po prostej drodze jadąc nie spiesznie "wyciągnęłam" całe 97,5 km/h B)B)B)

szkoda że wyrzuciłam paragon :):D:D ale czego się spodziewać za 19,99 zł....

 

Założę się, że ta prosta droga wiodła przez skrzyżowanie ze światłami ;). Licznik łapie zakłócenia od pętli indukcyjnych w jezdni, całkiem normalna rzecz w licznikach bez kodowanej transmisji danych. Ewentualnie inne silne pole magnetyczne, które zakłóciło pracę licznika.

Rozwiązaniem jest zakup licznika z cyfrową transmisją danych, lub wykręcanie obecnego z podstawki na skrzyżowaniach z pętlami :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w sumie licznik odbiera tylko impulsy od magnesu na kole, więc silne pole magnetyczne w tanich licznikach może powodować takie "kfiatki" :).

No ale jak - u jednych wzbudza, a u innych nie ? Rozumiem gdyby we wszystkich licznikach tak się działo, ale jedne działają poprawnie, a inne nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz źle rozmiar koła ustawiony? Mój działa bardzo dobrze i precyzyjnie.

Rozmiar kół jest ok, bo już przejchałam na nim ponad 150 km, po głębokich oględzinach męża okazało się że kabelek jest przy wejściu do licznika lekko naderwany :confused::rolleyes::)

ja to zawsze jakiś bubel trafię noooooo....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...