Ros Napisano 19 Czerwca 2010 Napisano 19 Czerwca 2010 30 km do pracy i z powrotem, w tym 23 w drodze powrotnej ze średnią ok. 23 km/h więc jak na mnie super
RATM Napisano 19 Czerwca 2010 Napisano 19 Czerwca 2010 Dziś raz mnie wzięło, żeby wybrać się bez kasku i pośmigać na luzie... Jeden raz... i oczywiście musiało się coś stać. Przy końcu zjazdu hamując skręcałem i uciekło mi tylne koło. Przewrócił mi się tylko rower, udało mi się ustać, ale w ostatniej fazie głowa poleciała mi w przód i zaliczyłem kontakt z kierownicą, która była prostopadle do ziemi. I teraz mam takiego guza na środku czoła
afly Napisano 19 Czerwca 2010 Napisano 19 Czerwca 2010 27km bez żadnej muzyki i usłyszałem jak napęd jest rozlegulowany , jutro czekać mnie będzie ustawianie, dodatkowo na asfalcie bardzo szybko tracę opony Trax Getaway 2,00" = coraz bliżej do Kenda Karma, no chyba ze komarów ubędzie w lasach
marek93 Napisano 20 Czerwca 2010 Napisano 20 Czerwca 2010 Założyłem suport i wbiłem miski w ramę. Jeszcze daleka droga do końca.
evo07 Napisano 20 Czerwca 2010 Napisano 20 Czerwca 2010 dziś 67km - napęd umarł, po za tym dostałem w ryj od gałęzi, polało się trochę krwi ale co tam niezła impra była
Tomek10 Napisano 20 Czerwca 2010 Napisano 20 Czerwca 2010 Wczoraj 450km za kolkiem nastepnie rekreacja na naszej polskiej zatoce baltyckiej 112km (troche super tereny troche sciezki) i w auto koelejne 450km (oczy na zaplki!!) Morze zaliczone. Teraz mazurki ale juz bez auta.
Pytko Napisano 20 Czerwca 2010 Napisano 20 Czerwca 2010 piątek- 80 km sobota- 80 km niedziela(dzisiaj)- 75 km wszystko z 10 kg bagażem. Było SUPER.
Flash3M Napisano 21 Czerwca 2010 Napisano 21 Czerwca 2010 Zarzuciłem fotkami z wczorajszego treningu szosowego po Kaszubach
afly Napisano 21 Czerwca 2010 Napisano 21 Czerwca 2010 W niedziele regulacja napędu, przesmarowanie kułeczek przerzutki tylnej - nie sadziłem że tyle hałasu mogą zrobić oO
Noir Napisano 21 Czerwca 2010 Napisano 21 Czerwca 2010 Zarzuciłem fotkami z wczorajszego treningu szosowego po Kaszubach Spoko foteczki. Ładną pogode mieliście...
evo07 Napisano 21 Czerwca 2010 Napisano 21 Czerwca 2010 30km na przeskakującym łańcuchu, podmieniłem na inny jutro zobaczymy czy dożyje do next m-c
kubek20 Napisano 21 Czerwca 2010 Napisano 21 Czerwca 2010 44 km w terenie i w końcu wróciła radość z jeżdżenia
oxalis Napisano 21 Czerwca 2010 Napisano 21 Czerwca 2010 A ja dzisiaj coś szczęścia nie miałem, 33km z czego jakieś 25 teren, a do tego zaliczyłem przecudny upadek, przednie koło wpadło w dziurę między płytami betonowymi, dzięki czemu pobiłem dzisiaj swój rekord w ślizgu po betonie całe 5 metrów . W efekcie czego rower cały z małym wyjątkiem troszkę sobie rogi zeszlifowałem , podarte rękawiczki zdarta skóra na lewym przedramieniu, bolący bark, i pedał wbity w piszczel, dobrze że nie mam platform z pinami tylko obłe SPD
Ros Napisano 22 Czerwca 2010 Napisano 22 Czerwca 2010 Ok. 17 km po mieście a męczyłem się jakbym jechał 117... Totalny brak formy
Noir Napisano 22 Czerwca 2010 Napisano 22 Czerwca 2010 Wczoraj czyszczenie roweru oraz czyszczenie i smarowania łańcucha
evo07 Napisano 22 Czerwca 2010 Napisano 22 Czerwca 2010 dziś 40km, zerwałem łańcuch poźniej rozpier....spinkę nie ma to jak poranny dojazd do roboty z przygodami
thrawn Napisano 22 Czerwca 2010 Napisano 22 Czerwca 2010 dziś 40km, zerwałem łańcuch poźniej rozpier....spinkę nie ma to jak poranny dojazd do roboty z przygodami Jak tak napierniczasz łańcuchem po kasecie jak dziś to nic dziwnego ze sie urywa Ja dziś 51km w większości z kolegami.
oxalis Napisano 22 Czerwca 2010 Napisano 22 Czerwca 2010 Dzisiaj 42kilosy, lewa ręka jeszcze mi przypomina bólem wczorajszy ślizg po betonie , zobaczymy jak będzie jutro.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.